Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bvcn

jak rozwiązać tę sytuację?

Polecane posty

Gość brak
czego jej brakuje? moze mózgu? warto by sie nad tym zastanwosic...jak jej nie biłes i byles taki porządny po prostu facet to albo było totalnie głupia albo po prostu nie milosc...a jak nie miłosc to nic nie poradzszi...a zdradziła czy co? jesli wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
nawet nie. Nawet bym wolał zeby zdradzila. Skrzyknął bym kumpli i bysmy ten Ciechanow rozwalili. A tak? to nawet nie powiem znajomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
tak po prostu odeszła? sluchaj noja Ci powiem ze kobiety to glupie czasami bywają jak cholera... bo pawda jest taka ze jesli facet ma zamiar zrobic dla nas wszystko a my o tym wiemy to juz po ptokach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
brak - nie tak po prostu. Tylko dlatego ze fagas z Francji wrócił. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
Powodów może być wiele: - nie podobałeś jej się fizycznie - nic nie czula i wiedziala że nie poczuje - kiepski seks z Tobą - jej nieumiejętność angażowania się, ciągła zmiana partnerów - byłeś na każde jej skinienie a prawda może być po prostu banalna: zakochała się w innym i nie masz z tym nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
aaaaa teraz juz tak... ja wiem ze to moze łatwo mówic...ale kobieta sama sobie wystawiła swiadectwo własnej osoby...rozumiesz? i dzięki Bogu ze odeszla teraz bo jak fajny facet jestes to juz jestes wolny i mozesz robic swoje...a fagasowi nie zazdrosc bo jak dla mnie to nie ma czego...albo sie jest doroslym człowiekiem albo gówniarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
bvcn - rozumiem ze to do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
nie no ja nie chciałem mu zazdrościć:) tylko zlać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
do ciebie. Skonczylam palić a chcialam się jeszcze wtrącić do dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
ot wziela uproscila...no ale wniosek jest taki ze zamiast marnowac czas mozesz zacząc korzystac z uroków zycia....łacznie z pozniejszym znalezenimem odpowiedniej kobiety i co kolezanka juz dotleniła płuca?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
jakie płuca? nie o palenie tutaj chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
Tak, pluca dotlenione :) ciekawski - i to dlatego pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
bvcn- nie chce tego rozumiec. ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
bvcn. Jest na topicu. nie chce mi sie pisac o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
po cholere masz to rozumiesz..tu nei ma czego rozumiec...tu trzeba zyc dalej i wypic owsem mozna ale uwaga bedzie kazanie - to nie jest sposób na problemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
brak - to jest doskonały sposób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
moge coś powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
ale napisałeś: "to długa historia... chyba przez to że jesteśmy oboje za dumni żeby się przyznać do pewnych rzeczy. W efekcie jestesmy osobno i każdemu z tym źle" Hmmm? "Z rok będzie jak nie jesteśmy" Rok? A Ty pijesz dziś? ? Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
no jasne bo mózg sie wylącza...ale ja widze ze Ty tak calkiem powaznie bo normalnie sie poswiecilam i poszukalam topicu. Słuchaj ile juz wypiles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
Mozesz powiedziec. Doczytalam, 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
głupio sie pytasz mów wolny kraj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
Nie potrafię zrozumieć facetów. To tylko jedna bzdura że kobiety są bardziej uczuciowe. Kazda jaką znam szybko podnosi się po rozstaniu. Mi to zajmuje jakiś miesiąc, a faceci latami potrafią rozpaczać. To mężczyzni częściej popełniają samobójstwa z milosci. Jak mozna kochać kogoś kogo się nie widzialo tyle czasu? Nie potrafię Was zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
tak mam piepszone 35. za duzo i nie moge mówić w pracy ile mam lat rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
facet ktory nie moze mowic ile ma lat...pogubilam sie ale moze to kwestia pory...co do czzasu i milosci ja rozumiem...jak człowieka trafi to dwa lata nie pomogą...ale ja tak mialam a pozniejz nalazlam faceta ktorego pokochalam tak mocno ze az mi samej ciezko było w to uwierzyc...jakby jeszcze bardziej to docenial to byloby cacy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcn
E tam. Na starą miłość najlepsza nowa. Będziesz tak rozpaczał za jakąś babą przez kolejne 10 lat? Nie pisz do niej żadnego listu. Laska Cię nie chce i pogódź się z tym. Szukaj sobie nowej. I przestań sobie wmawiać że tamta była Ci pisana. Nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
nie. jestem szefem departamentu podatków i rachunkowości. W jednej zlepszych firm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak
no nie była...ja wiem co czujesz ja kochalam faceta 10 lat...dobra...8 :) wykorzystał i olała (nie rzucil bo nawet ze mna nie był) a ja dalej swoje uczucia zywilam do niego...i wierzylam ze to ten jedyny itd itp...on sie zareczyl a ja ciagle przekonana ze to ten jedyny az w koncu spotkalam swojego obecnego faceta...i jak ręką odjął..a teraz jak patrze na to to tak mysle ze dzieki Bogu ze mi z nim nie wyszło bo nie byłabym sczesliwa nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski..
brak - to jestem w stanie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×