Jak spędzacie czas ze swoimi drugimi połówkami???

Co robicie razem? Pomijam bzykanie :D Ja nie wiem co mam robić ze swoim "narzeczonym". On nie chce nigdzie wychodzić, kino jest głupie, spacery go nudzą, zakupy- nuuuuda, na zakupy do galerii handlowych go nie zabieram- to nie na moje nerwy, w restauracjach i kawiarniach- za drogo, po co, przecież można zjeść/ napić się kawy w domu... no jak emeryci żyjemy. Co robicie mając trochę wolnego czasu? Jak spędzacie go razem?

Ja tutaj klikam, on śpi

wlasnie siedzi przed kompem i gra:( ja robie to samo z nudow... mam juz dosc tego komp caly dzien wlaczony a on przed nim:(

albo spimy po jedzeniu albo on oglada tv :o ew siedzi na naszej kasie lub gg ale ze jest moim gosciem wiec nie pozwalam mu na to za dlugo ;) tez zyjemy jak emeryci mamy po niewiele ponad 20 lat a ja czuje sie jakbym miala 50 i 30 letni staz malzenstwa :o na spacer nie bo za zimno/za goraco .on nawet do sklepu oddalonego 500 m jedzie samochodem :o dolin a :(

widze ze nie jestem sama ... mamy z moim chlopakiem po 20 lat .. tylko w dom siedzimy ... na spacer nie bo zmeczony po pracy ... do sklepu nie bo nie chce mu sie isc ... do restauracji nie bo woli w domu .. eh :(

A myślałam, że coś mi poradzicie :D U mnie to samo- każde klika na swoim laptopie, właściwie to on w domu je, śpi i bawi się z psem :o Zauważyłam, że ostatnio wole dłużej posiedzieć w robocie niż lecieć do domu, gdzie czeka ten wieczny malkontent. W pracy przynajmniej sie coś ciekawego dzieje.

\"On nie chce nigdzie wychodzić...\" czyli jak uważam podobnie to nie najdę się do związków bo biedaczka jak by się trafiłą to się emocjonalnie wykończy?

ludzie ależ wy jesteście leniwi............................ :o

my tez często zostajemy w domu , ale i tam mamy co robić razem :) najwięcej to rozmawiamy, wyszukujemy różne dziwne rzeczy np. w necie, czytamy sobie na głos książki , słuchamy muzyki - tak jak to w domu :) albo wychodzimy chociażby na spacer , robimy zdjęcia, no różnie... ale piszcie co jeszcze ciekawego , bo dobry temat :)

jezdzimy razem na rowerze, chodzimy na basen, do knajp często na drinki albo na kolacje, na imprezy ze znajomymi, do kina, albo wyjezdżamy gdzies na weekend razem, nad jeziorko, w zimie na deske. Nie rozumiem jak można nic nie robic razem...

a jak jesteśmy wieczorem w domu to oglądamy jakiś fajny film, czasem on coś ugotuje smacznego, albo robimy sobie razem relaksującą kąpiel z pianą :)

rożnie, teraz on siedzi na laptopie ja na komputerze :O czasami narzeka ze jestem za malo czula:O;) moze tak, ale co robimy? wychodzimy czasami w tygodniu, czasami jakies piwko do domu i film, jak dzisiaj ;) pare dni temu bylismy w kinie, nonie wiem czas jakos leci...jak sie nudzimy to sie kocimy, wtedy to jest ciekawie

kłócimy miało być:O wtedy nudno nie jest ;) przepraszam za zjedzone literki, ale klawiatura kupiona pol roku temu padla i wyjelismy tą starą, gdzie literek nie widac wiec piszę na czuja :O

jak jesteśmy razem w domu, to: -oglądamy nasz ulubiony W11 ;) albo jakiś film -żartujemy, przedrzeźniamy się, wygłupiamy z psem -gotujemy/jemy -robimy sobie masaże -dyskutujemy na różne tematy (co trwa nadzwyczaj długo, bo każde z nas ma zawsze odmienne zdanie), plotkujemy o znajomych -idziemy do knajpy/kina/do centrum handlowego/na spacer/nad morze/do parku -uczymy się angielskiego (a w zasadzie to ja go uczę, bo studiuję anglistykę ;)) - nic nie robimy i wylegujemy się w łóżku, na kanapie, śpimy - idziemy na basen/siłownię/saunę -czasami gramy w jakąś grę na 2 kompy :D -zmieniamy coś w mieszkaniu (przemeblowujemy, wieszamy nowe zasłony itp.) no tyyyyyle rzeczy można robić razem :)

jakbym to znala ..... moj akurat szuka pracy .. wiec nasze zycie wyglada tak. rano wysyla maile... pozniej lezy na sofie oglada tv pozniej cos je oglada tv.. jak idziemy na zakuoy to jedyne co slysze to szybciej bo mecz sie zaczyna.. pozniej przychodza jego koledzy... a jak mu mowie chodzmy jedzmy gdzies to to co slysze zebysmy odkladali pieniadze....ostatnio sie rozbeczalam.. nie moglam juz wytrzymac i co to zmienilo nic... wyporzyczylismy filmy bo przeciez w kinie nic nie ma ciekawego..

mieszkajaca z chlopakiem> super ;) a moge zapytać czy to wasz mieszkanko i czy duze? ;) my teraz w sumie mieszkamy (gnieździmy się ;)) w jednym pokoju, ale moze juz niedługo ;)

i w ogóle dlugo jestescie razem? ;)

o czym ty mowisz> ty on tylko te meile wysyla? :O powiedz mu zeby chociaz troche pochodzil, kontak fizyczny to kontakt fizyczny ;)

Sweet Dreams a moge zapytać czy to wasz mieszkanko i czy duze? i w ogóle dlugo jestescie razem? to mieszkanko jest 2-pokojowe, tylko że jeden pokoik jest malutki a drugi duży to taki z przejściem do kuchni - w tym małym w ogóle prawie nie siedzimy, chyba że on sam na swoim kompie. jesteśmy ponad rok, a mieszkamy od czerwca, więc nie za długo - ale teraz jest nawet o wiele lepiej niż przy mieszkaniu osobno :) sweet dreams, my też się często kłócimy ;) ale to nie o poważne rzeczy, tylko bardziej przedrzeźnianie się o głupoty hmmm w jednym pokoju to musi być trochę ciężko, bo nie ma gdzie uciec w razie czego, chyba, że do łazienki ;) my i tak prawie zawsze siedzimy razem w jednym pokoju, ale czasami każdy potrzebuje trochę samotności i od tego jest ten drugi mały pokoik :)

Ponoć ludzie inteligentni się nie nudzą, więc Twój "szefuniu" do przesadnie kreatywnych nie należy ;)

ja z chlopakiem: 1.bzykaaaaaaaaaaaaaaaaaaaammmmmmmy sie :D 2.kino 3.restauracja czy jakas tam pizza 4.idziemy na grilla gdzies 5.idziemy na basen razem 6.czasami robimy se wieczor gier planszowych i ja to uwiebiam. Naprawde. Np.gramy w Screblle, Monopol, szachy itd. (a brechtajcie się) xD 7.lubie tez z nim pograc na Play-u w jakies samochodowki 8.idziemy na podworko pograc w Bagmingtona lub poogbijac piłeczke 9.idziemy na skalke wspinaczkowa 10.idziemy na GOKrDY :DDDDDDDD 11.czasami idziemy do EMPIKA bierzemy jakies ksiazki siadamy, czytamy a potem rozpoczynamy na ten temat dyskusje np.ja o nurkowaniu w austarii a on o srtarozytnym egipcie 12.idziemy na bilarda 13.idziemy na kregle 14.idziemy na piewo najlepiej jeszcze z przyjaciolmi 15.idziemy na balety 16. idziemy na spacer do lasu lub parku

ja sie staram nigdy nie nudzic znim