Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arthen1988

Czy lubicie delikatnych ?

Polecane posty

Gość Abyss a ty myslisz
o moj ulubieniec Popaprany. :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ni ale to jest mój sposób wyrażania i nie ma nic wspólnego z męskością a raczej z żulerstwem ale byłem burakiem jestem burakiem i zdechne jako jebany burak Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Tamarcia :) co do Abyssa i wulgarnosci - jak to powiedzial Kazik Staszewski - bywaja w zyciu chwile, kiedy trzeba przeklnac i nie da sie tych slow zastapic innymi wg mnie Abyss jest męski i bez uzywania przeklenstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abyss a ty myslisz
oczywiscie, ze bywają...szczegolnie ten topik ku temu sklania. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez duzo przeklinam, bo lubie:D cream, i co sie podlizujesz na pomaranczowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Tamari, tez mu to kiedys powiedzialam ;) cream - jak sie kogos lubi, to sie go nie usuwa z gg :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy co macie na myśli
Popaprany napisał: "Od małego nam wmawiają, ze facet musi być tym "twardym" - a co jeśli ja nie chcę być twardzielem? Może chcę mieć zonę, która nie będzie mnie uważać za ciotę jak mi łezka poleci przy Chopinie czy Beethovenie, czy przy dobrym filmie o męskiej przyjaźni - np. Kompania braci, np. Byliśmy żołnierzami etc... może nie chcę być tym na ramieniu którego kobieta może się wypłakać bo jej źle na sercu - co z moim sercem? Jak nie okazujemy uczuć - źle bo jestesmy zatwardziali i szorstcy, jak znów jesteśmy czuli to źle bo jesteśmy "mięczaki"... Skąd przepraszam mam wiedzieć na jakie zachowanie z mojej stronych ma ochotę kobieta? I z jakiej racji to ja mam się zachowywać tak" Popaprany, to nie chodzi o to, że wsparcie w związku ma być jednostronne, że kobieta ma być jedynie bluszczem a mężczyzna podporą. Że mężczyzna nie ma przyzwolenia na wzruszenia, smutek, strach. To odwracanie kota ogonem, bo ja myślę, że każdy intuicyjnie czuje różnicę między wrażliwością i zwykłym człowieczeństwem (z chwilami słabości itp.) a pospolitym mazgajstwem. Niestety, ale męskość zobowiązuje. To odwieczne prawo natury :) Teraz wszystko staje na głowie i z kobiet robią się hetery a z mężczyzn cioty. Ale to nie znaczy, że np. ja mam się na to godzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci powiem, to znowu mi powiesz, ze sama nie jestem idealna albo ze jestem głupią suką, więc moze lepiej nie pytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kremówa nie pierdolić bez sensu (pierdolić możesz ale nie publicznie) nie mazgaić się nie siedzieć całe dnie na kafe itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×