jestem szczesliwa/nieszczesliwa bo....dokoncz zdanie

bo tkwię w związku który mnie męczy.Ale jest dziecko.

nieszcześliwy jutro nie sobota

bo nie ma,m okresu i nie wiem co to jest (gdybym byla w ciazy to bym byla szczesliwa ale chyba w ciazy nie jestem).

nieszczesliwa bo.... lecze sie z nieszczesliwej milosci i rezulatow nie ma :O brak mi pewnosci siebie

szczesliwy bo jest znowu tak durny topik..:P

...on jest w moim sercu !

Jestem szczęśliwa

Ja jestrem szczesliwa bo mam kochanego meza. bylabym jeszcze szczesliwsza gdybym miala male baby:)) Nieszczesliwa to nie jestem ale bylabym bardziej zadowolona gdybym pracowala. ale jak nie znajde pracy to trudno.

... i wcale nie taki durny topik!

szczęśliwa-w najbliższym czasie nie szykuje mi się teściowa :)

nieszczęśliwa - bo nie mogę wygrać z bulimią szczęśliwa - że mam chłopaka, na którego mogę liczyć

w najbliższym czasie przyjdzie teściowa ! :(

bo poszukuje niani i znaleźć nie mogę

nieszczęśliwa

aksa, a w jakim mieście szukasz niani?? mnie właśnie interesuje takie zajęcie, mam też doświadczenie w tym fachu :)

nieszczęśliwa, bo mam poj*** rodzinę i nie mogę zapomnieć o...

staffie-jakoś ci nie wierze, woj.mazowieckie

miasto książąt:-)

szzczesliwa bo mam dziecko, nieszczesliwa przez konsekwecje z tym zwiazane miedzy innymi niechciany slub i zycie sluzacej

to szkoda, bo trochę daleko - powodzenia w szukaniu :) dlaczego mi nie wierzysz? mam nawet wykształcenie pedagogiczne :)

Jestem szczęśliwa, że pare miesięcy temu uwolniłam się z fatalnego związku... Nieszczęśliwa, bo do tej pory poznałam dużo facetów i nie trafiłam na tego odpowiedniego....Zastanawiam się, czy jest taki w ogóle.

nieszczęśliwa bo mam pracę, która mnie wykańcza:( żyję w obcym środowisku, z dala od przyjaciół, rodziny..i nie mam siły tego zmienić

Szczęśliwa bo poznałam kogoś baaardzo fajnego...:) Nieszczęśliwa bo moi rodzice się rozwodzą :(

staffie -to przecież do szkoły z takim wykształceniem możesz iść,dobrych i cierpliwych to u nas brak niestety.już jestem załamana tymi paniami z przedszkola,ja nie wiem jak moje dziecko to przeżyje...przezywam to jak cholera.Szkoda ze nie mam rodziców,pewnie by posiedzieli z wnuczką.Mam tydzień na znalezienie niani jestem załamana

aksa, ja właśnie myślę nad założeniem przedszkola, prywatnego, gdzie byłby także nauczany język obcy podczas zabawy, taką naturalną drogą... zastanawiam się właśnie przez ostatni czas, czy taki pomysł wypali, czy dużo rodziców chciałoby zapisywać swoje dzieci do takiego przedszkola, które jest naprawdę na poziomie pod każdym względem. a co do tego zajęcia niani to pracowałam bardzo długo tak za granicą, bardzo to lubię, chociaż obecnie uczę języków obcych dzieci i młodzież :) a może zgłoś się do jakiejś agencji opiekunek? domyślam się, że w małym mieście ciężko o odpowiednią osobę - a nie myślałaś o kimś młodszym, np. studentce? jest naprawdę dużo godnych zaufania dziewczyn, które potrafią lepiej spędzić czas z dziećmi niż starsze panie :) a są tak samo odpowiedzialne.

Bo Go kocham... a on mnie nie...

bo kiedyś umre.

szczesliwa, bo znalazlam nowa prace :)

szczęsliwy... - sukces zawodowy w pełni osiągnięty... :) - piekna narzeczona (wkrótce żoncia) :) - dobra materialne oki :) nieszczęsliwy... :( - 2 lata do 15-letniej emerytury mam 32 lata.. :D ale spoko jest..będę pracoał jak najdłużej.. :)