Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kompensacja

jak sie od niego oduzależnić????

Polecane posty

Gość kompensacja

mam faceta, kocham go, ale on stal sie moim calym swiatem. wszystko podporzadkowuje pod niego.on mnie do tego nie zmusza, czy wywiera presje, tak poprostu sie stalo-i naszczęście zaczynam to sobie uswiadamiac. nie chce sie z nim rozstawac-absolutnie, ale jak nauczyc sie stawiac na pierwszym planie wlasne potrzeby???? mieszkamy oboje za granicą. ale ze wzgledu na studia jestem w polsce bardzo czesto. i kazdy moj wyjazd chociazby na tydzien to placz, ze go nie zobacze, nie przytuli mnie itp.przekladam egzaminy, by tylko jak najkrocej przebywac tam bez niego. najchetniej wrocilabym do polski i zaczela robic cos dla siebie-porzadnie zajac sie studiami, praktyka itp. jak sie nauczyc wytrzymywac bez niego, ze priorytetm powinny byc dla mnie moje dobra, a nie on on on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trissa
Ja mam dokładnie ten sam problem, tyle że ja jestem jeszcze bardzo młoda. Z nim jestem 10 miesięcy z czym jeszcze z 3 lata wstecz strasznie za nim szalałam. Tyle, że na początku bliższej znajomości kompletnie nie miałam dla niego czas u i nawet nie zwracałam na to uwagi, a dlaczego nie miałam czasu? Bo miałam przyjaciółki z którymi spędzałam większość czasu. Po jakimś czasie właśnie to się zmieniło i całą moją dobroć dawałam chłopakowi, zaczęliśmy się widywać codziennie po kilka godzin, to nie było dla nas problemem bo mieszkamy blisko siebie. On robił wszystko co do tej pory chciałabym żeby robił (całował mnie, przytulał, leżał przy mnie) ogólnie spędzał ze mną czas. Ale kiedy wiedział, że jestem już ostatecznie jego, wszystko zaczęło być mniej ważne. Pocałunków już nie ma, przytulać muszę ja, czasami się położy na krótką chwilę, od paru miesięcy mogę go oglądać tylko i wyłącznie przed komputerem i to po dwie godziny, bo zaczął pracować. Też się uzależniłam i za paroma rzeczami strasznie tęsknie i chciałabym być chociaż trochę taka jak wcześniej, bo on się taki zrobił teraz. I moim zdaniem wypadałoby znaleźć dobrą przyjaciółkę lub zacząć realizować swoje zainteresowania typu np. tańce. Nie wiem czy masz kontakt z rodziną kiedy jesteś w Polsce, albo za granicą jeśli masz to moim zdaniem mogłabyś poświęcić im trochę czasu. Wiesz mi, mnie też jest trudno. Ale trzeba się wziąć w garść i pokazać, że jesteśmy samodzielne i że bez nich sobie też poradzimy. Mnie to dobija, nie wiem jak Ciebie, że go nie zobaczę chociażby jeden dzień, ale trzeba się przełamać - dzisiaj napisałam mu, że się nie zobaczymy. I po prostu mówię sobie, że czasem trzeba od siebie odpocząć i może wtedy zatęskni. Musimy być twarde i pokazać im, że z nimi czy bez nich i tak będzie nam dobrze. Oczywiście nie mówię tu o rozstaniu - w żadnym wypadku! Chodzi mi o to, żeby już nie być takimi przytulankami tylko zacząć nie zgadzać się na parę rzeczy, tak jak oni. No przecież - jak oni coś mogą to i my możemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×