Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bvcn

jak rozwiązać tę sytuację?

Polecane posty

Gość brak
to Ty akurat masz tyle charakteru ze prawde powiedziales a ile dziewczyn sie nabrało a facet pojechal na laski? dlatego lepiej zapobiegac niz leczyc :) i pojechala i wam sie nic nie stało a ona spi spokojniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
nie. Bo dziewczyny zawsze mają taki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
"NO nie wiem, moj facet by byl gleboko zawiedzony. Przeciez Milsoc to zrozumienie oraz czesto wspolne zainteresowania." Oj tam. Po pierwsze - uważam że nie trzeba dzielić każdego zainteresowania, to byłoby pewnie nudne. Po drugie - robię dla niego kupę rzeczy i to jest jedyny limit jaki wyznaczyłam - żadnych zlotów ze mną. Nie chcę i już. Dla mnie to coś równie nieprzyjemnego jakby mnie namawiał na jakiś skok na bungee. :) "próbujemy od dwóch stron Ci wytlumaczyc...teraz dziewczyno teraz" No wiem. Pogadam z nim ale dopiero gdy sie zobaczymy. Tak sobie tylko z Wami gadam jeszcze. :) Późno jest, ludzi nie ma, a okazja do rozmów o damsko-męskich sprawach jest zawsze dobra. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
uważam że brak Ci spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
a jakiekolwiek wspolne zainteresowania macie? Bo mówlas o swoich rodziach a ja mysle ze oni wiele rzeczy lubili razem robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonaa
ciekawski - ja rozumiem Twoje zdanie, ale dziewczyna musi porozmawiać ze swoim facetem i się z nim dogadać przede wszystkim. Nie może dusić w sobie czegoś co jej tak bardzo przeszkadza, bo w końcu źle się to odbije na ich związku i jej uczuciu do niego. Piszesz, że Twoja żona miała obiekcje co do Twoich wyjazdów w góry, ale tu sytuacja jest inna - Ty wiedziałeś o tym, a autorka nawet słowem nie wspomniała, że jej coś nie odpowiada, albo ma jakieś obawy. Tak nie powinien wyglądać związek, nie można dusić w sobie takich rzeczy bo w końcu wybuchną. Poza tym piszesz o wolności w związku, ale ludzie mają różną potrzebę wolności i są dobrane pary które są ze sobą non stop i także super pary, które mają osobnych znajomych, osobno jeżdżą na wakacje itp. Chodzi o to, żeby się dogadać w związku i jak najbardziej dopasować z partnerem, bo nie wierzę w szczęśliwy związek osób z których każde ma zupełnie inne potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
"a jakiekolwiek wspolne zainteresowania macie? " Tak. Np. oboje uwielbiamy kino, jestesmy maniakami filmowymi. I podobają nam się te same książki. Gdy ja jakąś przeczytam i mi się podoba, to pożyczam jemu i na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
masz rację. Ale tą wolność trzeba rozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
apropo kina:) rozmawiamy na takie poważne tematy:) A jaki jest Wasz ulubiony film:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
Ciekawski - przede wszystkim oboje ludzi musi wiedziec gdzie są granice ich wolności i muszą sie pod tym kątem dogadac a kolezanka obiecala to zrobic wiec trzymamy za nią kciuki a co do zainteresowan...fajnie to juz jest cos ale moze postaraj sie przekonac siebie do czegos co on lubi :) spróbuj przynajmniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
"autorka nawet słowem nie wspomniała, że jej coś nie odpowiada, albo ma jakieś obawy. Tak nie powinien wyglądać związek, nie można dusić w sobie takich rzeczy bo w końcu wybuchną" No tak, ale kurcze - patrząc obiektywnie - to strasznie głupio brzmi "nie podoba mi się że jeździsz na zloty", bo jakie ja mam prawo mu zabraniać? Ja generalnie jestem osobą bardzo tolerancyjną , więc tym bardziej go zdziwi dlaczego ja go próbuję ograniczać i nie akceptuję tak zwykłej, normalnej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonaa
Moim ulubionym filmem o ile mogę się wypowiedzieć w tym temacie jest stary, japoński film: Rashomon. Pasuje jak ulał do kaffe i wielu dyskusji tu prowadzonych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
moge o coś zapytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
nie jestes tolerancyjna tylko chcesz za taką uchodzic... :) a to roznica...nie masz mu zabraniac tylko powiedziec co czujesz i jak ustalicie wspolny mianownik to mozecie myslec co dalej...dopoki tego nie wiesz a te zloty Ci przeszkadzają to po co pakowac sie dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
No negatywnie o zlotach się wypowiadam bo... wymień mi chociaż jedną rzecz ktra może mi się tam spodobać? :) Mokre pdkoszulki na gołych cyckach? Jego nienormalni znajomi? Ryk silników? Rozmowy o "maszynach"? Chyba że upiję się i będzie mi już wszystko obojętne! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonaa
Nie masz prawa mu zabraniać oczywiście, ale masz obowiązek powiedzieć o tym, że tak do końca Ci się to nie podoba. Już teraz to Cię denerwuje a co będzie później jak będziecie razem mieszkać? Jesteś w stanie zagwarantować, że nigdy nie zrobisz mu za to awantury nawet po latach i nigdy mu tego nie wypomnisz? Lepiej niech wie, że możesz mieć o to pretensje już teraz a nie 5 lat po ślubie z wizją, że tak będzie do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
bvcn:) ja torozumiem bo piję od paru ładnych godzin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
ciekawski pytaj smiało a co do picia jest to spósb:D a moze jedz tam z rozbawieniem popatrzysz sobie jak Twój dorosły facet zachowuje sie jak dziecko i bedziesz miała niezły ubaw:d jeden weekend cie nie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
brak- Wasz idealny facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
"nie jestes tolerancyjna tylko chcesz za taką uchodzic... " Ech tam, gdybyś mnie znala to powiedzialabyś że jestem mega tolerancyjna. Wręcz odwrotnie -zawsze uwazalam że nie jestem, a potem okazywało się inaczej. Mój najlepszy przyjaciel to gej i chętnie słucham o tym jak uprawia seks z róznymi facetami. Mój facet lubi pornosy i czasami sama mu daję linki do fajnych. Nie gniewam się gdy na ulicy obejrzy się za laską. Nie gniewam się gdy mi mówi że się onanizował. Może się upić kiedy chce. Nie jestem zazdrosna o pewne rzeczy które ma po swojej ex, bo wiem że zostawił je ze wzgledów praktycznych, mimo że moja przyjaciółka mowi że nie wiem jak mogę to znosić. Nie ingeruję w jego poglądy, styl ubierania... Itd itd... No i wypadło - akurat tych głupich zlotów tolerowac nie mogę! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
bvcn - Ty chyba święta jesteś? wiecie ze tylko nasz topic został:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
eeee tam ideałów nie ma...wazne zeby kochał i był szczery i wierny :) nie musi byc bogaty bo jak ludzie razem dochodzą do czegos to wydaje mi sie ze uczucie robi sie silniejsze, wazne zeby mial to cos w sobie, jakąs pasję, zeby było o czym gadac :) za duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
aaaa no to zwaracam honor:D no ale tu nie jestes tolerancyjna i musisz mu powiedziec...zreszta ty juz wiesz..co bedziemy sie powtarzac :) to co ludzie? kazdy wie co ma robic i idziemy spac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
brak - a jak w sumie jest to czego więcej brak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
a czego wiecej ma się chciec? jak facetnie kłamie i mogę mu ufac, kocham go i mam z nim o czym rozmawiac to treraz juz tylko trzeba pracowac nad zwiazkiem...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
No własnie! Tym bardziej! Ja - taka rewelacyjna i tolerancyjna dziewczyna (kiedyś powiedział że jestem super, bo nie taka sztywna jak przeciętna kobieta, że ze mną się czuje i gada jak z facetem) - nagle okażę się zaborczą heterą, która ucina mu wolność i w ogole chce mu zabrać jego ukochane hobby? Na serio, na moje to on może robić prawie wszystko inne, ale najchetniej to chcialabym żeby już nigdy na żaden zlot nie pojechał. Idę zapalić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
palenie skraca zycie;p a nie sory...ZABIJa :D no i taka jestes okropna hetera;p i lepiej załatw to na spokojnie bo ktoregos dnia jak cie wkurzy a Ty bedzesz akurat w drugiej ciązy i nie bedziesz miala nastroju to jak sie rzucisz to pomysli ze diabel Cie opętał...zreszta chcesz się tak męczyc raz w miesiacu? psychicznie? wyjasnijcie sobie sprawe jak wroci :D i zobaczysz czy dzieci beda jego;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
ja pale w trakcie picia. To wytłumaczcie mi coś. Stara się facet, robi dla dziewczyny wszystko co ona chce/ Chodzimy gdzie ona chce i ja płacę za ten cały...n o wiecie. i czego jej brakuje? kochanka z Fancji. Którego zresztą w sumie mogłem dopaść. No co? powiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
ciekawski chyba juz zasnąl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
nie. jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×