Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yrtyrt

Zgodzicie się z teorią że ludzie szukają podobnych do siebie?

Polecane posty

Gość yrtyrt

Chodzi mi o wygląd. Kiedyś czytałam że jakieś tam badania dowiodły że sporo małżeństw jest podobnych do siebie wizualnie. Zaczelam zastanawiać się nad sobą. I faktycznie najbardziej w moim typie są mężczyzni z cechami urody podobnymi do moich - wąskie, zielone, "kocie" oczy, ładnie zaznaczone łukowate czarne brwi, drobne usta (nienawidzę dużych oczu ani dużych ust), gładka skóra, dość długi prosty nos (nie lubię małych ani garbatych), i lubię też gdy facet ma troszkę ciałka (bo sama nie jestem wychudzona). Jedyne sprzeczności to: nie lubię kręconych włoswo (a sama mam) i nie lubię jasnej cery (a mam). Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coś w tym jest
jak pomyślę o swoich exach to najbardziej podobali mi się ci, którzy byli do mnie podobni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie
jak pozna;lam mojego meza to wazylam 30 kilo mniej od niego i 25 cm mniej,czulam sie przy nim taka malutka i bezpieczna,a poza tym jakies badania naukowe dowodza ze podswiadomie wybieramy kogos kto w dziecinstwie wywarl na nas wrazenie np.jakas dziecieca milosc,udowadniali to na przykladzie karola i diany,ze niby karolek dlatego za kamila latal bo mial w dziecinstwie taka sama nianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazeta wyborcza
Fizycznie moj maz jest moim przeciwienstwem. Ja wysoka blondynka, niebieskie oczy, jasne wlosy, budowy dosc szczuplej (choc oststnio mi sie przybralo:))). Luby natomiast jest sredniego wzrostu, ma brzuszek, barczyste ramiona, ciemne wlosy, ciemne oczy. Jest zupelnie zaprzeczeniem typu urody, ktory mi sie podobal bo ja raczej myslalam, ze moj maz tez bedzie wysoki (jak moj tato). Natomiast pod wzgledem charakteru jestesmy do siebie podobni. Lubimy tak samo spedzac czas, wyznajemy mniej wiecej te same wartosci, oboje jestesmy spokojni, nie lubimy glosnych discko i podobnych imprez (choc poznalismy sie w pubie). lubimy spedzac czas chodzac do resatauracji, kosztujac nowe typy potraw, podrozowac, zwiedzac, sluchac muzyki, chodzic do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos w tym musi byc
rowniez znalazlam wokolo duzo malzenstw podobnych do siebie"jak rodzenstwo" [choc nie wszyscy!] a moj typ faceta to cechy urody podobnej do mojej. dziwne;) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×