Kłopoty z pamięcią - 20 lat - może być już tylko gorzej?

Mam 21 lat. Od pewnego czasu ( czyli od ok. 5 lat) zauważyłam u siebie duże problemy z pamięcią. Często nie pamietam wypowiedzianych 5 min wcześniej zdań (swoich i innych) - zarówno ważniejszych jak i mniej ważnych. Mam mały zasób wiedzy - mimo, ze w szkole dostawałam dobre oceny nie pamiętam nic, co się nauczyłam (nie pamiętam o czym były przeczytane przeze mnie książki, nie pamiętam najważniejszych dat z historii, mam słabą orientację co do mapy itp). Co do nauki powiedziałabym, że mam dobrą pamięć - ale krótkotrwałą. Mam do tego problemy z emocjami i z nerwami - mam wybuchy złości i agresji - kiedyś były częstrze, ale staram sie nad tym panować i nawet mi się udaje. Co nie zmienia faktu, że ze złości robię się aż czerwona na buzi i czuję jak ciśnienie podskakuje mi do maximum. Często nie mam ochoty spotykać się ze znajomymi - dnie zazwyczaj spędzam ze swoim chłopakiem, to jedyna osoba, której nie mam dość i od której nie uciekam. Rozmowa z ludźmi bardzo szybko mnie nudzi. Poza tym mam jakąś wewnętrzną blokadę i często nie wiem co powiedzieć. Może jestem tylko mało kontaktową osobą ? Dodam tylko, że nigdy nie byłam uzależniona. Mam pracę biurową więc ruchu nie mam za wiele - ale staram się dotleniać mózg kiedy to tylko jest możliwe. Nie wiem co mam zrobić. Czy iść najpierw do normalnego lekarza, który skieruje mnie na jakieś badania - może coś w mojej głowie jest nie tak? Może powinnam iść najpierw do psychologa? A może kupić książki, zacząć dużo czytać i na siłe pokonywać to o czym pisałam wczesniej? Pomóżcie:(

mam to samo, tylko, że ja jeszcze studiuję i po każdym wysiłku umysłowym, strasznie boli mnie głowa, jedyne lekarstwo wtedy to pozaciągać rolety i iść spać, no i spać mogłabym po 16 godz.

może masz niedobory witamin,i magnezu i jesteś przepracowany może temu tak jest

pszepraszam,masz chciałam napisać

aha zapomniałam dodać że stres tak też działa,blokady itakie tam

wiesz, ja mam bardzo podobne objawy, jakie Ty opisujesz. Jestem nieco starsza od Ciebie. I wiem, że moje kłopoty z pamięcią, moje wyobcowanie wiąże się z chorobą tarczycy. też mało co pamiętam, mialaam kłopoty z nauką, itp... Może spróbuj zbadać poziom hormonów?

i SIBI ma rację, stres, nerwica i depresja też dają podobne objawy...

Zacznij od lekarza i badań, to może byc jakas choroba, lepiej to zdiagnozowac, może masz faktycznie niedobory magnezu i witamin z grupy B....byc może to depresja, ale to moze stwierdzic tylko lekarz. Może powinnaś poza badaniami zrobic jakieś testy u psychologa ? Może to kwestia monotonni w pracy, moze za mało cwiczysz pamięc ? zacznij rozwiązywac krzyżówki, nawet jeśłi na początku będzie trudno. Umysł tak jak ciało trzeba cwiczyc by był sprawny całe życie. Dobre dla pamięci są także gry taktyczne np szachy. Dużo czytaj, to lepsze niż gapienie się w telewizor. Ruch tkże wpływa korzystnie na funkcjonowanie mózgu, dotleniona głowa lepiej myśli.