Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fqwfefwef

własnie wyczytałam, ze tzwwycisanie dziecka z brzucha jest nielegalne

Polecane posty

Gość fqwfefwef

a nagminnie stosowane podczas porodow Sn , gdy porod nie nastepuje, lub skurcze sa za slabe przy duzym rozwarciu..nazywa to sie fachowo chwyt Kristellera http://uwaga.onet.pl/1298680,1,archiwum.html a tu o tej sprawie..wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no....ja mam pamiątkę po czymś takim-pęknięte żebro :O....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ann
jak pekniete zebro?, a zrosło ci sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no co ty żebra
sie nie zrastają, juz do konca zycia bedzie miala pekniete. Boze, jakie ludzie czasami idiotyczne pytania zadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiki
Wszystko zależy od lekarza. Ja miałam doskonałą lekarkę. Przy końcówce porodu byłam bardzo wykończona (skórcze całą noc), na koniec nie miałam już siły przeć. Ucisk a brzuch pomógł w wyjściu mojego dziecka na świat, inaczej udusiłoby się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znaczy diabelek
ja dlugo rodzilam(podlaczyli mnie pod tlen,zemdlalam) gdyby lekarz mi nie wycisnal corki to porod zakończyłby sie kleszczami :( a tak obylo sie bez komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ann
ale to jest zakazane w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znaczy diabelek
duuuzo rzeczy jest zakazane,ale nikt sobie z tego nic nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ann
tylko, ze takie wypychanie moze spowodowac, rozległe pekniecie krocza,pochwy(potem nnietrzymanie moczu jko skutek uboczny), pekniecie odbytu, a nawet macicy,nie mowiac, ze moze skonczyc sie ze złym skutkiem dla naszego malenstwa, nawet smiercia!!wiedzialyscie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz zrobil tak jak corka nei mogla wejsc w kanal rodny. Myslalam ze go zaraz udusze, bo w myslach mialam zaraz reportaz z programu Uwaga i slyszalam ze to zakazane no i moze sie tragicznie skonczyc. Na szescie wszystko skonczylo sie dobrze. Gdyby tak nei bylo to na pewno udusilabym lekarza golymi rekoma :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwardzistka
Pierdolicie. To są decyzje dynamiczne, gdzie trzeba na szybko wybrac mniejsze zlo. Lepiej, żeby pipa pękła, czy lepiej, żeby dziecko sie udusiło ? Lekarz nie uciska brzucha dla zgrywu albo bo mu sie spieszy, tylko trzeba szybko zdecydowac, co sie robi, na cesarkę jest za późno i trzeba działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiki
Co racja to racja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta jasne, tylko ze ja mialam zwyczajny poród, nie mialam komplikacji, sily wlasciwie tez jeszcze mialam, a skoro jest to zakazane to widac powód tego zakazu musial byc powazny. Ja widzialam akurat pospiech mojego lekarza, zaraz po tym jak wyszla corcia to i on wyszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli dziecko jest w trakcie porodu a lozysko jeszcze sie nei odkleilo to wierzcie mi nei udusi sie, przeszlam to i na szczescie corka moja nei jest kaleka ani ja, na szczescie zyje i jest wszystko ok, ale powtarzam, zabilabym gnoja jakby cos sie stalo mojemu dziecku, moj porod byl naprawde normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczcie ten filmik z programu Uwaga do którego link podala zalozycielka tematu, postawcie sie na miejscu tych matek, nei zapominajcie ze to nie jedyne pokrzywdzone w ten sposob kobiety i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrosło się,ale zle(teraz tak "fajnie się odznacza :P )...na brzuch rzuciła mi się salowa,a mały miał przez to krwiaki w nadnerczu,które nie chcialy sie wchłonąć,dostawał przez 14 dni antybiotyk...jak sobie kurwa o tym wspominam,to mi sie słabo robi...a minęło 5,5 roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod
taaak u mnie mało brakowało a też położna już chciała mi na brzuch naciskac ale moja lekarka jąpowstrzymała i na szczęście po 13 godzinach skurczy maluszek i tak się nie chciał urodzić bo ważył prawie 4 kilo a ja jestem bardzo szczupła i miałam pełne rozwarcie ale głowka nie chciała zejśc w kanał rodny a gdyby tak nacisnęła i głowka by zeszła to nie wyobrażam sobie co byłoby dalejbo reszta ciałka na pewno by nie przeszła :/ i skończyło sie dzięki bogu cesarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnei, teraz powinno byc tak ze jesli sa jakies komplikacje to decyduje sie o cesarce a nie o naciskaniu na brzuch! Niestety lekarze co poniekórzy praktykuja stare metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez jak dziecko sie nie
chce urodzic i grozi mu uduszenie to sie podejmuje decyzje o cesarce wtedy! A nie zadno wyciskanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to coPOWINNO a to co JEST
to dwie różne sprawy:O ja też zostałam "wyciśnięta", a urodziłam się 30 lat temu lekarzowi spieszyło się, bo o 14.00 kończył dyżur zaś mnie się chyba nie bardzo spieszyło na świat, ale dzięki temu kretynowi urodziłam się o 13.50 i do dziś mam krzywy staw biodrowy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludakrissss
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STRASZNE
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiki
To fakt - straszne to co opisują i przeżywają matki z filmiku, bardzo im współczuję. Tak jak pisałam wcześniej - wszystko zależy od lekarza. Ja przed porodem zrobilam spore rozeznanie co do lekarzy w szpitalu, położnych itp. dlatego do lekarza chodziłam prywatnie i przy porodzie była przy mnie położna, którą sama wcześniej wybrałam. Wiem, wiem - nie każdy ma taką możliwość (finanse). Nam też nie było łatwo, odkładałam na to przez calą ciążę, bo bałam się, że trafię na jakiegoś konowała. Chociaż moja lekarka też uciskała mi na brzuch (nie zbyt mocno), to dziecku nic się nie stało, urodziło się zdrowe i silne. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby się okazało, że dziecku stała się jakaś krzywda podczas porodu z winy personelu, chyba nie byłabym w stanie odpowiadać za swoje czyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też córkę popchnęli, ale rodziła się z rączką przy głowie i dodatkowo ważyła ponad 4 kg jakoś z tego powodu nie miałam żadnych komplikacji a i ona też nie, tyle, że nacieli mnie najpierw pomiędzy skurczami i to bolało ale miałam tylko 3 szwy, tak, że nie jakoś okrutnie ;) przynajmniej poszło szybciutko, raz-dwa i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×