w takiej sytuacji brac slub?

a gdzie jest NASZA AUTORKA??? i co postanowilaś?? ja myśle, że powinnaś z nim szczerze porozmawiać o swoich obawach i w ogóle, mozesz też podpytać kogos, jezeli macie wspolnego kolege, który był na tym wieczorze. Powinnaś go szanować za to, że jest szczery

jestem jestem

No akurat inteligenci bywają największymi perwerami... :P

czytam sobie mysle co i jak odwolanie slubu jak i przelozenie to kupa kasy KUUUUPAAA KAAASYY chyba rzeczywiscie jakos postaram sie to przegryzc moze i nie warto naprawde go kocham mam nadzieje ze przejdzie mi to obrzydzenie

Martynka a ta literka przy nicku to wiek? wysmiewczyni perełke masz w domu?:O mój tez nie zdradza za to ma wiele innych wad...ale nie przejmuj się mam szersze pole widzenia i nikogo przy sobie na łancuchu pod groźbą kary nie trzymam :D:D

carla--- a moze dowiedz sie z jakiej agnecji byly te laski i popros jakiegos kolege, zeby tam zadzwonil i sie dowiedzial jakie te "panie" swiadcza uslugi na takich wieczorach, co? moze dowiesz sie czegos, co ulatwi Ci podjecie decyzji

sklaniam sie ku opiniom v33, AniqueL kilka glebokich wdechow, wizyta w aptece po persen i moze bedzie dobrze ...

carla olej przycinki ludzi, którzy nie żyją twoim życiem i nie znają ciebie ani męża. To nie jest czas na pochopne decyzje i awantury. Musisz sama sobie odpowiedzieć na pytanie na ile mu ufasz i czy chcesz mu ufać dalej. Czasu nie cofniesz, a jaki jest on i jego kumple to musiałaś wiedzieć przed ślubem...

ufam mu i daruje sobie dalsze dochodzenie ktos zyczliwy moze jeszcze pogorszyc sytuacje

Spokojnie, to nie wiek.

koorva, wyśmiewczyni, jesteś głupsza nawet od filiżanki co się pęta gdzieś po innych tematach :O chooja o mnie wiesz, a usiłujesz mnie wpasować w jakieś stworzone w twoim ciasnym zdewociałym móżdżku ramki. tak się akurat składa że "obracam" się w towarzystwie inteligenckim, tyle że moje towarzystwo nie ogranicza się do spotkań Miłośników Serca Jezusowego, a za dobrą zabawę wbrew pozorom wcale nie uważam schlania się w trzy doopy i pójścia na dziffki. już raz ci mówiłem żebyś nie przypisywała innym ludziom swoich cech i zachowań :O poza tym Yntelygentko zanim zaczniesz komuś wymawiać ewentualny brak poziomu i wykształcenia to naucz się poprawnej gramatyki i ortografii paskudo z Pipidowa :O

carla no widzisz rozsądna jestes i juz Cię lubię ;) pamietaj to decyzja na całe zycie i wcale nie musi być koorwiarzem by ci życie zmarnować ;)

a taki maly dodatek to ja nie jestem wierzaca Ajron. Jestem ateistka;) Swieta obchodze ale dla tego ze mam taka tradycje z domu, a raczej z domu dziadkow bo moj ojciec tez nie wierzacy. Wiec ja raczej nie w ta strone. Za to slyszalam ze najwieksze zboki i dewianci to katolicy i ci pobozni bardzo. Wiec cos mnie sie zdaje ze na parafi to ty razem z ministrantami uczeszcasz a pozniej z ksiezulkiem na panienki zaszalec, a co trzeba sie rozladowac.

Życzliwi często mają też często swoją wersję. Ale wiesz, jak zapominasz, to na całego. Żebyś mu z tym nie wyjechała w miesiąc miodowy i po 10 latach. Musisz to naprawdę przełknąć.

wysmiewczyni cholera mówisz ajron na panienki łazi?:P a mnie nie chciał:O ide skoczyć

ajron a niby gdzie te bledy gramatyczne i stylistyczne wlochaty bzykaczu? Literowki ok przyznaje ale bledy to chyba ty widzisz ze tak powiem ale tak ci sie zdaje, czytaj inteligetniejszych to sie nauczysz.

no wiem wiem kwestie WYPOMINALSTWA pozegnalismy na poczatku naszego wspolnego mieszkania poza tym wczesniej to ja nie bylam swieta i on nigdy do tego nie wraca wiec jak zapomne to na zawsze - inaczej tego nie widze

No to sprawa jasna. Głęboki wdech i wracaj do przygotowań. :)

dosłownie przeklejam nie przebywasz w inteligenckim srodowisku wiec zapewne nie wierz ze sa tez inne rozrywki wierzę że są nawet pewnie na wieży by się coś znalazło ale pisze się do koorvy nędzy że czegoś "nie wiesz" tumanie bez szkoły :O

probowalam sie czegos dowiedziec od najlepiej mi znanej dziewczyny jednego z uczestnikow wieczoru powiedziala mi w wielkiej tajemnicy: ze byla striptizerka (jedna) ale podobno bardzo brzydka tej to sie chlopak trafil ona juz mu zapowiedziala zreszta ze albo wieczor ze striptizerka albo slub Ci to maja przygody

nie ajron lazi do go go bo tam moze babe gola zobaczyc. On sie szanuje i nie puszca z byle barachlo buehehehehe. On tylko sie gapi na wypiete pipy jak nie wyzyty zbokol. Bezcenne, za wszystko inne zaplaci karta mastercard bueheheheh

carla cudownego pozycia życze facet ma farta ;)

hehe dotychczas myslalam ze to ja mam farta :)

wyśmiewczyni, przaśnym chooj ci w grubą doopę zakańczam dysputę z tobą i idę walnąć szczocha :) a ty się dalej łudź że twój facet lata na twoim sznureczku jak grzeczny kundelek :)

ajron futrzasty bzykaczu a jaka jest poprawna pisownia tego buehehehe

ps - używam Visy

ale kolegom nie zamierzam wybaczac! uwazam ze przegieli znamy sie od lat tak tak chcieli dobrze, niezapomnianie myslalam ze maja do mnie wiecej szacunku

pożałujesz wyjścia za mąż :P

czekam na odpis o poprawna pisownie Ajron furzasty bzykacz:D

powiem Ci carla, ze miedzy mną a moim mężem też różnie bywało, też była sytuacja, że jakaś panienka do niego zagadywała, i tak naprawde to nie unikniesz w życiu takich sytuacji, Ty też możesz znaleźć się w różnych sytuacjach. Najważniejsze,że jest z Tobą szczery. Ktoś dobrze napisał, że z tymi kawalerskimi to bywa tak,że to własnie koledzy chcą nacieszyć oczy. A jak długo jesteście ze sobą??i jeżeli mieszkacie i wszysctko jest ok, to tym bardziej musisz to przełknąć. W małzeństwie-każdym też bywa róznie. Ja mam mały staż małżeński, ale powiem Ci, że jest super i mój mąż nawet uspokoił się z chodzeniem z kumplami na piwo itp. (oczywiście nigdy mu nie zakazywałam). a przed ślubem miałam zaufanie z nutką dystansu, bo już taka jestem ,że nikomu nie umiem do końca zaufać, a teraz to mieszkanie i życie razem powoduje,że to zaufanie jeszcze bardziej do niego mam. Porozmawiaj z nim szczerze......i jeżeli go kochasz i chcesz z nim być to nie warto przesuwać ślubu, zwlaszcza ze to juz tuz tuz, a zalatwianie tego wszystkiego jeszcze raz..........masakra. Ślub to najpiękniejszy dzień w życiu. I powiem Ci, że też mielismy mieć w tym samym terminie co Ty ślub, ale restauracja nas wykiwała i znależlismy wczesniejszy termin w innej restauracji. Pizdrawiam:))))