Moja dziewczyna bierze extasy.

Ostatnio znalalem u niej tabletke, ja sam nie biore, ale znam to gowno. Ona tylko sie rozesmiala, ze czasem lubi dodac sobie powera na impreze. Problem w tym, ze na te imprezy chodzi z kolezankami i ja nie mam pojecia co one tam wyprawiaja i czy w razie czego moze na nie liczyc. Powiedzialem jej, zeby nie brala, a ona na to, zebym nie zachowywal sie jak jej tatus. Jak ja przekonac, zeby tego nie brala i nie wyjsc przy tym na ramola?

no kobietki?

jej zycie, wie co robi, nie masz prawa jej do niczego zmuszac

Jak jest głupia to niech bierze - pytanie czy chcesz być z głupią?

i sie pobzykajcie na takiej fazie i bedzie git

No wlasnie, zeby ze mna wziela to by bylo spoko, przynajmnej nie zrobila by glupot (najwyzej ze mna ;) ) no i w razie czego mialaby mnie u boku.

to jak jej ufasz?:O widac ze nie boli cie to ze bierze tylkko to ze bierze na imprezie gdzie moze sie puscic:O

Trudno miec zaufanie do osoby bedacej pod wplywem narkotykow.

nie przesadzaj, ja tez czasem w weekendy chodze z kolezankami i cos sobie biore, ale nie mam w glowie wtedy zadnych glupot i nawet nie widze facetow. tylko ja muzyka i extaza we mnie:) nic jej nie bedzie

predzej pusci sie po alko niz po narkotykach. 100 bardziej razy wole wziasc dobra pigule niz chlac :O

\"tylko ja muzyka i extaza we mnie nic jej nie bedzie\" Tego nie wiesz nigdy, czasem tak się złoży, że mozna zwyczajnie zejść :)

ja sie kontroluje nawet po extasy wiec albo Twoja laska sie puszcza bo ma to we krwi albo sie kontroluje mimo narkotykow

choojowy dzien to zdrowie bardzo szybko sobie zniszczy

Turquoise nic to trudno :(

wlasnie, ja bym powiedziala ze po narko sie bardziej kontroluje niz normalnie. achh az sobie przypomnialam moja pierwsza pigułke, nie do opisania 3h miłosc byla we mnie :D

tak patologiczna katoliczko, jestem zepsuta i dobrze mi z tym

jak ktos nie wie jak to jest to nic na ten temat powiedziec nie moze bo nie ma pojecia

doplacze sa lepsze od pigul . www.dopalacze.com/ najlepsze sa exotic.

ja tez pamietam moją pierwsza pigule. z moim obecnym męzem wzielismy. ale byla jazda.

Najlepsze to będzie widzieć Wasze zrzednięte miny za jakieś 15 lat jak się zaczną poważne problemy ze zdrowiem :)

polaola - bez przesady raz na jakis czas az tak nie szkodzi

Turquoise Widać, ze mało wiesz na ten temat, ja byłam na kilku specjalistycznych szkoleniach i wiem, co piszę. Oparte na faktach :)

no coz, ja na specjalistyczne szkolenia dot narkotykow sie nie wybieram, ale niezdrowe to sa nawet chipsy, a pixy raz na jakis czas sa.. fajne :) co kto lubi

wow! jakie trafne porównanie, tym bardziej zważywszy, ze narkotyki są nielegalne, a chipsy może kupić nawet 5 latek Ale rozumiem, jakoś swoje lęki trzeba uspokajać. no i dobrze poczytać i sobie przypomnieć, że ja nie potrzebuję rujnować swojego zdrowa, żeby wprawić się w dobry nastrój :)

jakie lęki? ja tez potrafie sie swietnie bawic, bez narkotykow, bez alkoholu.. ale lubie i alkohol i pixy RAZ NA JAKIS CZAS. probowalas kiedykolwiek? wiesz jak fajnie sie bzyka po pixach czy trawce? wiesz jak sie czlowiek po tym czuje? fajnie jest, co nie znaczy ze nie umiem bawic sie i zyc bez tego po prostu - czasem Ty pewnie pijesz alkohol, a inni czasem korzystaja tez z innych "zabawek" jak juz mowilam - co kto lubi - chcesz - bierz, nie chcesz - nie bierz, ale nie atakuj kogos kto to lubi, bo moim zdanie, to TY sobie troche wmawiasz jakie to zle, a tak naprawde troche Ci zal, ze tego nei robisz

a co do chipsow - wiecej ludzi cierpi przez otyłość niz przez dragi, wiec ... :)

a nad tymi dopalaczami wlasnie sie zastanawiam czy kupic czy nie kupic w sumie czytalam troche recenzji i ludzie sobie chwalą , pisza ze super sa .sama niewiem troche drogawe .

Turkusowa, a w którym miejscu ja Cię zaatakowałam? Piszę o narkotykach oraz o tym, co myślę o Twoim porównaniu. Gdzie Ty tu widzisz atak? A może z Twoją percepcją coś już się zaczyna dziać na niekorzyść i kto wie, czy to nie jest efekt odłożonych w mózgu substancji pochodzących z narkotyków (nie są usuwane, czyli zostają tam na zawsze, stad w dalszym stadium psychozy itd) :)

ja trawki nie lubialam nigdy raz zapalilam i zjadlam pol lodowki i poszlam spac. ale pixy sa dobre i spidek czasami.

lęki, ironia :O nie udawaj głupiej prosze cie :O