posłuchajcie, może doradzicie?

poznałam wspaniałego chłopaka:) jest 2 lata młodszy (ja mam 19 lat i idę właśnie na studia...) wiem, że bardzo mnie lubi :) ale praktycznie rzadko mam okazję go widzieć, gdyż on chodzi do mojego LO, a ja niebawem jadę na studia (co weekend mam zamiar wracać). Jak go poderwać?

nie bierz sie za gowniarza:)

ale ja chcę... już miałam młodszego chłopaka i byłam z nim szczęśliwa. poza tym wiek nie determinuje wszystkiego. jest mniejszym gówniarzem niż moi starsi koledzy

Weź mu freda w usta i ciągnij. Jak zrobisz to dobrze, jest twój. Nie rozumiem problemu?

zapomniałam dodać, ze pytam poważnie -.-

zapros go gdzies i daj do zrozumienia ze chcesz czegos wiecej

tylko bardzo nie chciałabym go spłoszyć...

nie sploszysz na bank ,wyluzuj

w kazdym razie mnie jeszcze zadna nie sploszyla takim zachowaniem :D

no dobrze... jak go zaprosić? co powiedzieć?

normalnie ,to przeciez nie jest skomplikowane po prostu zadajesz lajtowe pytanie czy nie skoczymy gdzies razem np na bro czy cos w tym stylu :)

cóż... jutro muszę skoczyć do tego LO załatwić jedną sprawę... moze zobaczę go na korytarzu? aha... sprawa jest o tyle skomplikowana, że to kumpel mojego byłego... nie jakiś bardzo dobry kumpel ale jednak...

daj sobie "na chwilkę" spokój - idz na studia, zakosztuj studenckiego życia ;)

hmmm pozowle sobie coś wyjaśnić... jestem specyficzna. bardzo trudno wzbudzić moje zainteresowanie, zakochuję się z ogromnym trudem. nie, nie jestem w nim zakochana, ale bardzo mi się podoba. wiem, ze zanim spotkam kolejnego chłopaka, który mi się spodoba- może minąć wiele czasu. dlatego zależy mi na tym, by spróbować... jest zbieraniną tych cech, ktore mało kto posiada, a na których mi zależy.

...