PRZESTRZEGAM PRZED KORONKAMI NA ZEBACH!!!!WEJDZ I PRZECZYTAJ!!!

Kolezanka mojej mamy miala piekne zeby, ale chciala, by byly jeszcze piekniejsze. Na zdrowe, piekne zeby nalozyla koronki. Teraz, po kilku latach wyglada jak............staruszka!Nie ma zebow! Pod koronkami zaczelo sie robic jakies zapalenie, zaczelo smierdziec z buzi, i trzeba bylo pousuwac. Teraz ta pani czekA na gibis. Takze przestrzegam. Nie zaqwsze tak sie moze skonczyc zabawa z koronkami ,ale co Swoje zeby -to swoje!

No jezu chyba wiadomo, że jak się ma ładne zęby to się koronek nie robi!

Ludzie a słyszeliście o LICÓWKACH?????

Jakoś tak czułem intuicyjnie że te koronki to tylko atrapa i zysk adla dentystów. Ja przyjalem strategie - dbac o zeby a jak sie cos rypnie to usuwac i montowac protezy. jakeis koronki, inplanty to niech sobie cyborgi montuja. :)

żaden normalny dentysta nie nakłada koronek na zdrowe zęby :-o

ale ilu jest nienormalnych. kiedys trafilem do takiego co robil plomby w zdrowych zebach zeby powyzszyc przychody :).

zmienilem dentyste w trakcie - i ten drugi stwierdzil ze ze mam o 2/3 mniej ubytków niz tamten poprzedni wyznaczyl do wiercenia :) byl to kilka lat temu jakos nic sie niedzieje starsznego a wiec to nie ten drugi sie mylil :)

za nic maja dobro pacjenta

to fakt,ja też 2 lata temu trafiłam na durną dentystkę ,miala zrobić mi ząb,który mnie bolał-zrobiła pozniej okazało się ,że trzeba 1 wyrwać -wyrwała ból koszmarny nie do zniesienia,nawet antybiotyku nie dała wkładała mi do bolącego zęba wardą aspirynę podrażniając go jeszcze bardziej,ręce mi opadły,na następnej wizycie wymysliła sobie że trzeba je wybielić za 1 tys zł dodam mam białe zęby,pozniej zdrowe zęby chciała mi leczyć,uważajcie na takie naciągaczki

Zawsze trzeba zrobić rozeznanie jak się gdzieś idzie, trochę poczytać, popytać, nie godzić się na wszystko, co zaproponują. Ja zwiedziłam pół miasta zanim trafiłam we właściwe miejsce. Wszędzie mnożono tylko przede mną trudności i koszty. Szacowano je na, bagatela, 10 tys zł, namawiając mnie na Bóg wie co, implanty itd. Chciałam wymienić jeden górny mostek, udowadniano mi że najpierw trzeba przebudować pół szczęki, podnieść zgryz, wstawić implanty na dół, podpiłować pod ten most dwa kolejne górne zęby, szkoda mówić. Słuchałam (na szczęście konsulatacja jest zwykle za darmo) kiwałam głową i nie przychodziłam więcej. Wreszcie trafiłam w dziesiątkę. Nie tylko mam super nowy mostek za 1000 zł, ale za drugie tyle licówki na całym przodzie, na co nie sądziłam, że w ogóle będzie mnie stać.

Ale i tak chyba sobie zrobie stały aparat.. bo mam trochę kły wystające.. i wogóle.. a chce mieć ładne, proste.. a mam dość krzywe

z doswiadczeniem, protetykow tez , wiec jakby chcieli, to cala rodzine by wybielili, z soba na czele. Juz mi sie tu nie chce opowiadac, ze to nie jest zdrowe, nie starcza na dlugo - w kazdym razie nie raz pytalam jak to jest i dalam spokoj, Wystarczy porzadne dbanie o zęby.

jesli z powodu brania zelaza mam pociemniale zeby (kiedys byly bielutkie), dodatkowo zazolcil mi sie z przodu, bo mialam leczenie kanalowe (powod-aparat na zebach za szybko"ciagnal" zeby i uszkodzilo nerwy) plus widoczne plomby na 1 i 2. Mam 26 lat, a usmiechac sie nie moge:( co w takim razie moze przywrocic piekny usmiech????

jak poznac, ze aparat za szybko ciagnie i że nerw jest uszkodzony? mnie od roku strasznie boli jedynka a mam aparat, na zdjęciu nic nie wyszło. jak to u Ciebie się stało i jak lekarz to odkrył???

Um nie byly spieprzone jedynka i dwojka:/ MOJ lekarz sie nie domyslil. Bylo to tak, ze nie moglam wytrzymac z bolu, bardzo mnie bolal ten zab, byl wrazliwy, potem dziaslo, i wszystko razem!! Dwa zeby naraz!!! POszlam do normalnego dentysty, diagnoza-nadaje sie do leczenia kanalowego, bo juz zapalenie okostnej bylo.

Moj lekarz orto sie nie domyslil, mimo, ze wspominalam mu o bolu. Dopiero kiedy juz nie moglam wytrzymac z bolu, poszlam do zwyklego dentysty i stwierdzil microuszkodzenia z powodu aparatu.

ale lekarz zrobił zdjęcie? te zęby zaczęły ciemnieć czy coś takiego, kiwały się? ja się boję, że u mnie też jest coś nie tak... a Tobie proponuje licówki.

zrobil zdjecie -oczywiscie! na tej podstawie byla wykonana diagnoza. Zeby ciemnieja PO leczeniu kanalowym.U mnie juz to widac niestety.

boje sie licowek.Po tym co przeczytalam ze babka czeka na sztuczna szczeke to juz sama nie wiem co dobre jest dla mnie. Serio.

czyli jeśli u mnie na zdjęciu nic nie wyszło to powinnam być spokojna... a boli mnie tylko ten jeden ząb od roku tak, że nie moge nim gryźć, i kiwa się :o

ale licówki to nie to samo co koronki, to cieniutka warstwa porcelany chyba, która się daje tylko na przednią powierzchnię zębów.

ojjj to ja na twoim miejscu poswzlabym do innego lekarza, poprosila o rentgen , wtedy bedzie jasno co i jak.

a jaka to roznica miedzy licowkami a koronkami???? przeciez i to i to sie naklada na zeby i sie je piluje do wygladu wampira:/

do wyglądu wampira się piłuje pod korony - korona to jest cały ząb, który się nakłada na szpikulec po swoim własnym zębie, albo jakos mocuje do korzenia. A licówki się nakleja tylko na przednią ścianę zebów, wiec tylko z wierzchu się minimalnie piłuje, ale nie zmienia kształtu zęba.

no ja właśnie zdjęcie rentgenowskie zrobiłam sama, pokazywałam je i dentystce, i ortodoncie i jeszcze drugiej ortodontce, która z nim pracuje i wszyscy stwierdzili, że nic się tam nie dzieje. A mnie boli i nie wiem czemu :o

ja bym poszla do jeszcze innego dentysty, powiedziala o problemie (ze bol itd) , ze twoja lekarka nic nie widdzi, nie mow o tym ze masz rentgen zrobiony, popros tego innego dentyste (bo proces zapalny mogl sie powiekszyc),.

a licowki to tez chyba nie za dobre rozwiazanie, bo slyszalam ,ze czesto dziaslo sie podwyzsza, i widac potem roznice-pojawia sie zolta kreska pomiedzy dziaslem a licowka.