Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o kurde no ja juz nie wiem

co robic ? cholera zazdrosny jestem i nic nie poradze.

Polecane posty

Gość o kurde no ja juz nie wiem

Moja dziewczyna ma kumpla-piszą do siebie, teraz on ma ją odwiedzić i tydzien pomieszakac u niej w domu. No i jeszcze planuja 2-3 dniowy wypad nad jakis zalew. A mnie cholera zazdrosc trafia. I sam nie wiem co robic. Wiem że ona traktuja go jako kolege-sam sie wprosił na wakacje-w sumie miala jechac do niego ale nie mogła to on postanowił ja odwiedzić tutaj. Jak według was drogie panie powinienem sie zachować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuleczka
nie dziwie sie gdybym miala chlopaka i do niego dziewczyna na kilka dni przyjechala tez by mnie zżerała zazdrość :P najlepiej to byś zrobił jakbyś porozmawial o tym z nią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popapraniec ma rację. zbieraj kase na tablety, alkochol lub dziwki (zalezy co kto lubi na odreagowanie). ale już cos lub ktoś sie kroi , lub w najblizszej przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet w zyciu by sobie nie pozwolił na coś takiego, i słusznie, bo gdyby było inaczej, to bym go kopnęła w tyłek za "maxymalną dupowatość" i naiwność puszczaj ją tak dalej z kolegą nad zalewy itp. a wylądujesz w ręką w nocniku (jeśli już jej tam nie trzymasz ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam kiedys chlopaka i do niego tez przyjechala ,,tylko\'\' kolezanka na kilka dni. Kilka tyg po jej wyjezdzie bylam u niego, on byl w pracy. SIedzialam przy kompie i znalazlam ich fotki, w lozku...Fajnie co? Nie mowie, ze u Ciebie musi byc tak samo ale wcale sie nie dziwie ze jestes zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
Cholera. Wiadomo ze zamierzam zareagowac tylko zastanawiam sie czy całkowicei zabronic przyjazdu kolegi czy tylko ich przypilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nawet jeśli by Cię z nim nie zdradzała, to zastanów się, jak to wygląda, że inny facet śpi u Twojej dziewczyny, że ona z nim wyjeżdża itp.? Jeśli masz odrobinę honoru i szacunku dla samego siebie, to postaw sprawę jasno i nie pozwalaj z sibie robić kretyna choćby przed innymi ludźmi. Tylko mi nie poisz sloganów, że guzik Cię ludzie obchodzą. Szanuj się, chłopie, bo jak sam tego nie zrobisz, to inni tym bardziej Cie szanować nie będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj sie jakby czula sie na Twim miejscu i niech sie zastanowi co robi.. I sam zastanow sie.. po co przyjezdzalbys do kolezanki, ktora ma chlopaka? tak nachalnie? bo dla mnie to jest nachalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
klaudka-wiem. To że spi u niej mnie nie rusza bo ona ma pokój z bratem wiec we trójke w pokoju to raczej do niczego nie dojdzie. Ale wyjazd-bardzo ale to bardzo mi sie nie podoba. Tak wogóle cały ten pieprzony przyjazd mi sie nie podoba. Koles to ciapa-nigdy nie miał dziewczyny bo go zadna nie chciała (w gruncie rzeczy znam go ale tak z dalsza-moja dziewczyna bardziej sie z nim zakumplowała gdy próbował poderwać jej koleznake) i gdybym zechciał połamałbym go jedna reką ale co z tego? Takie rozwiazanie nie wygladałoby za dobrze i nie zrobiło by za dobrego wrazenia na dziewczynie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile macie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie nie powinna wyjeżdżać sama z innym gościem i nie powinno być nawet mowy o tym, żeby on u niej nocował pod Twoją nieobecność. W ogóle zastanawiam się, kim Ty jesteś w jej oczach, skoro w ogóle wpadła na taki pomysł i Ci to oznajmiła??? ja naprawdę nie mam w związku chorych ograniczeń i mam baaaardzo opanowanego męża, ale uwierz mi, że bałabym sie w ogóle wyskoczyć do niego z czymś takim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
Zastanawiam sie nawet czy by go nie przenocowac u siebie ( ona mieszka z rodzicami w małym mieszkaniu i ma pokój z bratem )-koles miał nocowac u naszej kolezanki ktora tez go zna ale ona ma zjazd rodzinny wiec wolnego łózka brak. Ja w sumie mam duży dom i wolny pokój-mogłbym zaproponowac mu zeby przekimał u mnie no ale... ja go prawie nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiktoslos
Zabron jej.... ej no bez przesadyyy... ale Ty tez jedz z kolezanka gdzies zobaczymy jak zareaguje dziewczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
klaudka-problem w tym ze ja do spokojnych nie naleze i obawiam sie ze kolesia po prostu pobije jak tylko zobacze. Bo nad emocjami rzadko zdarza mi sie zapanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o 'oko za oko' tylko o wyrozumialosc i bycie w porzadku do drugiej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
mamy po 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie cała ta sytuacja jest absurdalna :) w normlanym związku normalny facet (wybacz) nawet by nie dyskutował z czymś takim - sparawa jest jasna i koniec. Jest z Tobą, nie ma wyjazdów z przyjacielem i nocowania u siebie na wzajem (bez względu na to, z kim dzieli pokój i z kim mieszka). Dla mnie proste jak drut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
nie miałbym problemu ze sciagnieciem kolezanki-ale takie gierki sa po prostu głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to jest prawda co Ty piszesz? az nie potrafię uwierzyć.. w zyciu bym się nie zgodziła na takie coś...To chyba Ty u niej powienieneś nocować a nie jakiś kumpel. chore i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwredka
no to tak zrób ale na marginesie ci powiem, że straszna z ciebie pizda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
dzieki klaudka-powiem wprost-do tej pory nie miałem problemu z jego przyjazdem po prostu dlatego ze miał mieszkac u innej kolezanki itd ale gdy sie dowiedziałem ze zmieniaja plany... cholera-skoro kolezanka go nie moze przenocowac to moja dziewczyna tez i niech spada do hotelu albo nie przyjezdza wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to zawsze swojemu mężczyźnie mówię tak. zrób jak uważasz ale zanim coś postanowisz to postaw się na moim miejscu. czy nie byłoby Ci przykro gdybyś na nim był a ja robiła tak jak Ty chcesz zrobić? i to działa. nie możesz jej zabronić, no jak? Ona nie jest Twoją podwładną, Twoją własnością. Nie popieram jej zachowania ale jeśli Cię kocha to powinna zrozumieć i coś wymyśli żeby Cię nie zranić bo jeśli on przyjedzie to myślę, że Ty tego ze spokojem nie przetrwasz. powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde no ja juz nie wiem
Dzięki za pizde. W gruncie rzeczy pytam bo do jego przyjazdu jeszcze sporo czasu. A ja własnie zamierzma z nią o tym pogadać. |Tylko własnie chce ustalic sposób w jaki to zrobic-bo nie chce by wyszła nam awantura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×