czuje sie strasznie brzydka i nic niewarta

Bo 1 facet ode mnie odszedl bez powodu i nadal jest sam( to juz 4 rok) a drugi odszedl do innej,slicznej brunetki 3 facet tez odejdzie wiec juz nie szukam i zostane stara panna:(

wstąp do zakonu

nie wstapie do zakonu ale poswiece sie tylko pracy

patrz stopka

czeka mnie praca praca praca i bawienie dzieci kolezanek

a Ci co odeszli to nie dlatego że jesteś brzydka ale z innych powodów...albo byli niedojrzali do poważnych związków albo szybko się pannami nudza i lubią je wymieniac co sezon na nową akurat takimi typami bym się nie przejmowała...przejmowałabym się gdyby koleś zarzucił mi jakąś konkretną wadę np zaborczośc, przesadną zazdrośc czy uważałby mnie za mało inteligentną skoro spotykali się z Tobą to znaczy że musiałaś byc dla nich atrakcyjna fizycznie....żaden koleś nie jest masochistą i nie będzie się umawiał z panną która mu się nie podoba

już kilku facetów, od kilku ja sama odeszłam - i co z tego? Wcale nie szukam - zawsze się jakiś znajdzie. Teraz znów coś zaczynam - a co będzie dalej - to się zobaczy. Ale też analizuję, co było nie tak w poprzednich związkach - i jeśli to było z mojej strony, to staram się "naprawić".

oj nie doluj sie. wiekszosc ludzi przezywa mase rozczaroiwan milosnych a jednak uklada sobie szczesliwie zycie. moja kolezanka przez 5 lata studiow ciagle trafiala na drani a jak ukonczyla studia to spotkala super faceta. teraz sa malzenstwem i maja corke. ja za to tez przezylam kolo 5 rozczarowan milosnych a tez ulozylam sobie szczesliwie zycie. takze nie zalamuj sie.

Wlasnie o oto chodzi,ze moi poprzedni partnerzy byli zaradnymi ludzmi ale bez wyksztalcenia.Ja mam skonczony bardzo dobry kierunek,zaczynam 2,znam 2 jezyki obce.Z 2 partnerem czasami nie mialam o czym gadac:(imponowal mi zaradnosci,swoim hobby,spokojem.jednak on lubil chyba co jakis czas zmieniac partnerki... Duzo facetow mi mowi,ze jestem inteligentna i chce sie umowic .Nie jestem ciepla klucha,wrecz przeciwnie,jestem zadziorna-wielu mezczyzn potwierdzilo ze strasznie ich to kreci ale jednak......oni obydwoje ode mnie odeszli...mimo ze kazdy im gadal ze dziwne, ze taka partie wyrwali. czuje sie brzydka i beznadziejna:(

zresztą tak naprawdę to faceci dopiero gdy skończą około 25 lat zaczynają myślec poważnie o związkach, przedtem to tylko by zaliczali i testowali panny ile się da.... więc jeśli do tej pory umwaiałaś się z samymi niedojrzałymi kolesiami to nie ma co się dziwic

sorki za bledy ,styl ale mam bardzo silnego dola dzisiaj:(

wlasnie,ze nie...ten 2 ma juz pod 30...pierwszy 25

Jak mnie wkurwiają takie laski jak Ty. Twoją miarą nie jest posiadanie lub nieposiadanie faceta. Facet Cię rzucił i od razu masz poczucie, że z Tobą jest coś nie tak. Może to z nimi coś było nie tak??? Masz być piękna dla siebie i ze sobą czuć się dobrze Teraz to najlepiej schować głowę w piasek lub ryczeć do poduszki!

chyba wynika raczej z tego to że żaden z tych kolesi nie dorastał Ci do pięt, czuli się przy Tobie mało inteligentni...i Twoje wykształcenie i wiedza wzbudzały w nich kompleksy więc zanim wyszli na durnia woleli dac nogę.... dziewczyno uwierz w siebie, jesteś inteligentna, wykształcona, wiesz co chcesz robic w życiu....a wymyślasz sobie jakies idiotyczne kompleksy bo kilku gości czuło się przy Tobie niepewnie i zwiało.... to chyba raczej świadczy o nich a nie o Tobie faceci wolą grac pierwsze skrzypce w związku i trudno im pogodzic się z faktem że to dziewczyna jest od nich bystrzehsza czy lepiej zarabia...ot ich męskie ego

wiesz, chciałabym miec "takie kompleksy jak Ty" ;-) dwa fakultety i coś ciekawego do powiedzenia, zamiast tego jestem blondynką, którą nikt nie bierze na poważnie.... no ale przynajmniej nie wkręcam sobie że facet mnie nie chciał bo jestem nie ten teges jakaś

Nie wiem tez dlaczego ale zazwyczaj tacy do mnie ciagna:( Jeszcze czasami dzwonia do mnie koledzy moich bylych a po co? Bo jak slysze fajnie sie ze mna gada i jestem inteligentna i fajna i nie wiem po co to sceimnianie

Ja tez jestem blondynka i co z tego..

ale jednak kogos mialas :o co maja powiedziec ludzie, ktorzy nigdy nikogo nie mieli? ty jestes w lepszej sytuacji..

uszy do góry, czasem trzeba kilka jabłek robaczywek napotkac by potem dobrze trafic każdy związek to trening życia, nawet jak okaże się kompletnym niewypałem, wychodzisz z niego z jakąś nauką dla siebie, w każdym kolejnym jesteś o tę wiedzę mądrzejsza, traktuj to jak naukę jazdy, trzeba przerobic ileś godzin kursu by wreszcie zdac egzamin celująco

Myślę że to kara za brak kompletu do Ali czyli dlatego że Ala nie ma kota:P.

Alicja, przestan. Tego nie da sie juz czytac. Uwazam, ze brak Ci troche swiadomosci siebie jako kobiety, ale to jest czego mozesz sie nauczyc, albo raczej odkryc w sobie! NIe trzeba byc ladna, by byc kobieca i pociagajaca!!! Uwazam, ze moglyby Ci pomoc jakies warsztaty dla kobiet, poszukaj ksiazek, sa nawet kursy uwodzenia, gdzie kobiety sa uczone jak byc kobietami. Koncentrowalas sie na pracy, na studiach a ten element budowania siebie jakos pominelas - pora nadrobic.