Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fejgusona

zwymyślałam koleżankę w pracy publicznie aż się popłakała

Polecane posty

Gość samiku
"jeżeli ktoś jest dla mnie nieuprzejmy i rozpowiada po biurze plotki na mój temat to mam demonstrować chłód i omijać ? A nie lepiej wyjaśnić sobie wszystko ? Ja tak chciałam a ona nie wytrzymała nerwowo i się rozbeczała" Jesteś naprawdę bardzo głupia, skoro tego nei rozumiesz. Wiesz, po pierwsze, żeby ktoś rozpowiadał plotki na twój temat, musiałaś tą osobę dopuścić do jakiejś poufałości - i już tu błąd bo w pracy w ogóle z ludźmi miło ale na dystans. A plotki - owszem ignorować, ew wyśmiać się, a napisałam wyżej, jak faktycznie pannisko przedobrzy, tyle że musisz mieć pewność, to takie sprawy załatwia się na osobności gdzie możesz jej naprawdę dosrać, a przy ludziach miły uśmiech. Jak ją poniosą nerwy to ona wychodzi na sukę. Krótko panna żyjesz na tym świecie i masz naprawde bardzo mały móżdzek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Między niedawaniem sobie srać na głowę a wywoływaniem publicznych burd, panienko, jest całe może możliwości, które inteligentny człowiek potrafi wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam to przy kolezance która pracuje ze mną w jednym pokoju a nie przy ca łym dziale. Ale i tak cały dział się dowiedział bo sama wyleciała z płaczem. Jeszcze jedno, nie krzyczałam, tylko powiedziałam jasno co myślę o jej pracy i że ma żółtą kartkę za lenistwo. No ale teraz wyszłam na tę złą szefową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Poza tym wiesz co autorko, wybacz ale gadanie o plotkach puszczanych przez ową koleżankę jest w ogóle dla mnie na pograniczy osobistych urojeń. Nie wiadomo też, jakie intencje miały osoby powtarzające ci usłużnie te plotki. Co innego jak ktoś zachowuje się bezpośrednio wobec ciebie nie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eghh
w sumie głupia sytuacja-ja miałam podobną i starałam sie właśnie omijać tą osobę i robić swoje-w pewnym momencie sytuacja wyglądała tak że wszyscy zaczęli mnie ignorować-tak ich ustawiła:O ale to jakaś chora kobieta była-nawet szefowa się jej bała:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdrosna o pracowitość chodzi o to, że ona nie jest w stanie tyle co ja pracować, nawet gdyby chciała to brak jej siły dzięki temu mam dobre wyniki i osiągnięcia ale ona doszukuje się u mnie oszustwa i krętactwa bo więcej zarabiam jest mi przykro, że dużo pracuję a ona przedstwaia mnie w świetle cwaniary i kombinatorki powiedziałam jej ---że każdy ocenia drugiego wdg siebie i wyjawiłam przy wszystkich jej małe krętactwa podczas gdy mi nie można nic zarzucić bo ja nie potrzebuję oszukiwać żeby zarobić dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Emele - jak dla mie nie masz się czym przejmować, niestety szefów się nie kocha, taka już jest cecha tego stanowiska. I lepiej żeby ludzie czuli respekt niż sympatię. Nie dogodzisz każdemu i nie możesz każdego głaskać po głowie. Jak dla mnie następnym razem zaaranżuj jednak taką rozmowę w 4 oczy. To że potem wyleci z płaczem to całkiem inna historia. Nikt tak naprawdę nie będzie wiedział, co się stało między wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Fejgusona - nie budzisz we mnie ani cienia sympatii a twoje wyjaśnienia ani cienia wiarygodności. Po pierwsze - trochę więcej dystansu do siebie i swoich "suksesów". Po drugie, wiesz jak się osiąga prawdziwy sukces, to dopiero kłuje w oczy i jakbyś chciała się tak wykłócać z każdym, kto na ciebie krzywo spojrzy, traciłabyś wkrótce całą energię na konflikty. Jak człowiek w życiu naprawdę coś osiągnie, jest ponad szczujących na niego maluczkich, bo - przechodzi do innej ligii. A ty cały czas najwyraźniej graz w tej samej co twoja koleżanka, zachowujecie się obie jak ujadające na siebie kundelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie opinie tych rozgorączkowanych osób typu - nie powinnaś tak zrobić jestes głupia trzeba cicho przy ludziach milczeć omijać darzyć chłodem udawać że nic się nie dzieje sorry ale to jest bezsens ---zgodnie z powiedzeniem --plują ci w twarz a ty mówisz, że deszcz pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo ty --Królowa masz rację trzeba kulturalnie acz dosadnie przemówić do niektórych żeby wiedzieli z kim mają do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Panna, czy dotarło do ciebie, co napisłam na temat rozmowy w cztery oczy na osobności jak ktoś naprawdę zajdzie za skórę? Tak się to dziecko robi, tak się załatwia takie sprawy, ustawiasz sobie wtedy taką sukę tak jak chcesz, tylko trzeba jeszcze umieć się nie pokłócić, ale powiedzieć tak, żeby dotarło do szpiku kości. \Tyle że ty jesteś mało inteligentną kłótnicą, tye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
19:18 fejgusona ta kobieta jest zawistna --- była zazdrosna o : faceta który jest we mnie zakochany sukcesy zawodowe wygląd pracowitość jestem lubiana przez ludzi a ona rozpowiadała wymyślone rzeczy i buntowała ludzi przeciwko mnie Wypraszam sobie takie teksty. Pamiętaj sama co piszesz. Na przeprosiny nie czekam, bo teraz mam ciebie za chamkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Poza tym o twojej naprawdę niskiej inteligencji świadczy to, ze nie rozumiesz, co się do ciebie pisze i mówi. Za osiągnięcie poczytujesz sobie wywołanie publicznej burdy. Osiągnięcie warte przeciętnego kołtuna. Ludzi można sobie ustawić bez publicznych awantur, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
No i zobaczysz co będzie dalej. Bo będzie tylko gorzej. Teraz masz naprawdę w niej wroga. Niczego w ten sposób nie załatwiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
To wyżej ode mnie skierowane jest do dobrze zrobiłaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli ona mnie stara się niszczyć rozmawiając na ten temat ze wszystkimi to ja też chcę przy wszystkich pokazać sytuację jeżeli ona mnie oczernia i kłamie na mój temat a ja powiedziałam o niej prawdę przy wszystkich nie kryjąc się za jej plecami dlaczego ona swoich zarzutów nie przekazała mi osobiście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze........
Bo to fałszywa, wredna suka i do tego szczwana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chodzi mi właśnie że niktóre kobiety są podłe tak jak ona pomyśleć że ja jej dawniej pomagałam bo ma ciężką sytuację finansową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naranara
autorko...spoko, dobrzez zrobiłaś, ludzie szanujmy się trochę i nie dajmy byle głupiej dziwce gadac bzdury na nasz temat.Ja kiedyś taką jedną też musiałam doprowadzic do pionu bo pieprzyła bez sensu na mój temat...zrobiłam małej suce awanturę dokładnie przy tych osobach do których najwięcej gadała na mój temat.Wygrałam i głowę nosze wysoko.Małe suki do budy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×