jedynaczka... jedynak...

Przeczytałam kilka negatywnych opinii o jedynakach i jedynaczkach... a Wy co sądzicie? lepiej mieć rodzeństwo...?

chyba lepiej ale znam pare jedynakow i sa bardzo pozytywnymi ludzmi znam tez takich co maja rodzenstwo i sa beznadziejni nie ma reguly

na temat jedynakow srednie zdanie, bylam keidys z jedynakiem i ciezki to byl zwiazek. trudno sie bylo dogadac z nim, w wielu kwestiach mu sie wydawalo ze on jest najwazniejszy, nei mowiac ze w jego domu tak bylo nawet jak z nim tma bylam razme to bylo tylko synus chcesz jesc, synus to i tamto...yyyy....

znam jedynaczke, ktora jest zadufana w sobie pinda ale znam tez jedynaka, ktory jest chlopakiem do rany pzyloz i bardzo towarzyski :)

Pewnie, że lepiej miec rodzeństwo.:D Jedynacy mają zjechana psychę - wiem po sobie.:P

Jestem jedynaczka . Troche osob mnie lubi ;) Nie polecam jedynaka nikomu. Kiedys rodzice odejda a jedynak zostaje sam. Czasem to przykre jest. :(

Ja jestem jedynaczką Nie jestem egoistką ani zadufana w sobie też nie jestem Znam swoją wartość i umiem wyrażać swoje zdanie, więc trochę osób mnie nielubi Poza tym robiłam na studiach testy psychologiczne, gdzie mi wyszło że jestem w 5% ludności, która myśli w sposób nieszablonowy, jednak nie jest to kwestia tego, że nie mam rodzeństwa tylko moich indywidualnych predyspozycji Jedyna rzecz jaka mnie martwi, to jak ktoś napisał wyżej, że będę sama musiała sie opiekować rodzicami, z nikim nie podzielę się obowiązkami, a że jestem z nimi związana i mam dobre serce nie będę umiała olać obowiązków jakie na mnie spadną

ja jestem zadufana w sobie egoistyczna jedynaczka