CHYBA SIĘ ZABIJE BO MAM STUKNĘŁO MI 26 LAT A NIE MAM PRACY JESZCZE..

cholera jak ją znalezc skoro nie mam doswiadczenia .. w tym wieku już za pozno na wszystko.. rozina mi uswiadamia ze w moim wieku juz kobiety maja dzieci i męża oraz prace od wielu lat..a ja nic.. mam tylko studia i nic więcej:(

jakie studia skończyłaś?

np. od stażu, zawsze to będzie jakies doswiadczenie a potem powinno jakos to pójść do przodu.;)

a ja się mam ochotę zabić bo mam pracę :O ale tymczasowo i nowej pewnie nie znajdę jako skrajnie nieśmiały itd... zupełnie się nie nadaję a to wcale nie jest nic wymagające wielkich kontaktów zawsze źle :O

nieważne ..nie powiem bo mnie ktoś tu może rozpoznać..ze tu pisze..:(

staż mialam ale jeden tylko i trwal pól roku niestety zaledwie..

a jaką masz tą prace? gdzie pracujesz? no ja tez nie mam pracy przez niesmialosc i fobie. cierpie na fobie spoleczną i jestem nieśmiala jak diabli..gdyby nie to dawno mialabym jakąś robote:( ja nawet dzwonić do innych sie wstydze..i pytac o prace przez telefon

no to co mowisz że nie masz doświadczenia? dobre i pół roku. ;)

a gdzie mieszkasz? miasto, wieś? jak jest z praca w Twoich okolicach?

MIESZKAM W KRAKOWIE!

ALE NIE WIECIE JAK TRUDNO Z NISMIALOSCIĄ I FOBIĄ SOBIE PORADZIĆ..W KRAKOWIE JEST PRACA DLA KELNEREK I BARMANEK ITD. ALE JA NIE NADAJE SIE DO TEGO..UWIERZCIE MI .

no to problem na pewno nie jest w braku pracy tylko w twojej psychice skoro piszesz, że jestes chorobliwie niesmiala itp. :o

Zabij się!

biurową :D i mnie emocjonalnie przerasta :O "ALE NIE WIECIE JAK TRUDNO Z NISMIALOSCIĄ " wiemy :O nawet wysyłanie głupiego CV gdzieś to stres... :O

oj dziecko tak to jest jak rodzice posyłają dzieci na studia a potem takowe nie potrafią sobie poradzić w życiu i nie wiedza co to praca. tez jestem chorobliwie nieśmiała i też sie wstydzę zadzwonić zapytać w sprawie pracy a nie wspomnę o spotkaniu chyba bym umarła...a jednak!.... od 19 roku życia gdzieś pracuje, studiowałam wieczorowo i musiałam jakoś opłacić studia. Mam stresa ale przecież nie można siedzieć w domu! w poniedziałek ide do kolejnej nowej pracy. Pierwsze spotkanie z szefem strach nieziemski no ale jakoś muszę opłacać rachunki. Przełam sie nie ty jedna sie stresujesz i pracodawcy to dobrze wiedzą!!!!! powodzenia

skoro ty wyżej masz dola i boisz sie tak ze piszesz zebyś umarła to dziwne ze jeszcze żyjesz .hehe