Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i nie czuje sie z tym zle

dalam w morde wlasnej matce

Polecane posty

Gość i nie czuje sie z tym zle

Mieszka ze mna, jest stara, rece sie jej trzesa ale jest wkurwiajaca tak jak byla kiedys. Pol zycia znecala sie nademna psychiczne, jak bylam calkiem mala to lala pasem z byle powodu. Od rana mnie dzisiaj wkurwiala, czemu jeszcze nie poszlam po zakupy (zawsze chodze przed praca ale dzisiaj mam wolne), ciagle cos. Pare godzin temu zbila szklanke, nie rozumiem po chuj sie pcha na stolek jak ledwo stoi na podlodze ale nie, ona sama. I tak mnie to wkurwilo, jak nie wiem. pamietam jak lala mnie pasem jak mialam ze trzy lata, tez mi sie szklanka wymsknela z reki. I dalaj jej po mordzie. Wcale nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrregggie
rozumiem Cię, ja bym dała w ryja swojemu ojcu, ale póki co pewnie by mi oddał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgter
pojebana jestes! ona cie urodzila psycholko!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hascbiascbKdvbyswafb
twoja matka sama sobie na to zapracowała tak ciebie kiedys traktując - bez szacunku, jak przedmiot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e11e1e1
zniżyłaś sie tylko do jej poziomu...szkoda... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo to prowokacja
albo powinnas się leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hascbiascbKdvbyswafb
i co z tego, że urodziła??! TYLKO urodziła, nic więcej. Ale spójrzcie na to jak ją wychowywała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie czuje sie z tym zle
a jaki szacunek mozna miec do osoby, ktora cale zycie cie molestuje psychicznie. az sie dziwie, ze ja do siebie wzielam. urodzic kazdy moze, ale wychowac z miloscia, w szacunku, w poszanowaniu godnosci ... o to troche trudniej. na szacunek trzeba sobie zasluzyc, urodzenie nie daje automatycznego prawa do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolenie o szopenie blebleb
szacunek haha;) O tym mowia panienki z dobrych domow, na ktore kazdy zawsze dmuchal i chuchal:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hascbiascbKdvbyswafb
dokładnie - nie ma sie szacunku do matki jak ta cie lała, i co gorsze znęcała psychicznie. To matki są chore jak tak można z dzieckiem postepować, a potem sie dziwią że takie coś sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne, bo ja wcale nie byłam wyhuhana. Mama też mnie biła paskiem ja byłam mała. Taka metoda wychowawcza. I to wcale nie znaczy, że teraz jakby mi ciśnienie podniosła to bym ją uderzyła. Ale już słyszę krytykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie czuje sie z tym zle
wlasnie czytalam temat o biciu dzieci. a potem sie dziwia, ze dzieci oddaja rodzicow do domu starcow. zaluje, ze tego nie zrobilam. zapierdalam jak osiol, mieszka u mnie, w moim domu i ciagle jej cos nie pasuje. czemu ogladam tv tak dlugo, czemu siedze przed komputerem, czemu co roku kupuje sobie nowy plaszcz jakby stary nie byl dobry, czemu place za majtki 15 zlotych zamiast kupic na bazarze za 2.5 zlotego bo nikt nie widzi. oczywiscie, ze widzi, moj chlopak. czemu mieszkam bez slubu, czemu wydaje tyle na jedzenie zamiast kupowac najtansze, czemu nie ubieram sie na bazarze tylko w sklepie itd. ostatnio pojechalysmy do sklepu kupic jej plaszcz na zimie bo zeszloroczny z bazaru wyglada jak szmata po jednym parniu. powiedzialam, ze trzeba kupic jeden a dobry, niech kosztuje i 500 zlotych ale niechby byl na dwa sezony. w sklepie ile wstydu przyniosla. po co to wydawac tyle jak na rynku tansze. tak wybrzydzala, ze az wyszlam bo nie moglam. a dobrze zarabiam i stac mnie na to wszytko, ja pierdole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie czuje sie z tym zle
nie wiem, pierwszy raz mi sie to zdarzlo. nie czuje sie z tym zle bo mysle, ze ona wcale sie zle nie czula po tym jak sie nademna znecala psychicznie ani po tym jak mi przylala bo cos tam spadlo albo bo rozbilam kolano i jak ja teraz pojde do kosciola z takim guzem. a niech siedzi, niech poplacze, niech przemysli. ja pomysle nad znalezieniem jej domu opeiki albo niech sie wyprowadza bo mam juz dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×