PODMYWACIE sie za kazdym razem

sram sobie do ryja i dzięki temu nie musze sie podmywac bo sie podlizuje

oczywi.ście że bzdury, rak a wcześniej polipy jelita grubego powstają albo z przyczyn genetycznych albo niewłaściwej diety: czyli brak błonnika za dużo mięsa co do hartowania, większej bzdury nei słyszałam, organizm nie wytwarza sam wit C i tą musi dostarczac z zewnątrz, zresztą wit C i B najszybciej znika z organizmu bo jest rozpuszczalna w wodzie... no i jeszcze jedno, na pewno podmywanie się w zimnej wodzie nie służy ani pęcherzowi ani nerkom ani kobiecym organom....ktoś kto miał już z tym problemy dobrze wie o czym mówię, akurat te narządy zimna nie lubią

dokładnie, nie ma reguł. Moim zdaniem wypróznianie się po kazdym wypróznieniu jest niepotrzebne a nawet szkodliwe. Myje się wieczorem dokładnie. Co innego jak dostanę biegunki, czy miałam wyjatkowo luźniejszy stolec. Wtedy w ciągu dnia tez się podmyje. Nie popadajmy w skrajności, a tutaj oskarża się ludzi, ze jak nie myja się kilka razy dziennie to sa brudasami i w ogóle się nie myją. Myje się zawsze wieczorem, a w ciągu dnia wtedy kiedy jest taka potrzeba, dotyczy to ciała, odbytu czy myszki

co do płynów do higieny intymnej to najlepsze są te które mają kwasne ph lub zaierają bakterie kwasu mlekowego....te zabezpieczają przed infekcjami pochwy

A ja mysle ze najlepiej to jak sie nie myje bo to slyszalam niezdrowe. Trzeba sie myc jak najrzadziej i uzywac dezodorantow jak bardzo smierdzi.

a w ogóle to brud powyżej 1 cm grubości odpada sam, więc po co się myć?

człowiek pisze, ze mycie się kilkakrotne w ciągu dnia jest niezdrowe, chyba ze istenieje potrzeba umycia się częściej niz na wieczór dokładny prysznic, a wy wyjeżdżacie od razu z 1 cm brudem, kapaniem z tyłka i uzywaniem dezodoratnów jak smierdzi:/ Wiecie ze istenje coś takiego jak zloty srodek, ze mozna dbac o siebie i higiene a jednoczesnie nie zaburzac równowagi organizmu?

meaaa tego widocznie nie rozumie....:)

nie mozna naruszac naturalnej flory bakteryjnej!!!! ja sie podmywalam kilka razy dziennie, mysze tez, plynami o odpowiednim ph. i co? i teraz wieczne stany zapalne pochwy!!!!! ginekolog mnie zjebala tak ze masakra.

Ale wy jestescie chorzy- ja tylko powiedzialam swoje opinie czy cos w tym zlego? czy wy naprawde nie wiecie ze mycie sie jest NIEBEZPIECZNE?

efekty waszych chorych teorii o niemyciu doopska po sraniu i innych formach higieny CZUC NAJLEPIEJ LATEM W AUTOBUSIE...RZYGAC SIE CHCE JAK SIE WAS CZYTA A CO DOPIERO Z WAMI PRZEBYWAC...MIŁEGO SIEDZENIA NA ZASMRODZONYCH DOOPSKACH...FUJ mea..pozdrawiam bo tylko Ty tu rozsądnie piszesz:)

ja po każdym, no jasne! jak nie to wydaje mi się że jestem brudna. I tak co po drugim siku :)

he he to samo pomyślałam z tym busem