Do dziewczyn które nie robią loda swoim facetom

masz racje:)

ojojojo--Ty pisze przez T a nie t tepa kretynko...nie zaslugujesz na to zeby sie inaczej zwracac do Ciebie wiec stul dziub i wypierdalaj bo to co pierdolisz od rzeczy mi wisi i powiewa

i o tym mowie, co pisze własnie " Pan przez duuuże P "

Pan przez duuuże P: a czy Ty bezinteresownie zaspokajasz swoją kobietę ustami?

Do PEPE JEANS : Rozmawiam otwarcie z moim facetem o naszym seksie . Jesteśmy wobec siebie szczerzy . Znamy sie dobrze i wiem że w tym przypadku mój fecet nie okłamuje mnie . Nie przeszkadza mu to że nie robie mu loda on nawet tego nie chce , mówił że głupio by sie czuł gdyby spóścił sie mi do buzi czy na moją twarz . Wiesz moze nie wszyscy faceci są tacy sami , nie wszyscy oczekują od kobiety tylko jednego . Ja nie mówie że mineta sprawia mi boską przyjemność bo tak wcale nie jest , czasami wole by mnie pieścił ręką . Ale wiem że on to bardzo lubi . Jejciu to nie jest tak ze ja sie go brzydze , poprostu nie mogłabym mam jakieś hamulce i tyle . Może kiedyś z tego wyrosne nie wiem . I nie sądze żeby facet zostawił mnie z powodu tego że mu loda nie robie . No litości . Piszesz że szczerze podziwiasz faceta że jeszcze ze mną jest skoro mu loda nie robie ... czyli gdybyś ty przestała robić loda swojemu mężczyźnie zostawiłby cie ? Chciałabyś żyć z taką świadomością że facet jest ze mną bo robie mu zajebiście dobrze między nogami ? To ja wole żyć z taką świadomością że mój facet kocha mnie nie patrząc na to czy robie mu loda czy nie . A jak mnie zostawi to napewno nie z takiego idiotycznego powodu ... Zastanów sie ...

W miłości nie ma czegoś takiego jak coś za coś !!! skoro tak jest w waszych związkach to nie jest to zdrowy związek . To jest nienormalny związek opierający sie głównie na seksie . akkala : miłość przede wszystim jest bezinteresowna . Oczywiście mówie tutaj o prawdziwej miłości . To czy ja zaspakajam swoją kobiete ustami nie ma dla mnie takiego znaczenia że ona też musi .

jakie to wszystko jest żałosne

szmato nadajesz sie tylko od obciagania !!!z polykiem oczywiscie

podnosi mi cisnienie stwierdzenie : " jak jak tobie, to Ty mi także " -- co ta ma byc...miłość to nie biznes, czysta tranzakacja...samczyki zrozumcie to..normalnie jak grochem o ściane co do niektórych :O

To z iloma Ty facetami się seksisz? Bo piszesz o nich w liczbie mnogiej... :(

To było do pomarańczowej, co to nie potrafi sobie nicka zarezerwować.

nie mam zamiaru znizac sie do poziomu istnie z kryminalu... nie podoba ci sie smrodeczku tepa istotko co mowie, to won z tego tematu

ze nie rezerwuje to nie znaczy ze nie potrafie kolejna mierna istoto... zeby mi sie na wymioty zbieralo, ze mam w nicku niestety kawalątek twego nicka, o nie nie nie

ejj dziołcho spostrzegawcza obciągnij mi , widze ze znasz sie na temacie :) D D, ruro niewyzyta :P Jarek tez by chcial, nie widzisz jak sie az prosi...tylko najpierw mnie, bo jeszcze jakiegos syfa od niego mi przyniesiesz

Jarek skoro tak lubisz obciaganie, to zrob mi loda tylko odkaz swą japę, bo juz niejednemu dogadzales w ten sposób albo ty pepe jeans, jakby jarek nie chcial , albo oboje, bo to uwielbiacie przeciez.. a potem zesikam sie na was i nasram zeby bylo cieplej i przyjemniej bo JA TO UWIELBIAM !!!

nie wiecie co tracicie dziewczyny

a ja bardzo lubie uprawiać seks również oralny z moim facetem (jest on moim pierwszym i mam nadzieje ostatnim) , może uznacie mnie za zboczoną, ale cóż... zawsze lubiłam oglądac porno i gdy patrzyłam na te dziewczyny to stwierdziłam, że będe dla mojego faceta lepsza niż one, by nie musiał szukać nigdzie na boku, często razem oglądamy takie filmy i szukamy w nich czegoś czym moglibyśmy urozmaicić nasze życie erotyczne uwielbiam spełniać jego fantazje to dla mnie świetna zabawa i dla niego również, pamietam, że pierwszy raz zdecydowałam się na miłość francuską w jego urodziny bardz dużo czytałam wtedy na ten temat i oglądałam filmy ale bo chciałam zrobić mu jak największą przyjemność, ale to było głupie bo jak przyszło co do czego to i tak o tym zapomniałam i jakoś tak samo wysżło to była dla mnie świetna zabawa i również sie przy tym nieźle nakręciłam, smak spermy to może nie jakaś rewelacja, jak ktoś nie lubi to nie musi łykać, ale można również wsunąć penis głebiej do ust by ominą kubki smakowe wtedy tryska prosto do gardła i smaku się nie czuje wcale :)

przepraszam za błędy i to "ale bo" jak szybko pisze to czasem wychodzą takie głupoty :P

ja mam 13 lat a moj chlopak 15 narazie sie calujemy on mi zrobil palcowke (rozdziewiczyl mnie) ja mu walilam teraz on mi mowi zebym mu zrobila loda i wtedy bede jego na zawsze. Nie ma problemu zrobila bym mu tego loda tylko boje sie ze strzeli na mnie i bede cala umazana w jego spermie. P.S-prosze o rade a nie zlosliwe komentarze

to tysz małolato kup se pistolet na wode i szczelaj do tego durnego chłopa !Ale bedzie zabawa no nie ????

Tak jak ktoś juz wcześniej napisał - do orala trzeba dorosnąć. Ja też się brzydziłam, bałam, nie chciałam, czułam że to poniżające. Dziś to lubię, wiem jaką przyjemność tym mogę sprawić facetowi. Nie łykam, nigdy nie kończy w mojej buzi ani na twarzy czy biuście. Oral traktujemy jako miły wstęp, poprostu gra tuż przed normalnym seksem. Do dziś nie lubię zapachu spermy ani jej smaku, ale w trakcie pieszczot skupiam się na przyjemnościach i zapomninam o tych drobnych minusach. Z drugiej strony oral to także delikatne lizanie, całowanie, skubanie - nie tylko pchanie całego penisa do buzi. Na samym poczatku bałam się, że zwymiotuję jak poczuję spermę na języku, dlatego pieściłam faceta tak, by jej faktycznie nie poczuć. Z czasem, stopniowo zmieniałam intensywność pieszczot, aż się przełamałam i wzięłam całego do buzi. Teraz czasami nawet lubię czuć się jak gwiazdka z porno (choć kiedyś bym się oburzyła na takie zachowanie), lubie kiedy facet mocniej chwyci mnie za włosy, lubie patrzec na jego twarz ;) W końcu slubowałam mu przed bogiem na dobre i złe, więc dlaczego nie dawać mu tego co dobre? ;) Dodam tylko, że jesteśmy z sobą ponad 7 lat, od pół roku jesteśmy małżeństwem i On jest pierwszym i ostatnim, któremu wzięłam do buzi :)

ej prosilam o rade!!!

niewiem co zrobic bardzo mi na nim zalezy

M....a - marna prowokacja, a jeśli już piszesz prawdę do weź się zajmij czymś odpowiednim do twojego wieku, bo seks z całą pewnościa nie jest tym czym powinnas się zajmować!

no to moze jakis chlopak mi cos poradzi bo na serio nie wiem co robic

co byscie zrobili na moim miejscu

prosze piszcie

i jest mi wierny !!!! a ty spostrzegawcza bzdury opowiadasz, i dziewczyna tu sie stresuje przez takie brednie :O!!

ze glupole na forach sie wypowiadaja !!! aaa i spostrzegawcza nie powtarzaj po kims slow zaslyszanych , bo to jest juz irytujace :( :( brak wlasnego zdania - hmmm dziewczynko

dzisiaj nie do ust!dzis na kanapke!!!!