oplaty za slub w kosciele

Powiedzcie mi moje drogie ile placi sie ksiedzu, koscielnemu i ...to ostatnio slyszlam,ze tez sie cos daje-ministrantom??

aha..jeszcze organista

KSIĄDZ 100ZŁ MSZA 150ZŁ ORGANISTA 100-150ZŁ KAŻDY MINISTRANT 30ZŁ UBIÓR KOSCIOŁA RÓŻNIE OD 100-500 OGÓLNIE OD 600ZŁ ZA WSZYSTKO W ZWYŻ

Wiesz co u mnie daje się oczywiscie księdzu no i organiscie i koscielnemu .Księdzu teoretycznie " co łaska" bo prawda jest taka ,że maja jakiś tam swój cennik .Myśmy dali 300 zł księdzu .Organista 100 zł i 50 zł koscielny ( tak nam powiedział ksiądz)

My księdzu daliśmy 200 zł a organiście 100 zł.Wiem, że niektórzy płacą też kościelnemu ale my nic mu nie daliśmy bo wkurzył nas przed samym ślubem.

zabusia ale ja nierozumiem co to za zwyczaj ze daje sie ministrantom? u mnie nigdy czegoś takiego nie było i naprawdę pierwsze słyszę ale rozumiem ,że w jednym kosciele moze byc tak a w innym inaczej.

za ubiór kościoła zapłaciliśmy 500 zł na połowę z inna para która ślubowała przed nami.

słyszłam ze niektorzy księza to i 500 zł sobie " krzyczą".My daliśmy również 200 zł księdzu .

najlepiej dostosować ten konieczny wydatek do swoich możliwości (nie przesadzając oczywiście).to ile dacie i tak nie ma żadnego znaczenia w odniesieniu do "jakości" ceremonii zaślubin.

wlasnie ja tez nigdy nie slyszalam o dawaniu ministrantom..moja mama najlepiej posumowala, ze im nic nie da, bo nie bedzie ich rozpuszczac w tak mlodym wieku, haha..ja tez tak uwazam. My stwierdzilysmy,ze damy kazdemu pudelko z ciastem..i wystarczy..

Jakos ze biore slub w nie swoim kosciele, ksiadz na wstpie pwoedzial ze cena to 500 zl + organista. Tez niegdy nie slyszlalam o placeniu koscielnemu i ministrantom.

zapłacilismy tak, ksiądz chciał co łaska daliśmy 400 zł, (zapytał nawet czy wydać bo dalismy 2x200), organista wypytał się czy oboje pracujemy itd. potem chciał 120 zł. Nikomu innemu nie płacilismy. Za wystrój koscioła kasę dostała kwiaciarka, po połowie bo dogalalismy się z parą co brała ślub przed nami.

a my dalismy 1000zl- ksiadz i orgaistka, kosciola nie stroikmy

a na zapowiedzi ile dajecie/ dawaliście?

u nas ksiądz: 500 zł organista: 250 zł kwiaty: 300 zł pani śpiewająca (za 2 piosenki): 200 zł Wszystko to minimalne stawki, które wchodziły w grę ;-( O ministrantach nie słyszałam, ale i tak już nie mielibyśmy kasy ;-/

Ksiądz - 500 zł ( w tym już opłata dla kościelnego i organistki).

o, prosze - bycie ateistka moze nawet przyniesc spore oszczednosci w zyciu :D

Ksiądz + organista --> razem 600zł kwiaty --> 0zł (przed nami jakaś dziana para brała ślub, więc nawet nie byłoby gdzie wetknąć kolejnych kwiatów :) Moja rada --> dać księdzu ciut więcej niż sobie zażyczył (byliśmy zaskoczeni istnieniem cennika w Kościele i z tego zaskoczenia daliśmy dokładnie tyle ile nam powiedział --skutek był taki, że ksiądz poczuł się urażony, że za mało daliśmy i był bardzo nieuprzejmy, również podczas kazania na naszej mszy śłubnej :/