Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Davelight

Lubię, kiedy kobieta...

Polecane posty

Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu, kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię w przegięciu, gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi, gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi, gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem. I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia, gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia. Lubię to -- i tę chwilę lubię, gdy koło mnie wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie, a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata w nieskonczone przestrzenie nieziemskiego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staaaaaaaaaaaaaaare
i nudneeeeeeeeeee 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzejnick
nie maż się :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M A R I T A
hahahaha pamiętam jak przerabialismy ten wiersz na lekcji polskiego, wtedy polonistka zapytała koleżankę co sadzi o tym wierszu i ona powiedziala ze dla niej jest wulgarny, a babka pyta czemu wulgarny a ona na to ze takie wyrazy sa, a babka jakie??? a kolezanka np.zwisa, rozchyla:D hahaha ale śmiech na sali był:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w klasie kolega czytał to na głos... A on ma naprawdę fajny, męski głos :) polonistka prawie orgazmu dostała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za to mój przyjaciel, który ma naprawde super głos, męski i donośny (jest aktorem w teatrze) przyszedł kiedyś pod moje okno, zadzwonił żebym wyjrzała i zarecytował mi ten wiersz: Żeby coś się zdarzyło Żeby mogło się zdarzyć I zjawiła się miłość Trzeba marzyć Zamiast dmuchać na zimne Na gorącym się sparzyć Z deszczu pobiec pod rynnę Trzeba marzyć Gdy spadają jak liście Kartki dat z kalendarzy Kiedy szaro i mgliście Trzeba marzyć W chłodnej, pustej godzinie Na swój los się odważyć Nim twe szczęście cię minie Trzeba marzyć W rytmie wietrznej tęsknoty Wraca fala do plaży Ty pamiętaj wciąż o tym Trzeba marzyć Żeby coś się zdarzyło Żeby mogło się zdarzyć I zjawiła się miłość Trzeba marzyć ale sąsiedzi mieli później gadania....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×