facet poszedl do innej a ja zaczynam myslec ze jestem taka beznadziejna

bez wzgledu na to jak wyglada sytuacja kazde rozstanie sie przezywa...najgorsze sa niespelnione nadzieje ktore pewnie beda sie ciagnac za mna jak flaki z olejem:O zaluje jednego : przed wyjazdem moglam isc do niego powiedziec co czuje i tak nastepnego dnia bylam juz w Polsce ...tego sobie nie wybacze nigdy zawsze lepiej sie pogodzic wiedzac ze ta osoba wie a tak sie zastanawiam co by bylo gdybym powiedziala? :o

mój przez rok miał 2 dziewczyny, potem wybrał ją... wtedy to sie dopiero czułam:O

nie czuje sie gorsza ani nie jestem zakompleksiona a ni sie nie wywyzszam a mimo to zawsze zle trafiam zawsze ktos mnie chce wykorzystac albo bawi sie moimi uczuciami:O czasami dopadaja mnie mysli czy ja aby normalna jestem? moze ze mna cos nie tak skoro zawsze dostaje mlotkiem w glowe?:O

-----> mam mega doła, jesteśmy w identycznej prawie sytuacji !!!!! Byłam w Anglii,tam poznałam Anglika w którym się zabujałam,ja jemu też nie byłam obojętna,nic między nami nie było,dopiero się wszystko rozwijało ale dał mi nadzieję,powiedział że będzie czekać na mnie( bo musiałam wracać do Polski na parę miesięcy ) i co ? Właśnie się dowiedziałam że mój cudny Anglik już wypatrzył sobie inną,w dodatku też Polkę :D A co lepsze-chyba zmienił numer telefonu,bo od tygodnia nie mogę się do niego dodzwonić,cały czas abonent jest niedostępny :D A ja głupia miałam jechać do Anglii we wrześniu,do niego !!!!!!!!!!!! Ale mnie wykiwał ! Jestem chora z rozpaczy ! Nikt kto tego nie przeżył nie wie jaki to ból gdy wszystkie nadzieje sypią się jak domek z kart,wszystkie plany zamieniają sie w proch ! Co robić,co robić,zabić sie ??

Po pierwsze, to nie ma się co zabijać...Trzeba się pozbierać i iść dalej. Ja wczoraj opisałam tu swoją historie i powiedziałam wtedy, że już się o faceta nie odezwe, jeśli nie będę musiała. Dziś rano dostałam od niego wiadomość :? Napisał sms, zeby mnie obudzić do pracy i życzyć miłego dnia :? (gość ma tupet, nie ma co). Odpisałam oschłe dzień dobry i już. Wy to przynajmniej nie musicie mieć kontaktu z waszymi "dupkami", ja niestety wiem, że będę dręczona jeszcze długo :(

Czesc kobitki; tak sie sklada, ze ja akurat tez czuje sie beznadziejnie po zwiazku (rok 7 miesiecy) z facetem, z ktorym musialam zerwac, bo jak sadzilam, oddala sie ode mnie z powodu innej kobiety. Choc on nie potwierdzal oczywiscie moich przypuszczen:) Z pewnych pozniejszych przeslanek wiem, ze mialam racje. Czas, w ktorym z nim skonczylam to dla niego byl chyba moment badania sytuacji-czy tam mu sie uda czy nie. Dlatego szedl w zaparte i trzymal mnie w odwodzie. Niemniej cala ta sytuacja nie wplynela zbyt dobrze na moje poczucie wartosci. Bo jesli ktos kogos 'zostawia' w taki sposob (zdrada) i to bez slowa wyjasnienia?

Sarah Jessica Parker mój przez rok miał 2 dziewczyny, potem wybrał ją... wtedy to sie dopiero czułam dzesi:D...to niezłego lawiranta miałas a nie faceta:O:O

wierutnabzdura ........faceci czesto i nagminnie w takich przypadkach stosuja metody asekuarcyjne..typu jak mi z nia nie wyjdzie to mam w odwodzie jeszcze ta druga,albo była:O:O:O:O...smutne:O to

brat_niedzwiedz: wiem o tym, dlatego w miare szybko zrobilam analize tego, co widze. Ale to takie maksymalne tchorzostwo i zero szacunku dla drugiej osoby. A potem jeszcze ma czelnosc sie odzywac do mnie. No tak... w koncu wersja oficjalna brzmi, ze to ja jestem taka niedobra- on mial problemy (:D) , a ja go akurat wtedy zostawilam:D Gdyby czul sie wielce urazony, to za pewne nie pisalby do mnie...

Widze, że nastąpił rozkwit tego wątku :) I morał z tego taki, że faceci kochają takie numery i są w nich świetni. Może to jest jakaś wada tego gatunku? Może oni wszyscy tak mają :D ??

Mysle, ze graja tak, jak pozwala przeciwnik. W zwiazku z tym, ze obecnie moje poczucie wartosci nieco podupadlo twierdze, ze gdybym byla inna, niz jestem moze by do tego nie doszlo. Bo tez nie ma sensu sie oszukiwac, ale wina po 2 stronach musiala byc. Niemniej karygodny jest styl w jakim to zalatwil sobie. Ale ze oni sa tchorzami to faktycznie wiemy nie od dzis. Chcialabym tylko dodac jeszcze, ze wiele kobiet na pewno widzi pewne symptomy, ale baby maja to do siebie, ze uwielbiaja facetow tlumaczyc (chyba ze strachu przed samotnoscia, wola tkwic w pseudozwiazku). Ja wiem, ze na takie polsrodki sie nie godze. Wiec po krotkim czasie obserwacji arivederci

kobiety też czesto tak robią, to nie tylko meska specjalność.

jkfhfhahclh Widze, że nastąpił rozkwit tego wątku I morał z tego taki, że faceci kochają takie numery i są w nich świetni. Może to jest jakaś wada tego gatunku? Może oni wszyscy tak mają ?? gwarantuje ze nie wszyscy !!!!!!!!! kyrene oczywiscie ze ta przypadłosc dotyczy obojgu płci:O...z tym ze wy działacie bardziej dyskretnie:O:O

też rozstanie znalazł sobie inną nadal do mnie dzwonił utrzymywał kontakt, chciał wrócić kochałam i ...... wróciliśmy do siebie jakież było moje zdziwienie kiedy odkryłam, że z tamtą wcale sie nie rozstał tylko bardzo rzadko sie widują i ona rozpacza bo oczywiście zakochała sie no i to był definitywny koniec !! nie przyjmowałam zadnych tłumaczeń, dla mnie taki facet to zero !! odkochałam sie w tempie ekspresowym , wymazałam , wyrzuciłam z życia , z serca, z myśli teraz jedyne uczucie jakie mam wobec niego to pogarda ...

No z tego, co slysze, to owszem, nie tylko faceci tak maja w zyciu;)

Ja do mojego ex nie wrocilabym nigdy, za zadne skarby i za zadna cene. Zreszta on o tym wie.

wierutnabzdura Ja do mojego ex nie wrocilabym nigdy, za zadne skarby i za zadna cene. Zreszta on o tym wie. zdziwił bym sie jesli bys wróciła:O:O:O...

brat_niedzwiedz: ale kobiety sa rozne -mozna nawet tutaj na cafe poczytac o sytuacjach, kiedy facet zrobil babie swinstwo, a ona nadal go kocha i jesli on, by zgodzil sie laskawie na jej powrot:D to czemu nie?:D Zalosne... Jesli kazdy z nas nie bedzie sam szanowal siebie, to trudno wymagac szacunku od innych pozniej....

wierutnabzdura brat_niedzwiedz: ale kobiety sa rozne -mozna nawet tutaj na cafe poczytac o sytuacjach, kiedy facet zrobil babie swinstwo, a ona nadal go kocha i jesli on, by zgodzil sie laskawie na jej powrot to czemu nie? Zalosne... Jesli kazdy z nas nie bedzie sam szanowal siebie, to trudno wymagac szacunku od innych pozniej.... załosne?..wrecz karygodne...no ale sa kobiety ktore za wszelka cene chca posiadac i miec tego swojego jednego jedynego a to ze chłop wyprawia swinstwa jej i ma 2 inne na boku to jej nie przeszkadza...bo ona go i tak kocha ....tylko za co ?????:O:O:O z licznych obserwacji z mojego otoczenia...na kobiety wielka presje wywieraja inne kobiety....czasami mezczyzna jest po prostu ozdoba ...takim swiecidełkiem ktorym mozna sie pochwalic innym dziewczynom:O

brat_niedzwiedz: jesli chodzi o to chwalenie sie kims, to mysle, ze to dziala w 2 strony; z tym, ze kobieta moze chciec sie pochwalic w ogole jakims facetem, a facet jak chwali sie swoja laska, to musi to juz byc extra dupa:D Zaznaczam, ze mowie o pewnej kategorii (czy raczej podkategorii) facetow.... Niektorzy z tej polki wlasnie potrzebuja super laski, mlodej srakiej owakiej, zeby leczyla ich kompleksy; taka panna u boku sami siebie dowartosciowuja no i fajnie jak mu jej kumple zazdroszcza...;)

oczywiscie ze tak jest ..z tym ze takie zachowania przypisywane sa gimnazjalistom....dojrzały uczuciowo i emocjonalnie facet nie bedzie kazał swojej kobiecie zakładac krotkich spodniczek, i wydekoltowanych bluzeczek....tylko dlatego ze ida na spotkanie towarzyskie gdzie beda jego kumple...

brat_niedzwiedz: a czy istnieje dojrzaly emocjonalnie facet w wieku 30lat?:( obawiam sie, ze nie;) ale moje spojrzenie na sprawe jest subiektywne, wiadomo:)

wierutnabzdura brat_niedzwiedz: a czy istnieje dojrzaly emocjonalnie facet w wieku 30lat? obawiam sie, ze nie ale moje spojrzenie na sprawe jest subiektywne, wiadomo owszem sa tacy ...z tym ze trudno na takich trafic....

brat_niedzwiedz: taki facet to jak 6 w totolotku. Zreszta mysle, ze ja i tak trafilam na bardzo specyficzny przypadek....

wierutnabzdura brat_niedzwiedz: taki facet to jak 6 w totolotku. Zreszta mysle, ze ja i tak trafilam na bardzo specyficzny przypadek.... ale zeby trafic trzeba grac zeby znalesc trzeba szukac...:P:P trafiłas juz..??? czy trafiasz ????

brat_niedzwiedz: teraz mam przerwe w grze;) dla zlapania rownowagi;)

no to ciekawe czy po przerwie zawodnicy wybiegna ta to samo boisko...?? :P:P:P

brat_niedzwiedz: boisko uleglo silnej transformacji;)