Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gallina

Ile powinno zjadac 10miesięczne dziecko? Niejadek.

Polecane posty

Gość troche zamotane
No dokładnie muszę ją karmic w nocy tak jak napisalam ok 23 :00 i 3:00 ale nie ma mocnych żeby cokolwiek innego wypiła - nawet jak dosypię łyżeczkę kaszki do mleka to odrazu z kilometra wyczuwa ;) chyba ma radar antykaszkowy :|P a poza tym pije wodę i czasem herbatki jabłkowo-melisowe ale generalnie staram się poić ja wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche zamotane, a prowalas chleb zamiast kaszki? Bo moja tez kaszek nie lubi, chyba, ze klei rzadziutki w butli, to moze byc jak bardzo glodna. Ostatnio na kolacje zjada troche chleba, ale cwaniara zaczyna zdejmowac szynke, a chleb wyrzucac :classic_cool: Chemical widac twoje mleko jest the best :) Gotujesz Lusi czy dajesz sloiki? Moze inny smak podpasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zamotane
próbowałam - z marnym efektem :( odruch wymiotny murowany, podobnie z jajkiem itd itp ale ja sie nie martwie - tym bardziej, że starsza jadła tak samo wiec nie panikuje - mam przyklad, ze to chyba taka uroda moich gwiazdek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gotuję sama zupki, a deserki daję ze słoika, bo sama bym nie potrafiła zapewnić takiej różnorodności. Ale jak mam okazję to deserek też sama zmontuję. :) Pocieszające jest to, że Lusia je naprawdę urozmaicone posiłki. Wszystkiego próbuje, do wszystkiego ładnie buzię otwiera, tylko że zjada nie dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Mój syneczek dostał dzisiaj od babci grysik na mleku z sokiem malinowym a ja jajecznicę z cebulką. Skończyło się na tym że on zjadł jajecznicę a ja musiałam grysik:) Za nic nie chciał go zjesc. Przy jajeczniczce mu się uszy trzęsły. Tylko czy ja już mogę mu podawać całe jajka (wczoraj skończył 11miesięcy)? Mam nadzieję że mu nic nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia dziś kończy 10 miesięcy i je jajecznicę z całych jajek gdzieś od 2 tygodni. Wszystko gra. Czasem dodaję do jajecznicy szczyptę starkowanego żółtego sera, czasem drobno pokrojoną szynkę, a czasem drobniutko poszatkowaną cebulkę. To dobrze, że wchodzi malcowi jajecznica, Zdrowe to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębowa wróżka***
pewnie, że możesz :) jak lubi to niech wcina :) też bym sobie taką zjadła ;) może sobie na śniadanko zaserwuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja 11 miesieczna Natalka waży 8900, ma ponad 80cm. Nie lubi jeść, nigdy się nie dopomina. Jej jadłospis: 6:00 mleko 160-180ml 10:00 sinlac 150 ml 13:30 zupka/obiadek 190ml 17:00 mleko 160-180ml 20:00 mleko 160-180ml Każde mleko jest zagęszczane kleikiem. Karmienie to horror. Mała nie chce, wmuszam w nią to wszystko. kaszkę i zupki je w krzesełku, mleko - leży sobie na łóżku, lub na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balladynka32
dziewczyny, a jajeczniczke solicie troche czy w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Emilki
do Angela-korbi a próbowałaś sadzać maluszka w krzesełku do jedzenia a nie na kanapie?z takiego krzesełka nie uciaknie.ja moją małą sadzam w tym krzesełku,daje do rączki łyżeczke i małą miseczkę żeby miała zajęte roczki i żeby mi nie zabierała i zjada wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Emilki
do 100kroci widze ze dajesz maluszkowi tylko mleko i obiadek a probowałaś jakieś owoce i herbatki?moja mała od 5 miesiąca je owoce,teraz daje jej nawet banana w całości,ma tylko dwa ząbki ale z bananem sobie radzi i daje jej do picia herbatki owocowe hipp.mała ma 10 miesięcy,ważyniecałe 11 kilo,wzrost 80cm i jej jadłospis wygląda tak: 7:00 240 ml mleka z kleikiem ryżowym bobowita 10:00 200ml owsianki bobovita z połową słoiczka owoców podawane łyżeczką potem herbatka około 100-150ml 13:00 obiadek jeżeli słoiczki to dwa(mały i duży) ale staram się sama gotować(pierś z kurczaka,marczewka,kalafor,brokuły,ryż lub ziemniaki,groszek,ugotowane żółtko,trochę oliwy z oliwek,bez soli)oczywiście niczego nie kupuje z marketach,takiej marczewki z marketu to nawet mój królik nie chce jeść:)potem herbatka 15:00 słoiczek owoców albo jeden banan potem herbatka i chrupki kukurydziane 18:00 300ml kaszki podawane w butelce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooooo
ale duże porcje je twoje dziecko!szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Emilki
ale od 17 do 7 rano nie jada nic więc w ciągu dnia nadrabia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakowksa84
moja ma 9 miesiecy, je wszytsko tylko dzioba otwiea jak lyzeczke widzi wazy prawie 10 kilo wiec dla mnie to smieszne jak wyzej ktos pisze ze dziecko w wieku 2 lat wazy 10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mama
tyle ile objętość jego zaciśniętej rączki i nie przekarmiajcie dzieci już dawno tłuściutkie wałeczki i fałdki u maluchów nie są oznaką zdrowia tylko zapowiedzią kłopotów z nadwagą w przyszłości. I tak naprawdę dzieci nie są wcale niejadkami, jedzą tyle ile potrzebują wierzcie mi i mądrym lekarzom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia27
klakowksa84 nie wiem co ty widzisz w tym smiesznego. Moja córka w kwietniu skonczy 2 lata. Waży 10 kg. Je całkiem sporo, ale ma takie tygodnie że nagle przestaje...Jej waga urodzeniowa to 4110 i to jest dopiero tragedia! Jesteśmy pod stałą opieką gastroenterologa, leżałyśmy na kilku różnych oddziałach, przebadali ją pod każdym możliwym względem.Minimalne uszkodzenia kosmków jelitowych. Ma nietolerancję na białko mleka krowiego....po prostu....niby nic.... a jednak nawet najmniejsza jego ilość sprawia że Mała ma rozwolnienie, ale to dosłownie sika kupą:( Tak naprawdę to dopiero od paru dni robi w miarę normalne te kupki, mam nadzieje że tak już zostanie i zacznie w końcu przybierać na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia27
tez mama-ale jeśli dziecko w ciągu dnia potrafi zjeść...NIC...po prostu NIc. Moja córka potrafiła tak mnie trzymać przez 4 dni...prawdopodobnie bolało ją wszystko w środku (bo zjadła coś z baiłkiem krowim-to było zanim sie dowiedziałam że nie mozę tego jeść)...Zarządziła strajk głodowy i zgadzała sie tylko na 2 butelki mleka w nocy....I miałam sie nie przejmowac?to bylo w porzadku?nie jest niejadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×