PODATEK OD SPADKU/ jest tu jakiś prawnik??

24 czerwca uprawomocnił się wyrok o przyznaniu spadku mnie i bratu..... dziś się obudziułam z ręką w nocniku,bo wyczytałam właśnie,że spadek po najbliższych jest zwolniony z podatku tylko,jeżeli zgłosi się to w urzedzie skarbowym w miesiac po uprawomocnieniu sie wyroku........... a myśmy jeszcze nie zgłosili...kurde,czy to znaczy ,ze bedziemy musieli zapłacić pełen podatek od wartości mieszkania i samochodu??????? ja pierdziu,przecież nie mamy kasy.Ja sie ucze,a bra zarabia marne grosze. ktos moze mi poweidzieć,czy da sie to jakoś odkrecić? Zdaje sobie sprawe,ze trzeba isc do urzedu,ale teraz przeciez nie pojde :/ ( noc jest ;p) Czy ktos sie może zna na prawie podatkowym? może dowiem się czegokolwiek do jutra? mam nadzieje,ze nie bedziemy musieli sprzedawać mieszkania,zeby zapłacić za nie podatek? kurde...o ilu rzeczach trzeba pamiętać..:(

..

ja tez musialam zaplacic podatek po mamie, bo nie wiedzialam o tych przepisach.

czy płaciłaś za mieszkanie? kurde,załamałam sie...:( z torbami pójdziemy

ile płaciłaś tego podatku?

z tym,ze to bylo jeszce przed wprowadzaniem przepisu o zwolnieniu dla osob najblizszych ( ok 2 lata temu), ale wiem, ze ten miesiac obowiazuje , np przy darowiznie dla najblizszych. Jesli sprawdzizials, ze tak jest to U podatkowy nie ma litosci niestety,

a ile musiałąs zapłacić i od jakiej wartości?

musialam podac wartosc rynkowa mieszkania, przy czym nie mozna wciskac lipy, bo oni sie znaja i od tego- wiesz, no nie pamietam, dokladnie, wejsdz na ich strone, cos sie dodaje , odejmuje, za 50 m to wychodzi chyba z 10 tys, albo wiecej,. ( ja z siostra to placilam, i juz zapomnalam ile na kogo wypadlo). Tez sie zalamalysny.

wejdz na strone UP, tam jest infolinia dokladnie ci powiedza jak sie to oblicza, pewnie formularze tez sa

chyba to bylo 8% + jakas tam wartosc, chyba ok 1500 na osobe . Z 260 tys chyba 14 tys.

jestem załamana..........idę sie wieszać :(