zemsta po rozstaniu...jak sobie z nia radzic?

kiedys pisalem ze jestem w toksycznym zwiazku...radziliscie abym ,uciekal jak najszybciej' z tego zwiazku...tak zrobilem...a teraz moja ex robi wszystko zebym cierpial...przyjezdza na ta sama dyskoteke chociaz ma disco 4km od siebie a przyjezdza 40km...wie gdzie sie bawilem i ciagle tam jest w tych miejscach gdzie sa moii znajomi kolezcy...podbija do niech ...bierze ich za reke...pcha sie na sile do kogo popadnie...na kazdej dysce chodzi z innym typem za reke a ja nie daje rade i trzsakam sie z nimi a ona wtedy bez slowa odchdzi...i historia sie powatarza ciagle jest z kims nowym ale bierze sie za moich ziomkow...co ja mam robic wystarczy ze ja widze to lapie dola a jak widze ja z innym to poprostu korby dostaje...wiem powinienem ja olac i przejsc obojetnie ale tak sie nie da nie potrafie...a po takiej dysce potrafi napisac esa ,dowiedzialam sie ze mnie zdradzales zemszcze sie; a to nie prawda nie zdradzilem jej...ona chce cala wine za rozstanie zrzucic na mnie i swoje ,wybryki' usprawiedliwiac tym ze to niby zemsta...ratujcie

Zemsta jest dla ludzi słabych. Nie warto takimi ludźmi sobie głowy zawracać

dyska, esy, ziomkowie, trzaskam sie ---> kolego albo jestes z wioski albo jestes zbuntowanym siedemnastolatkiem z osiedla, hahhahahah

w pazdzierniku skoncze 18 hehe:Dtrafiony zatopiony...ale wiesz z ta laska bylem rok i to nie byl taki zwiazek gimnazjalny...to bylo cos powaznego najbardziej boli jak wspomnienia wracaja...a ona sie teraz msci...jak byla ze mna byla zupelnie kims innym...a teraz jest inna osoba...duzo gorsza

a zreszta co to za roznica ile mam lat...pisze jakim mam problem i licze na dobre rady...a nie zgadywanie kim jestem...

Radze nie chodzic na dyskoteki.

Daj sobie spokój z nią kolego ! Wyglada na to , że ta twoja dziewczyna to jakas durna lala...Na takie naj.lepszy sposób to je olewać, traktowac jak powietrze. Zobaczysz efekty błyskawicznie :)

panienkę a tą ignoruj kompletnie i nie wdawaj się w bezsensowne bójki z jej nowymi kolesiami, musisz się nauczyć panować nad sobą , pozdrawiam.

jak przestaniesz zwracać na nią uwagę, przestaniesz jej pokazywać, że się przejmujesz, że Cię to rusza, to jej przejdzie ochota na zemstę :)

Nie tylko nie chodz na dyskoteki - mozesz ja spotkac, a zmien jeszcze nr telefonu. Popros kolegow by odwracali Twa uwage jak ja gdzies ujrzycie.

gdyby byla w moim wieku to zrozumialbym ze tak sie zacgowuje ale ona jest 3 lata odemnie starsza...bylem z nia rok byla zupelnie innym czlowiekiem...mowila jaka to jest porzadna ze nawet jak sie rozstaniemy nigdy nie podbije do moich kumpli bo ma zasady a teraz pokazuje jaka jest naprawde...wiem olac ja to najlepszy sposob ale ja nie umiem...jak ja widze to lapie dola...co ztego ze nie pojde na dyske?kolzecy bede mi pisac co i z kim robi i tym bardziej bede sie w domu dolowal...a to najgorsze...dol w samotnosci

Na Twoim miejscu olałabym ją z góry na dół, jak ona widzi że się denerwujesz to ją to jeszcze bardziej podbudowuje i pokazujesz tym zachowaniem, ze Ci na niej zależy. Najlepiej znajdź sobie jakąś dziewczynę i się z nią pokaż an tej dyskotece. Szlak ją trafi:)

To powiedz żeby nie pisali nic o niej i zgadzam sie z przedmówcą; znajdx sobie inna dziewczynę. Zobaczymy wtedy jak bedzie mądra:) A to , że jest starsza i tak się zachowuje, świadczy o niej jeszcze gorzej...:/

zrobie tak jak mowisz...pojde z kolezanka na disco...i powiem ze zagray scene przy mojej ex...takie tam przytulanie...ale wiem jak to sie skonczy...moja ex pewnie zrobi cos ciekawego z nowym typem...ja z nia nie chce byc i nigdy nie bede a tymi bojkami tylko wrogow sobie robie...teraz tak mowie rozwaznie...ale na disco wychodze sie siebie

Nowa dziewczyna + inna dyskoteka ;) na inna dyskoteke moze jednak nie pojdzie, a jak bedzie jednak taka uparta, to oko jej zbieleje jak Cie z kims zobaczy - a poza tym, jak bedziesz mial dziewczyne, to sam sie inaczej poczujesz ;) a ta byla to jakis oszołom ;)

Pamiętam Kamil tą twoją historię, panna starsza od Ciebie.. i wogóle horrror w związku ona bawiła sie twoimi uczuciami, a ty ją tak kochałeś.. Wiesz anjlepsza rada jak ktoś wyzej napisał inna dyskoteka i nowa laska.. I od razu wsyztsko do byłej przejdzie:)

tez Cie pamieta...wtedy mialem problem bo sie mna bawila a teraz sie msci same problemy z ta laska od poczatku do konca...ale kurde glupio sie przyznac mnie nie cignie do innych lasek...ja ja nadal kocham...