Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gazowana ze smakiem

jest mi zajebiście przykro

Polecane posty

Gość jtjrrj
ale co ci o niej opowiada? ja na poczatku powiedzialam ze nie chce zeby mi o niej opowiadal ani porownywal mnie do niej i ja tez mu nie opowiadam. nie dziwie ci sie tez bym si zdenerwowala jakby mi tak gadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szurum Burum
Gazowana - jeśli Wam ze sobą dobrze, On okazuje, że Cię kocha....macie wspólne plany, Ty go kochasz ...i On mówi, że kocha właśnie Ciebie - to mu zaufaj, olej te zdjęcia i byłą. Była to była....Ty jesteś teraz. TERAZ jest z Tobą, jak zaczniesz wyciągać przeszłość, afiszować swoją zazdrość o to co było....to wróże kryzysy i może nawet rozpad udanego związku. Pamiętaj co było a nie jest nie pisze się w rejestr! Jeśli Cię to drażni, że o niej mówi, to powiedz mu o tym, że nie interesują Cie fakty dotyczącej byłej, że źle to znosisz, że źle się z tym czujesz jak o niej gada.... jak zaczyna o niej mówić to powiedz "nie chcę tego wiedzieć, nie mów mi o tym, im mniej o tym wiem tym lepiej dla naszego związku" czy coś takiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szurum Burum
Przyznam się że rozumiem Twoje rozterki.... jestem od dość niedawna z kimś (ok 4 m-cy), kkto był wcześniej w związku ok 3 lata. Zaczeliśmy ze sobą być prawie, ze natychmiast po ich rozstaniu (ok 1,5 m-ca przerwy) .... Naprawdę miałąm dużo wątpliwości czy nie jestem jakimś lekarstwem itp.... Ale każdy dzień z nim udowadni mi, że On mnie kocha i w związku z tym wszytskie myśli o tym, że o niej myśli czy coś odrzucam. Liczy się TU i TERAZ a nie przeszłość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
dzieki dziewczyny duzo mi pomagacie ...zrozumieć .... mowi np a kaska robiła tak i tak a kasce to się wiecznie nic nie chciało..a kaska nigdy nie smiała sie tak szczerze jak Ty ....... nie porównuje mnie do niej tylko mówil mi pare razy że miała wieksze piersi ode mnie:O nawet wiem kiedy ona miała nadrzerke ..dostlownie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtjrrj
Szurum Burum-bardzo madrze piszesz:) powiem wam ze moj mi juz zapowiedzial ze zyc beze mnie nie potrafi i ze planuje za rok sie oswiadczyc tzn.ze ma jakies plany wobec mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtjrrj
gazowana ze smakiem- oj to on na twoja kozysc ci o niej mowil:) pewnie jest bezposredni i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
zastanawiam sie jak on by zareagował jak ja bym zaczeła gadać o byłym jaki to on nie był ......może dotarło by w końcu do niego że nie jest przyjemne słuchac tego....... gratuluję przyszłych zaręczyn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtjrrj
mozesz sprawdzic tylko co by za mocno sie nie wkurzyl :D nie ma narazie co gratulowac, wiadomo jak to bywa-a optymmistka ze mnie zadna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
chyba faktycznie tak zrobie będę bniby przypadkiem wspominac o byłym jak proszenie nie pomaga żeby o niej nie mówił to trzeba sposobem... jak sie wkurzy to mu wytłumaczę dlaczeg to zrobiłam...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtjrrj
sprobowac nie zaszkodzi ,tylko ze mezczyzni bardziej reaguja na tego typu rzeczy ale sniech sie dowie jak ty sie czujesz w takiej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
dokładnie ... nie chcę mu sprawic tym przykrości bo zawsze mu powtarzam że on jest najlepszym facetem jakiego miałam a że czasami troche koloruje żeby mu sprawic przyjemność to swoja drogą .....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
a no przykro..przykro ale co ja mogę zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szurum Burum
ja niepolecam gadać o byłym by dac do zrozumienia.... facet nie zrozumie, tylko znów niepotzrebnie konflikty powstaną.... To co wspomina o tamtej, to czysto na Twoją korzyść więc nie masz co się martwić! a że czasem o niej myśli czy porównuje Was to całkiem normalne jest....ja jak zaczełam być ze swoim to mimo, że o byłym to już daaaaaawno zapomniałam to same mysli mnie nachodziły w których porównywałam ich zachowania. Oczywiście teraźniejszy wygrywa każde porównanie :D :D Teraz już nie porównuję.... nie wiem jak On, mam nadzieję, że też już nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj sie, a co chciala bys by ucial wszystko przed? Jakies wspomnienia zawsze zostana nic z tymnie zrobisz. Ja tak pisze a mam podobny problem, tez moja wspomina, ma zdjecia itd. ale coz... wiem ze bardzo kocha ale dla niej naturalne sa te rzeczy, jak nawet czasem zadzwonienie do bylego spytanie sie co slychac... wkurwia mnie to, ale coz.. zakaze, bedzie nie mila sytuacja, nic nie komentuje to wiem ze ona mi sama mowi ze dzwonil i mowi co chcial itd. buduj zaufanie a powoli takie rzeczy skoncza sie, a twoj facet dumnie powie ze jestes kochana i nei robisz jazd. ja walcze z kubkiem:) tzn z wakacji kubek i na nim zdjecie jej i bylego, ona widac jakis tam pieprzony sentyment do niego ma, przynajmniej chyba z wygody, coz... mnei to wkurza jak z niego pije i musze sie patrzec na kretyna i ich szczescie, ale coz.... zbije go przy okazji:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szurum Burum
właśnie ...czasem jak nas coś rusza to trrzeba to sobie wytłumaczyć, że to normale i nie robić niepotrzebnych jazd ... takie jazdy pograszają sprawę, budują nieufność a w związku musi być zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam wielce sie wypowiadam a sie obruszam na niektore rzeczy. Nie chce ograniczac a wiem ze tez to robie. ostatnio po glowie mi chodzi cos takiego: ona obedac z bylym dostala zloty lancuszek z sercem. I neistety go nosi caly czas. Wiem ze nie chodzi pewnie o sentyment ale ze zloto itd., ale wiecie jakiee to uczucie jak twoja laska nosi cos od bylego, takiego osobistego... ja na jej miejscu bym to sciagnal i olal, a ona niestety nnosi i nic jej nie rusza.... wiec takie momenty przykrosc mam czasem, a nawet czesto.... niestety jestem smutny, jak opowiada o bylych, jak cos tam gadamy ja jestem typem ktory szanuje druga osobe i jej nie powiem przykrosci, nawet troche "podkoloryzuje" by ona czula sie cudownie, najpiekniejsza i moja jedyna, a ona za to jest szczera do bolu, wiec jej slowa czasami sa oschle...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
widze że masz podobny problem do mojego co bylo powodem ich rozstania? mój tez nosił łańcuszek od niej i mówil że z przyzwyczajenia... ale przestał bo mu delikatnie dałam do zrozumienia żeby go nie nosił ....tylko akurat byl to srebrny łańcuszek ..nie wiem jak by było ze złotym ja równiez mam zloto od byłego i je noszę bo się przyzwyczaiłam i je lubie ale.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehm... bez obaw :) na pewno nic do niej nie czuje... ja bym to przemilczała. :) potem by miał pretensje, że grzebiesz mu w komputerze... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
wiem ze miałby pretensje dlatego siedzę cicho i udaje żę nic nie wiem;) aż jestem w szoku bo zazwyczaj odrazu wybucham..... nie chcę go denerwować i nie chcę stracic jego zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiatko-kasiatko
ja bym powiedziala - jak dla niego nic nie znaczy i nie ma nic do ukrycia nie zdenerwuje sie...moj maz, wczesniej chlopak, narzeczony hehe wiedzial, ze wszedzie mu zagladam...i nie denerwowal sie tylko jak pytalam to odpowiadal mi...fakt jestem bylam i bede zazdrosnica...:)ale on mnie kocha i wie o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
ja tez jestem zazdrosnica skoro takie cos nie daję mi spokoju...:) ale juz na tyle go znam ze wiem ze by sie zdenerwował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazowana ze smakiem
dzwonil do mnie i powiedzial że kupil mi moje ulubione ciasteczka ...... i że bardzo mnie kocha że jestem najukochańsza,najpiekniejsza,najcudowniejsza itp... boże aż mi trochce kamien z serducha spadł ja chyba rzeczywiście przesadzam i podejrzewam go o nie wiadomo o co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×