Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezpseudaona

jak zwykle chodzi o faceta

Polecane posty

wierutna, tym bardziej mnie to dziwilo, bo jej mamuska a mojego sisa to pedantka i kazdego zawsze do sprzatania gonila :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki postu, a nie mozesz jej tego piwa postawic? czy solarki? no ludzie, od 10zl to chyba nie zbiedniejesz :/ a jak juz tak narzekasz ze nie masz kaszy to moze na uczelni sie zakrec za jakism stazem co?? 400zl to malo ale zawsze na jakies wydatki by bylo. albo kredyt studencki wez. albo po prostu idz do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
Autorko-rusz dupe gdzies sama; naucz sie sama zyc!!! ivette- coz poczac... mnie juz coraz mniej dziwi jakby.... (choc nasza Autorka zdaje sie zdolala we mnie co nieco obudzic w tej materii:D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
zeby udac sie na solarke trzeba 15zl na bilet pks (dla jednej osoby), solarka 8zł, piwko 4zl i to wszystko 2x to wyjdzie to wychodzi 54zł. a tyle nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
to zrobcie sobie babski wieczor w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kupcie sobie piwow sklepie i idzcie nad jakies jezioro napic i poplotkowac. dziewczyno, naprawde nie maz mozgu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
ale gdyby ona chciala sie ze mna spotkac to napisałaby: hej nie mam kasy ale mozemy sie spotkac i poplotkowac'. przeciez nie bede sie narzucac i dalej do niej pisac esy z propozycja spotkania...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko.... Wcale nie uwazam ze jestes jakas nienormalna, ja Cie rozumiem i jestem do Ciebie podobna uczuciowa. Moim zdaniem jemu poszlo o caloksztalt Waszego zwiazku. A ostatnia awantura przepelnila gorycz. W zeszlym tyg mialam identyczna sytuacje, milczelismy 3 i pol dnia!! Poszlo o caloksztalt ! Prawdopodobnie jak i u Ciebie zaczelo sie od normalnej niby sprzeczki. Wiesz co zrobilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
..............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
no co zrobilas? moze to mi pomoze przetrwac.. my milczymy juz 5 dni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze chcialam Ci powiedziec ze to co pisza co niektore dziewczyny ze jestes nienormalna z tymi przytulankami to bzdura! Kochasz go i to normalne ze chcesz czuc jego silne meskie ramie, zwlaszcza gdy jest Ci zimno:) Najlepiej by bylo zebys do niego nie wyciagala piersza reki. Ale wiem ze Cie cala sprawa meczy(mnie by meczyla) i nawet jak wyjdziesz z kolezankami to nie bedziesz miala nastroju bo bedziesz non stoper myslala o Waszej awanti. Jak juz wczesniej napisalam, mialam identyczna sytuacje z tym milczeniem(ale wina byla moja). Poszalm do niego i poprosilam o rozmowe. Ale nie bylam skruszona tylko pewna siebie-wez tabsy na uspokojenie jesli musisz. Wcale nie uwazam ze powinnas sie katowac i czekac az on zrobi pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn najlepiej by bylo sie przemeczyc i nie wyciagac pierwszej reki ale wiem jak Cie ta sytuacja meczy wiec idz do niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
dziekuje za Twoje slowa! byly mi potrzebne! tylko ze ja nie mam mozliwosc zeby pojsc do niego.. moge mu napisac esa... z jednej strony chce mu cos napisac (ale nie wiem co) a z drugiej chce czekac az on cos napisze bo jak przypomne sobie jak mnie potraktował to mi sie na placz zbiera... tylko ze on uwaza ze to moja wina, ze ja go niby osmieszyłam... Co mi radzisz zrobic? napisac do niego? tylko co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisz nic, jedz do niego. Moim zdaniem te dziewczyny co piora Ci mozg ze po co Ci przytulanki itp nie maja za duzego szczescia w milosci i ich zwiazki jesli w ogole takie maja nie sa zbyt cieple...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko piszac ze \'tylko ze on uwaza ze to moja wina, ze ja go niby osmieszyłam... \' Mozesz miec rach=je ze on tak mysli ale na 100 procent chodzi mu o caloksztalt Waszego zwiazku a nie tylko o te jedna sytuacje. Mialam to samo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dramaqeen :tak,ich związki nie są zbyt ciepłe bo nie zamęczają swoich facetów ciągłymi prośbami o słowo kocham i przytulenie.W życiu większej bzdury nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
Przytulanie jest bardzo wazne!!! Ale sa tez inne wazniejsze rzeczy w zwiazku. Poza tym nie chodzi o przytulanie juz. Chodzi o jej zniewolony umysl. Autorko, co zrobisz jesli do niego pojdziesz/napiszesz, a on Ci powie, ze Cie juz nie chce? Jesli go kochasz, pozwol mu odejsc, jesli bedzie chcial i pozwol mu znalezc szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georginka2
w żadnym wypadku nie pisz nic do niego i tym bardziej nie jedź! on jest zbity z tropu- nie spodziewł sie, że sie nie bedziesz do niego odzywała, ale wie jaki masz charakter i wie że prędzej czy później zmiękniesz i i tak się pierwsza do niego odezwiesz! Dlatego nie rób tego!! Chociaż raz w życiu nie rób niczego pierwsza- uwierz nam wszystkim a będziesz nam wdzięczna, mówie ci!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze zle sie wyrazilam ale to o co mi biega to to ze znam jedna taka twarda co do kazdego tylko mowi OGARNIJ SIE tym swoim chropowatym glosem a jej zwiazek wyglada na zimny, ciagle widze tylko niezadowolone miny, zero zartow, usmiechow, czulosci... Poza tym jesli jej facet powie jej ze juz nie chce z nia byc, powinna po prostu powiedziec ok, milo bylo, szkoda , dziekuje ci za wszystko, zegnaj. Bez histerii i lez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
sluchajcie, jesli on jej nie chce ( a moze tak byc, ale nie musi) to to czy ona napisze czy nie, nie ma zadnego znaczenia. chodzi raczej o to, by laska zrozumiala, ze jakies zdrowe proporcje w zyciu jej sie zachiwaly mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
dobra, nie bede sie do niego odzywac pierwsza. ciekawi mnie cy on jutro przyjedzie do mnie czy nie. jesli mnie zostawi bo do niego nie napisałam pierwsza to zaskarze was wszystkich! xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
umowiłam sie z kolezanka na piwko jutro wieczorem. tylko ze on po poludniu zawsze do mnie przyjezdzał i dobrze wiem ze jesli on jutro do mnie przyjedzie i przeprosi to ja odmowie spotkanie z kolezanka. jaka ja jestem slaba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
oj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
oj? co mam zrobic jesli on jutro przyjedzie obrazony na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierutnabzdura
Nie mozesz umrzec ze szczescia na jego oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpesudaona
chyba umarłabym ze szczescie gdyby przyszedł do mnie i powiedział ze sie stesknil za mna.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jutro przyjedzie to powiedz ze niestety nie masz dla niego czasu bo sie umowilas z kolezanka. ze moze na nasteopny dzien do ciebie zadzwonic to moze znajdziesz jakas godzinke dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×