Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roksanka skakanka

Jak odejść od faceta jak zacząć życie od nowa

Polecane posty

Gość roksanka skakanka

jestem z facetam dwa lata i mieszkam z nim rok tzn z nim i jego rodzicami układ do du...py zrozumiałam ze został zle wychowany przez rodziców we wszystkim mu nadskakuja a co zje... ?a czy mu w czymś pomóc...? i tak dalej jednym słowem wchodzą mu w dupe a ja siedze u niego i czuje sie wcale nie potrzebna do tego zauważyłam ze próbuje mnie ustawic też tak zebym mu nadskakiwała ale to nie w moim stylu obecnie nie pracuje i oczekuje ode mnie ze bede spełniac kazde jego życzenia do tego dodam ze on ma 32 lata a ja 26 Najbardziej jednak denerwuje mnie to że narzuca mi swoje zdanie pozbawia własnego nie szanuje a gdy sie postawie i oczywiście sie pokłócimy nie odzywa sie tygodniami próbując we mnie wzbudzic wine Pomórzcie jak zebrać w sobie siłe i odejść i zacząć życie od nowa bedąc singlem tego sie najbardziej boje samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze...nie rozumiem jak 32-letni facet może mieszkać z rodzicami i do tego nie pracować...sorry to kto zarabia na niego?Ty czy jego rodzice...nie rozumiem chore to jakieś.Jestes z nim dwa lata i co , on ma jakieś plany względem Ciebie?Pewnie nie...przeczytaj to co napisałam, powtórz głośno swoje odpowiedzi i już na bank bedziesz przekonana ze odejscie od takiego dooopka to to co masz zrobic.Powodzenia i duzo szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to niudacznik i do tego
MAMINSYNEK on nie jest dobrym kandydatem na partnera zyciowego.Zostaw go tak po prostu z dnia na dzien Wcześniej zastanów sie gdzie sie przeprowadzisz I tyle :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
wiem dzieki bardzo za odpowiedz w zdaniu że nie pracuje miałam na mysli siebie on pracuje ale marne grosze dodam ze mieszkam u niego za granicą i dlatego nie moge znaleść pracy w polsce mam rodzine ale prace i kontakt ze znajomymi porzuciłam dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
Może ktoś z was był kiedys w podobnej styuacji ja poradzić sobie z samotnoscia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
poradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
chyba najlepiej byłoby wrócic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comtessa
kup sobie bilet na samolot, autobus czy co tam innego, zadzwoń do rodziców, że wracasz, spakuj swoje rzeczy i jedź do domu. Jeśli od niego nie odejdziesz, czeka cię bardzo ciężkie życie z takim nieudacznikiem, tak jak powiedziała krewka, jak 32 letni facet może mieszkać jeszcze z rodzicami????? Facet nieodpowiedzialny, bez ambicji za to z dużymi wymaganiami, ja bym takiego już dawno w dupę kopnęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
tak tylko co zrobić jak sie do niego jeszcze cos czuje ??wrócić do domu i czekac az sie odezwie ?wiem zacząć wszystko od nowa ale jak i dla kogo jak jest sie samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
na początek dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
widzisz? juz dwie osoby Ci to mówią. Więc coś jest na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
rozumiem zdaje sobie sprawe z tego co piszecie wiem ze powinnam tak zrobic ale brakuje mi siły w sobie i konkretnej decyzji moze jak sam zostanie to zrozumie ze nie na tym zycie polega zeby na czyjiś (rodziców) plecach sie slizgać przez życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comtessa
to ty chcesz od niego odejsc czy nie??? :o zrozum kobieto, że on się nie zmieni, całe życie to ty będziesz musiała dbać o dom i rodzinę, widać, że facet jest bez ambicji. Wracaj do domu, znajdź pracę, odnów zerwane kontakty. Czas najlepszym lekarstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
pewnie. Najgorzej nic nie robić. Lepiej załować ze się zrobiło niż załować ze się nie zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
Dzieki za rady poprostu mój problem polega na tym ze siedząc tu stałam sie bardzo niepewna siebie mam skonczone studia w polsce miałam dobra prace a tutaj bez obowiazków cały czas wpedzana w dołek ze mi sie nic nie udaje ze nie moge znalesc pracy to mnie tak dobiło że boje sie ze sobie sama nie poradze a do tego mam 26 lat i nie wiem czy uda mi sie jakiegos faceta znalesc mimoo tego ze nie mysle o sobie ze jestem brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
po prostu zrób postanowienie. Każdy się czasem waha. To normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak i siak
Ja mam 30-tke i niedawno się z kims rozstałam i żyję!! O faceta się nie martwie, ciesze się byciem tylko z sobą. Niedawno znalazłam świetna pracę, rozwijam się w niej, spotykam z ludźmi. Być w związku, w którym nie czuje się dobrze, tylko po to by ktoś obok był?? To chore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
nie bądź taka surowa. Ciężko jest odejść... wydaje się że nie ma szans na inne zycie. Trzeba trochę czasu zeby wrócic do równowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak i siak
wiem, że ciężko jest odejść. Sama długo sie z tym gryzłam, ale jak juz zdecydowałam - było mi łatwiej. Pierwsze tygodnie były najgorsze... Jednak wiedziałam, że to jedyne wyjście bym nie straciła szacunku do samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
postaram sie zacząć myslec o sobie inaczej poprostu jak duzo rzeczy w życiu przestanie sie układac to człowiek przestaje w siebie wierzyc i czuje sie nikomu nie potrzebny i ignorowany dzieki wielkie za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
Koleżanka jest jak się wydaje na etapie podejmowania decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak i siak
Autorko wyobraź sobie siebie z nim za 5 lat. Niczego nie koloryzuj. Wyobraź sobie jego. Jak będzie się zachowywał? Do czego to zmierza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
no tak a chciałabym juz miec to za sobą bo nie zyje swoim życiem tylko jego: jego praca jego rodzice jego pieniadze wszystko w okół niego sie kręci wiem że to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksanka skakanka
tak wiem ja sama może z dziecmi borykająca sie z problemami a on przed kompem lub tv z piwem w reku nie przejmujący sie niczym wiem wiem i to jest straszna wizja bo na to ze 32 latek sie zmieni to nie mam na co liczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak i siak
Kochana mój miał 36 lat, więc jeszcze gorzej ;) Ale właśnie wizję miałam podobną. Sama!! musiałabym się zmagać ze wszystkim. On byłby tylko papierowa postacią. Namiastka kogoś obok mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonus
raczej się nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobby
i co zostawiłas jego a co teras porabiasz jak ci sie układa zyj krzykneła nadzieja. bez ciebie nie potrafie , odparło cicho zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×