Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kociaczek8327

Akceptacja jego rodziny, cos co mnie przerasta,

Polecane posty

Gość kociaczek8327

jestem z chłopakiem od prawie 2 lat, kochamy sie i jestesmy ze soba bardzo szczesliwi, niestety nie było do tej pory okazji zebym poznała jego cała rodzine, za 7 tygodni mamy wesele u jego w rodzinie, cała jego rodzina oczekuje mojego przyjscia, poniewaz wiedza o mnie a jeszcze mnie nie widzieli, bede na tej uroczystosci prawdziwa sensacja, a to zaczyna mnie przerastac, zdaje sobie sprawe ze kazdy wzrok bedzie kierowany na mnie a potem komentarze jego rodziny, co kto o mnie sadzi, akceptacja jego rodziny jest strasznie dla mnie wazna, poniewaz planujemy ze soba przyszłosc,własne mieszkanie, załozenie rodziny itd, widze ze jego sytuacja tez strasznie stresuje,jestem jego pierwsza i prawdziwa miłoscia, z czego wszyscy sobie zdaja sprawe,, nie ma dnia zebym nie myslala o tym wydarzeniu, chce wypasc jak najlepiej, co robic? jak sobie radzic z tym stresem? a moze przesadzam? pomocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczony gość
nie przesadzaj, jaki to stres, nie zmusza cie do bycia z nim chyba, zwykle wesele, nie rob mu przykrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądź sobą! Oni nie są nastawieni na ocenianie Ciebie, tylko są po prostu ciekawi. Zresztą, jesteś z nim, a nie z jego rodziną :) Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meliskę sparzyć i nie myśleć tyle :P Na pewno nie będziesz gwoździem programu, jedynie ciekawostką poboczną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz jesli jestes sympatyczna, kulturalna osobka to napewno Cie polubia zreszta najwazniejsze zeby on Cie kochal to z nim bedziesz mieszkac a nie z jegorodzinka z rodzinka faceta fajnie jak sie polubisz ale to nie jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaczek8327
pojde z nim oczywiscie na to wesele, aczkolwiek strasznie mnie to stresuje, nie chce puscic jakiejsc gafy, nie wiem czy powinnam ubrac sie i wygladac skromnie czy odstawic sie? zaczelam sie nawet odchudzac bo uwazam ze jestem za gruba, chce zeby powiedzieli kurcze on naparwde ma fajna łada i madra dziewczyne, a boje sie ze nie sprostam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
powiem ci tak...możesz zostać przez jego rodziców źle odebrana bo inni nie lubią osób uważających się za pępek świata. przesadzasz po całej linii. jego rodzice są pewnie ciekawi i z chęcią Cię poznają, ale wierz mi nikt tam sie tobą specjalnie interesował nie będzie. masz w głowie jakiś chory i przerysowany scenariusz ot co. wrzuć na luz kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaczek8327
nie uwarzam sie za pepek swiata, co dziwnego jest w tym ze chce dobrze wypasc? i byc zaakceptowana przez jego rodzine? uwazam ze to calkiem normalne odruchy i nie sadze ze tylko ja mam taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
jak nie jesteś pępkiem świata? to chore uważać ze się będzie "prawdziwa sensacja" wesela, albo "kazdy wzrok bedzie kierowany na mnie", bo sensacją to są młodzi i nimi będą zainteresowani goście. normalnym jest 2 tygodnie przed weselem wybrać kreacje, przed iść do fryzjera czy kosmetyczki żeby ładnie wyglądać. a żeby dobrze wypaść to wystarcza podstawowe zasady wychowania, którymi się człowiek posługuje na co dzień więc nie wiem co w tym za filozofia. natomiast chore jest stresowanie się 7 tygodni przed imprezą "rany jak ja wypadnę", nawet gwiazdy hollywood'u nie dają sobie tyle czasu na nerwy przed rozdaniem oskarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze jezeli bedziesz mila i usmiechnieta, nie zalejesz sie w trupa i nie bedziesz calowac z panem mlodym to wytarczy ;) Na pewno sa Ciebie ciekawi, ale po zapoznaniu sie zajma sie swoimi sprawami, pewnie sa tez przyjacielsko nastawieni, wiec nie masz co sie stresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka tam sensacja
nie przesadzaj, sensacja wieczoru powinna byc para mloda a nie osoba towarzyszaca jakiegos tam kolesia. Idz, baw sie dobrze, badz wesola tancz i nie zwracaj na nich uwagi. Nie ma nic gorszego niz sztucznosc i zachowanie w stylu: a co oni powiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś mega idiotką
zgadzam się z gwiazdkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×