Mieszkam na wsi i sie tego nie wstydze! Jest swietnie!!

Mieszkam sama. Na wsi, kolo lasu. domek mam nieduzy (4 pokoje) z wielka weranda, jest z drewna (budowany rok temu takze specjalnie drewnianny :) ) za domkiem mam stawik z rybkami, sadzik z wszelkimi owocami (borowki, borowki amerykanskie, pozeczki czarne i czerwoe, winogron zielony i fioletowy, maliny, agrest, w ogrodku arbuzy ) Mam duzo drzewek za domem, duzo kwiatow, hamak, miejsce na ognisko i grilla, wielka huśtawke. W wolnych chwilach teraz oczywiscie chodze do lasu na grzybki albo lowie ryby:) Do miasta mam 15 km. Wiecie co, jest świetnie!! :)

żalisz sie czy chwalisz?

chyba nie wyglada na to zebym sie zalila :o oczywiscie ze sie chwale :D

Ja też mieszkam na wsi, i nie wstydzę się tego:) Chociaż bywalo, że byłam wyśmiewana z tego powodu... Na wsi życie jest wspaniałe:)

Smieszka dokladnie :) Jest cudownie i nie przeszkasza mi to nawet ze do kina mam 50km..

4 pokoje to faktycznie malutki.Jak jestes szczesliwa to wszystko w porzadku. Po co to piszesz?

4 pokoje mi wystarczaja, bo mieszkam sama. Pisze bo chce sie pochwalic :)

A na co mi kino... Zdecydowanie wolę świeże powietrze, wspaniałą przyrodę, ciszę, spokój.

normalnie sielanka :D

Sama bym chciała mieszkać kiedys na wsi i hodowac konie :D Ale tez bym chciala miec w razie czego mieszkanie w mieście :D

Nie o to chodzi ile osob mieszka tylko, ze domek 4 pokojowy to malenstwo. Ale fajnie, ze jestes szczesliwa.

ja powiem tak: przez 19 lat od narodzin mieszkałam na wsi, niestety poóźniej wyjazd do miasta na studia, praca. I tak trwa to już 8 lat ale nie wytrzymuje i chce spierdzielać na wieś. Bardzo tęsknię za tym spokojem i ciszą...

a z czego zyjesz?

oj wspolczuje, ja bym w miescie sie dusila, mam do miasta jakies 15 km ale nie jest to duze miasto, prowadze tam wlasny interes i fakt jestem tam prawie caly dzien ale w takiej nieduzej miescinie to mozna wytrzymac :)

zalozylam pizzerie w miescie :)

faceta nie mam i szczegolnie go nie szukam, mam wielu znajomych, kochana rodzinke, jestem mloda i niezalezna, czego tu wiecej chciec :)

zapraszam dzisiaj na grilla z karpikiem!! :D

Od jak dlugiego czasu masz ten domek, zes tak podniecona jego posiadaniem? :O Grill to przezytek. Bez zlosliwosci bo mam nieco wiekszy "domek" :D

To w dzisiejszych czasach mozna sie wstydzic mieszkania na wsi? Ja tez bym chciala domek za miastem

mam go od roku, jestem tu na forum pierwszy raz i to dlatego tak :) Male jest piekne :D

Ok :-) Ciesz sie, wszystkiego najlepszego. Kupilas ten domek, dostalas w spadku? Nie pisz jak nie chcesz.

Sama go wybudowalam, to znaczy za wlasne pieniadze, 3 lata siedzialam za granica.

kawalek ode mnie mam tez 23 ule, ale tym to juz zajmuje sie moj dziadzius:)

Zazdroszcze Ci :) i gratuluje :)

ile masz lat i dlaczego nie masz faceta?

Mam 22 lata :) a faceta nie mam bo nie trafil sie jeszcze ten jedyny :D

ej no zajebjoza!!:D daj mi swe namiary:D

jak zdazylas zarobic orzez 3 kata za granica , wybudowac domek, zalozyc pizzerie, urzadzic ogród z tym wszystkim co rosnie i dbac o niego, skoro masz 22 lata?

Stokrotka.. to super masz i gratuluję jak jesteś z tego faktu zadowolona. Też bym tak chciała mieszkać, tylko za ile to można zrobić i gdzie?? :)

chyba ci rodzinka pomaga, przyznaj się?