moge byc w 4 miesiacu... NIEEEE

Otoz moj problem wyglada tak: Ostatni stosunek mialam 12 czerwca. Przedostatni 27maja. W czerwcu byly dni nieplodne, w maju plodne ... Od tamtej pory okres mialam regularnie co 27dni, ostatnio mialam 31 sierpnia i ten wystapil po 22 dniach od ostatniego, troche za szybko jakos... No i teraz wczoraj powinnam dostac a tu nic. Nie ma go. Bylabym teraz w 4 miesiacu, ale przeciez to chyba niemozliwe? Byloby cos widac? Nie mialam zadnych objawow, zero mdlosci, bolacych piersi,wstretu do jedzenia... Dodam jeszcze ze od 2 miesiecy jem po 400kcal dziennie. To moze miec wplyw? Bo schudlam 10kg, moze to za szybko jak na 2 miesiace i dlatego ten brak okresu? Ale ja juz mam wkrecone ze to ciaza jednak i ze wlasnie odczuwam bole brzucha.. Poradzcie cos !

bardzo możliwe, że okres Ci się spóźnia przez takie intensywne odchudzanie

a wiec tak radze sie uspokoic.. przedewszystkim stres tu nie pomoze, natomiast jest duze prawdopodobienstwo ze powodem jest spadek wagi, po pierwsze radze zrobic test ciążowy a jesli chcesz dowiedziec sie czegoś wiecej zapraszam na swoje gg 5147281

Kobieto jak miałaś okres nie masz objawow to jak możesz byc w ciąży? A to, ze teraz się spóźnia 1 dzien to nic nie znaczy.

moze zabardzo panikuje...

miałam regularny okres, wszystko cacy, a tu nagle poczułam ruchy:D:D:D No, trochę mi się przytyło,ale nie jakoś bardzo.. Byłam w ciąży tylko 5 m-cy;)

usunelas :> to mozliwe w 5 miesiacu :>

ten okres się niczym nie różnił od normalnego?

dziewczyno 400 kalorii dziennie!!?? to za mało. 10 kg w 2 miesiące to strasznie szybko. napewno nie masz okresu przez odchudzanie. jezeli miałas normalne miesiaczki to mysle ze nie masz sie czym martwic

Nie! nie usunęłam! to taka przenośnia!6Bo dopiero wtedy dowiedziałam się o ciąży, miałam cały trymestr stresu za sobą:D

miałas normalne obfite miesiaczki ze skrzepami , bolem brzucha?? a po miesiączce objawy takie jak spuchniete, obolałe piersi mijały czy utrzymywały sie dalej??

tak, calkiem normalne miesiaczki, takie jak mialam zawsze. co do bolow brzuchoa to nigdy ich nie miewam w trakcie okresu, mam to szczescie...

zapewne odchudzanie....mało tego, będziesz jeść tak dalej i robić tak dalej to nie będziesz musiała się bać ciąży....bo nigdy w nią nie zajdziesz. I mówię to nie jako kolejny upominacz...ale jako ktoś kto ma ten problem. Własna głupota mnie do tego doprowadziła...Najwyrażniej nie jestem sama na świecie..

okresu dalej nie ma ! :/

1. Organizm do funkcji fizjologicznych potrzebuje ok. 600 kcal dziennie. 2. Nie wiem, czy wiesz, ale przy tak intensywnym odchudzaniu organizm zjada najpierw własne mięśnie.

Przerażające.

To nie ciąża, to te odchudzanie.

a okresu dalej nie ma ! :/ po 2 miesiacach odchudzania juz moge miec zanik miesiaczki ? :/

no pewnie ze tak

a co jesli jestem w tej ciazy ? testu nie zrobilam bo sie boje... co jesli jestem? przeciez ja codziennie cos pije, imprezuje, pale fajki no i jem 400kcal dziennie ! przeciez ja to bede musiala usunac, bo to jakas kaleka bedzie ...

nie wygaduj bzdur!!!!!!!! Nie jestes w zadnej ciazy. a tak swoja drogą 400 kalorii dziennie to za mało!!! co ty sie chcesz wpedzic do grobu czy co??

chcialam szybko dla faceta schudnac... mojego nowego.. a dziecko bym miala z innym... masakra no. do gorbu sie chyba nie wpedze jak tak pociagne jeszcze do grudnia ...

ja pisalam ostatniego posta :P

dostałam okres ;))))))))))))))))))))))))))))))))