czy to wstyd pracowac jako kelnerka w wieku 25 lat majac skonczony licencjat?

zaczynam drugi kierunek zaocznie bo tym co skonczylam to niestety poki co nie ma pracy szukam 3 mc ale od pazdziernika zaczynam zaoczne studia zastanawiam sie nad praca kelnerki ale troche mi wstyd tym bardziej ze znajomi maja fajne dobre prace bede ich tam czesto widywac prosze o obiektywna ocene

nie wstyd niech sie wstydzą ci co sie z tego smieja uczciwa praca nie hanbi i tego sie trzymaj:)

wstyd to kraśc... a żadna praca nie hańbi :)

wstyd to nie robić nic.

Wstydem by bylo gdybys dorabiala na ulicy, praca kelnerki nie jest obciachem, moze tez nie szczytem marzen, ale lepsze to niz nic, prawda? I pieniazki jakies zawsze sa, mozesz przeciez pracowac jako kelnerka i w miedzy czasie rozgladac sie za czyms ciekawszym.

podobno wstyd to tylko krasc :)

dziekuje Wam:) oczywiscie ze bede sie rozgladac za inna praca...moze sie uda

ja mam 23 i tez pracuje jako kelnerka, zaczynam wlasnie 2 kierunek. ale mam eszcze rook dziennego drugiego. dopiero za rok zamierzam przeniesc sie na zaoczne na 2 kierunku i poszukac normalnej pracy.

podpisuję się obiema rękami pod wypowiedziami wszystkich przede mną :) NIE WSTYD

a jesli sie nie uda to... za 3 lata, jak obronie licencjat z 2 kierunku :)

jezeli nie sa to studia na panstwowej uczelni to nie wstyd

nie wstyd.. ale w tym wieku to małorozwojowe..Ani doswiadczenia ci zawodowego nie przybedzie.. To cos jak praca w ankietach hostessa.. sa pieniazki.. i nic poza tym..

ja mam skonczona ekonomie 3 mc szukam pracy bo wczesneij bylam w Anglii teraz chce rozpoczac drugi kierunek ... w tym wieku wszyscy juz gdzies pracuja a ja znow bede biegac z taca:O to dolujace...ale coz..

Wstyd, ale nie dla Ciebie, ale dla nasego kraju :O

Wstyd to puszczac sie i kraść

Wstyd to krasc i z duupyy spasc!!!!!:P

Zawsze mozesz pracowac jako kelnerka w miedzyczasie szukac konkretnego zajecia. Przynajmniej w domu nie bedziesz siedziec.

klamiesz, ze nie mozesz znalezc pracy, chyba ze szukasz w biednym miescie, miasteczku czy czym kolwiek innym, w wieku 25 lat kelnerka- to wylacznie strata czasu, ale oczywiscie lepsza niz siedzenie w domu.

do zycia,ciesz sie ze mozesz miec taka prace,ludzie maja magistra i w sklepach pracuja,teraz sa takie czasy ze pracy trzeba szukac i brac taka jak sie ma,a nie ze praca sama przychodzi do Ciebie,pracuj tam gdzie mozesz w miedzy czasie szukaj lepszej,na pewno jak bedziesz szukac to znajdziesz,powodzenia

a jakie studia skonczylas autorko? poza tym nie wiem jak Ty, ale ja bardzo lubie prace kelnerki :) wrecz uwielbiam, kelnerka i barmanka to najlepsze zawody z tych malo platnych wg mnie

ta i trzeba sie nazapierdalac jak dzika swinia zeby zarobic :-o

skonczylam ekonomie

lepsze to niz nic, nie sadzisz? ja np bardzo lubie ta prace, bo poznae mnostwo ludzi, mam kontakt z innymi, mi to bardzo odpowiada po prostu to lubie pracowalam w restauracji i pizzerii, w restauracji nie bylo ciezko, w pizzerii raczej tak, bo byl zawsze duzy ruch ale wspominam milo obydwa miejsca

a możecie napisac jakie są średnie zarobki kelnerki? poszukuje pracy właśnie

w restauracji w DUZYM miescie zarabialam 4 zl za godzine, mialo wzrosnac po paru miesiacach, ale potem kelnerki pracujace dluzej uswiadomily mi, ze to tylko obiecanki szefa :/ i dlatgeo zwolnilam sie i poszlam do pizzerii. tu zarabialam 4 zl / h przez pierwszy miesiac, po miesiacy 5 zl. i wiecej bym tam nie zarobila (pozostale kelnerki pracowaly kilka lat dalej za 5). DLatego nie wroce do jednego ani drugiego miejsca (no ewentualnei do pizzerii moglabym isc, bo moglam sobie dobierac grafik jak mi pasowalo, w restauracji nie bardzo). Ale szukam teraz tez pracy w resto czy pizzerii. I nawet za 4 moglabym pracowac, bo studiuje kurde dziennie i same weekendy mnie interesuja albo czasem po zajeciach. i tak jak mowie - uwielbiam ta prace:)

to nie jest wstyd ale przegrane zycie .

bvcbvc - a TY co robisz?

ja tez pracowalam jako barmanka w malym miescie, 8zl/h + premie + korzystanie z baru :p :))

pewnie, ze lepsze, ja zaczynalem tak na powaznie to w hotelu 5* i zapierdol byl niesamowity, teraz siedze i nic nie robie, a zarabiam duzo wiecej w hotelach 9pln to chyba standard za godzine jesli po ekonomii nie mozesz znalezc pracy to faktycznie gastronomia najnizszego szczebla Ci zostaje i to na dlugo jak nie na zawsze :-o

wstyd - przecież posłowie się nie wstydzą...