tydzień po śłubie, a boje się rozwodu ...

Sierpień 26, 2008

jak to jest po kilki latach? boje sie ze za pare lat stane sie rutyna dla mojego meza i juz nie bedzie mu na mnie zalezalo nie bedzie sie staral, bedzie mnie olewał... jak to jest?

Nieznany Sprawca · Sierpień 26, 2008

Jest dokładnie tak jak mówisz :) Samo życie

Sierpień 26, 2008

pocieszające :/

Sierpień 26, 2008

a po co się nad tym zastanawiać? z takim myśleniem to się połóż w trumnie i czekaj aż umrzesz, albo złóż pozew do sądu.

Energiczna Trzydziestolatka · Sierpień 26, 2008

Pocieszę Cię - to działa w obie strony :) Staraj się zatem, aby rutyny nie było. Jeśli mąż ma podłość we krwi, i tak nie pomoże :P

maciek_pn · Sierpień 26, 2008

sie przejmujesz, ciesz się nowym mężem, a na takie myślenie to przyjdzie czas za kilka lat

Zaloguj się

Zarchiwizowany

tydzień po śłubie, a boje się rozwodu ...

Polecane posty

Gość herka ...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Nieznany Sprawca 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość herka ...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość deko sobie pójdzie

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Energiczna Trzydziestolatka 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

maciek_pn 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

Nie no to są jakieś jaja

Jak nie tak to srak (sorry)

Różnica między mieszkaniem socjalnym a komunalnym

Jakie Wy znacie związki, które powstały, mimo że to niemożliwe?

Jeśli laska leci na kase to każda suma będzie za mało

NAJŚWIEŻSZE