Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sarah Jessica Parker

kurde... co mam mu teraz powiedzieć?

Polecane posty

Sprawa wygląda tak: Mam kolege, znamy się ponad rok. Chodzimy na ten sam wydział. Wiedziałam, że mu sie podobam. Tyle, że na poczatku kontakty ograniczalam do przypadkowych spotkan na uczeli i gadek na gg. Polubiłam go nawet bardzo. Niedawno spotkałam sie z nim pare razy na spacer, piwo itp. Na ostatnim spotkaniu mnie poniosło i zaczeło sie przytulanie i całowanie. Niepowiem miałam ochote go pocoałowac, bardzo go lubie ale on teraz zaczal sie jakby angażowac, chyba mu narobiłam nadzieji... ja nie chce z nim byc, a jednoczesnie nie chce go zranic i stracic kolegi. Chcialabym, żeby on podchodził do tego tak samo jak ja bez zadnych zobowiazan, ale on to poważnie traktuje. Niewiem co mam robic, nie potrafie go tak po prostu olac. Jak mu dac do zrozumienia ze nie ma sensu żeby sie angazował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech kobiety... czemu wy zawsze jestescie takie cudownie i błogo nieświadome onsekwencji waszych działań? nic nie mozesz zdobic - trzeba było myslec wczesniej... teraz po prostu mozesz dać mu ostry szlaban na wszelkie mizianki i jesli nie chcesz go ranic, to najlepiej przestac sie z nim spotykac, na spacerki i piwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma opcji \"niezobowiązującego\" koleżeństwa pomiędzy kobietą a mężczyzną, kiedy jedna ze stron dokonała kompromitacji układu koleżeństwa. Sama to popsułaś, ale może to i dobrze, bo jesli Ty mu się podobiesz to pewnie prędzej czy później on by zaczął świrować. Jak nie chcesz go krzywdzić - nigdy więcej się do niego nie odzywaj. Jak chcesz utrzymać kontakt - udawaj, że nic się nie stało, powiedz magiczne \"zostańmy przyjaciółmi\" i koleś będzie żył tym co było przez kolejny rok dwa aż zaniży mniemanie o tobie do właściwego poziomu, i sam zakończy znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straciłaś fajnego kumpla :( Jak teraz mu powiesz o co chodzi, przestanie to robic, ale bedzie Cię unikał, z piwka i gadek nici:( jak poczekasz i pozwolisz by to sie rozwinęło- i tak nic nie wyjdzie. Nieomal tragiczny to konflikt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fododido
albo rypki albo akwarum .... akwarjum jest do d...bez rybek i rybki sa do d bez akwarjum .... po co sie przytulałaś .... trzeba sobie było w sklepie kupić prztulanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama to popsułaś, ale może to i dobrze, bo jesli Ty mu się podobiesz to pewnie prędzej czy później on by zaczął świrować. on zaczął a mnie poniosło. teraz on jest szczesliwy, że po takim czasie zaczelismy sie spotykac itp. chyba zaczne udawac że nic sie nie stało i zebysmy zapomnieli o tym, chce zeby bylo jak dawniej, tymbardziej że od października zaczyna sie szkoła i bedziemy sie widziec prawie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja p za przeproszenim ..nic sie nie stało :D .... a koles moze skoczy z mostu ..nic sie nie stał .... beztroska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Router920
powiem Ci, ze postapilam bardzo nie w porzadku. Bo co lubisz sie przytulac i całować? Zachowalas sie jak nie powiem kto. Teraz sama spij to piwo, ktore sobie naważyłaś. A kumpla straciłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Router920
postąpiłaś*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie - nic się nie tało... chopak zadużony, całowaliście się, przytulanie etc - przecież do niczego nie doszło... Najważniejsze, ze Ty chcesz mieć kolegę :) tak trzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może idź z nim do łóżka i w połowie powiedz, żeby Ci wybaczył, że próbowałaś, ale faceta z tak małym penisem jeszcze nie miałaś i co najwyzej moze zostać Twoim kolegą :P (tylko wczensie zrob mały wywiad, bo jesli facet ma 20 cm pytonga, to Twoj tekst zabrzmi dziwnie) 2 rozwiązanie Wydrukuj sobie z netu zdjęcia Simona Molla i ustaw w ramce koło łóżka... Napomknij mu mimochodem, że to Twoj były i że ciezko przeżyłaś jego aresztownaie :P powinno podziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beztroska jak np. u naszego plemiera - idąc za jego przykłądem weź mozę się najlepej teraz schowaj do szafy i przeczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest smieszne: piszez że znacie sie rok, że wiedzałs ze sie kolesiowi podobasz a on co przez rok nic ...moze nie jest typem przebojowca, może ma wrazliwy chrakter .... czekał rok, pokazałs mu ze moze liczyć na coś wicej a teraz co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Sarah, niedobrze. I nic nie potrafię wymyślić, żeby Ci pomóc.:( Chłopak tak czy inaczej nie będzie szczęśliwy. Może zwiewaj na jego widok? Jeśli długo nie będzie kontaktu, to może to się jakoś \"rozwieje\"? Na pewno niezupełnie bezboleśnie, jeżeli go oczarowałaś, ale może....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze zacznij sie umawiac z jakims gosciem o gabarytach Pudziana? koles powinien sam odpuscic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z Toba zaczne, nadajesz sie i tak sympatycznie wyglądasz" gdybym był wolny to chętnie :P ale ja wcale nie jestem taki duzy - to złudzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie... pewnie tego nie zrobisz, bo to trudne, ale powiedz mu, że wypiłaś, że Cie poniosło ale kompletnie Cie nie pociąga i nie mozesz traktowac go jak faceta... tak po prostu... przynajmniej bedzie miał jasność... albo mozesz spróbować zacząć mu nawijać o tym, jak bardzo chciałabys miec dziecko i założyc rodzine :P - dosxc skuteczny odstraszacz dla 20 paro latka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tego nie zrobisz, bo to trudne, ale powiedz mu, że wypiłaś, że Cie poniosło ale kompletnie Cie nie pociąga i nie mozesz traktowac go jak faceta... tak po prostu... chyba tak właśnie powiem, kurde ale ja bym nie chciała takiego czegoś usłyszec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×