Jak to przetrwać,jest jakiś sposób ?

Facet mnie olał i zdradził,poszedł do innej. W dodatku ta inna była kiedyś moją koleżanką ! Moje poczucie własnej wartości spadło do zera,czuję się przegrana,zrozpaczona i dławi mnie żal. Wszystkie plany i nadzieje runęły,świat się zawalił. Co robić ? Miała tak któraś z was ?

stan przejściowy:) trzeba zacisnąć zęby i przetrzymać. Najlepiej zerwać całkowicie kontakt i żyć własnym życiem. Troszkę się porozpieszczać i stopniowo burza w środku minie:) Miałam podobną sytuację:) teraz całowałabym tę dziewczynę po rękach, że się pojawiła;);) Wszystko się ułoży:)

różnica tylko jedna to był mój mąż. Troche czasu minie i inaczej spojrzysz na tą całą sytuację, jesli chodzi o odbudowanie poczucia własnej wartośći to mi pomógł psycholog, nie ma to jak na nowo sie odrodzić , trudne alem ożliwe , troche pracy nad sobą , zmiana priorytetów i będzie lepiej. Poza tym ostatnio widziałam po kilku latach jej zdjecia i kobieta którą wtedy uważałam za piękniejszą , bardziej kobiecą de mnie w tej chwili wygląda nieciekawie ( obiektywnie patrząc czas jej nie służy, a może to kwestia tego faceta ?)