konflikt z wyborem imienia dla dziecka

niedawno urodziłam córeczke i powstał konflikt jak dac na imie małej, mój mąż chce żeby mała miała imie po jego ex dziewczynie która umarła , nie miałabym nic przeciwko gdyby to było ładne imie ale ono jest okropne , a imiona które ja wybrałam mąż neguje i mowi że tylko to mu sie podoba

idźcie na kompromis i niech ma oba:P

nie mam nic do jego byłej nawet w sumie jak mi o niej opowiadał to sie popłakałam bo szkoda ze taka młoda umarła , ale to imie jest paskudne kojarzy mi sie zle z jakimś disco polo a nawet gorzej z paniami do towarzystwa , jak byłam w ciąży to nie mogliśmy dojsc do porozumienia jak ma miec na imie a teraz to stale są kłótnie

a czemu imię po jego byłej dziewczynie? skoro Tobie się nie podoba a on nie uznaje Twoich propozycji to wymyślcie coś wspólnie

a jakie to imie ... pamela, zaneta ;)

ej no bez przesady.... :o imię po eks dziewczynie? :o no sorki, mogłaby być aniołem, szkoda, że umarła ale to wasze życie i wasze dziecko, po co wracać do tamtego? :o

weźcie kalendarz albo księgę imion i usiądźcie razem się zastanawiając, musi być jakieś imię które spodoba się wam obojgu

Ja bym się nie zgodził nazwyać dziecko po zmarłym chłopaku mojej "niby" żony... przegięcie po prostu.

o kurcze, twoj facet chce dać córce imię po ex dziewczynie? Co to w ogole ma być..? Ale paranoja.. i ty z kimś takim jesteś, współczuję, pewnie ją kochał tak naprawdę, a z tobą jest bo jest i tyle :/

to niech po trupku bedzie miec na 2

powiedz lepiej jakie to imie!!!!!!!!!!!!

imie to Marlena , no bez przesady ale jest no nieładne i w połączeniu z naszym nazwiskiem brzmi jeszcze gorzej, dobrze ze chociaż podoba mu sie moje imie ale tak samo nie damy przecież córce na imie , normalnie każde imie co ja wybiore to on neguje i stale ta Marlena i Marlena jak tak dalej pójdzie to dzieciaka nie ochrzcimy bo nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Jest nadzieja że mała będzie miec na imie albo Weronika albo Wiktoria

a i nie sądze że jest ze mną bo jest , bo dobrze nam sie układa jestesmy 4 lata razem z czego 2 jako małżeństwo i jest dobrym mężem i oszalał na punkcie małej ale to imie jest brzydkie i tyle

kurde a gdzie tu kompromis pierwsze niech ma jakieś a drugie po trupie ale widzę że to ty jesteś problemem nie mąż

tylko ze mąż sie upiera na to imie żeby było pierwsze , pytam sie czemu a on że nie dlatego ze cos chodzi o byłą ale ze to takie sliczne imie Marlenka , ja nie wiem czy inne małżeństwa też tak sie kłóca o imie dla dziecka? a i jeszcze mąż proponuje Iwonka normalnie porażka

no to macie problem jak się nie dogadaie zawsze możecie wpisać NO NAME

no to faktycznie paskudne imiona, zwlaszcza Iwonka!!!!! moze pojdzcie na kompromis i dajcie marlena na drugie. Swoja droga nie rozumiem, dlaczego on sie tak upiera przy tych imionach, u mnie bylo tak, ze ja bylam w ciazy, ja rodzilam wiec ja wybieram imie!

damy jej w koncu na imie Rzepicha bo już pomysły mie sie kończą na imie chciałam Anita albo Antonina , Olga , Nina , mąż odmówił to będzie miał Rzepiche

Bo to też imiona średnio ładne :P ale rzepicha jest cool swojskie i słowiańskie :D

mąż nie chce wymyślnego imienia no to proponuje może Paulina , nie bo mu sie kojarzy z najgorszym kurwiskiem jakie zna, normalnie jak w kabarecie moralnego niepokoju każde mu sie kojazy

rzepicha hahahaahahahahahaha :D :D :D :D jak ja lubie kafe :D

jakby mój mąż chciał nazwać naszą curke po swojej ex to w pysk zarobił az by mózg mu się zlansował, nie widzisz ze ona ja dalej kocha tęskni i ty na forum pytasz o rade

jeszcze jako tako mąż akceptuje imie Natalia zawsze lepsze to niż Marlenka

co sie komu podoba ;) mi sie antosia podobalo :) marlena tez mi sie podoba, takie dystyngowane a jednoczesnie zadziorne :) ale zeby tak po ex? :O i tak otwarcie to mowi :O zenuła :O

eee tam nie sądze ze tęskni i jak umarła to już nie byli razem, jakby byłby chłopiec to miałby na imie Rysiek bo mąż ma fioła na punkcie Ryśka Ridla ja też go lubie ale bez przesady , też by była kłotnia , w innych sprawach jakos sie dogadujemy on nawet nie umie sie kłócic tylko mi ustępuje a tu stale ta Marlenka albo Iwonka nawet teraz to barzdiej w strone Iwonki idzie

a ta iwonka to moze siostra ex? albo matka? :P

nie on poprostu lubi to imie tez coś o beacie wspominał normalnie lata 80 z tymi imionami. Teraz to mówi " Niunia jak będzie drugie dziecko syn to ty wybierzesz a mi pozwól córci wybrać"

:)

Niunia? a tak zdrobniale to po psie eks? :P

tak czasem mówi w nocy do mnie Marlenko tzn podczas sexu hehhehe żartuje , tu nie chodzi o ex ale to paskudne imie