Do kogo z zaburzeniami hormonalnymi?

Ostatnio zauwazyłam,że rosną mi w strasznych ilościach włosy tam gdzie nie powinny.Na szyi,grodzie,podbrzuszu.Jest ich sporo,są grube,sztywne i ciemne.Dość sporo przytyłam,mimo tego że nie zmienialam ani diety,alni trybu życia :/.Okres jest nieregularny.Do kogo z tym iść,do ginekologa,czy od razu do endokrynologa?Serio jestem zielona zupełnie.

albo najlepiej do ginekologa-ednokrynologa, wash'n'go

do ginekologa-endokrynologa, sporo ginekologów ma specjalizację z endokrynologii, najwyraźniej masz spore zaburzenia hormonalne, tarczyca, przysadka, jajniki, nie zwlekaj z tym! Zrób dokładne badania tarczycy i hormonów płciowych i usg jajników.

Idz najlepiej do tego i do tego. Ja choruje już parę ładnych latek na npm, okresu nie miałam wogóle dopiero wywołany tabletkami, zrobili mi badania na poziom hormonów idziesz z wynikami do lekarza i on mówi Ci co dalej- jaka terapia. Mi przepisał tabletki Trisequens i musze je brać cały czas do końca... Ale teraz jak narazie jest ok :) Trzymam kciuki, będzie dobrze