Zaprzyjaźniona darowuje mi prezenty które sama dostała!

Kolejny rok na imieniny dostałam prezent od bardzo dobrej znajomej, który ona wcześniej sama dostała pół roku wcześniej na swoje imieniny :-O Naprawdę, czy ona mysli, że ja ich nie poznaję? że nie pamiętam jak sama mi je pokazała, że dostała je od swojej wspaniałej przyjaciółki. Co pomyslałaby o niej ta jej przyjaciółka, gdybym kiedyś tak rozegrała sytuację, aby dowiedziała się, ze prezenty od niej mają drugie życie :-O

Dodam, że ona uważa się za bardzo dobrze wychowaną osobę (i niby taka jest, za wyjątkiem małych wyjątków, jak widać) i jest od baaardzo dawna dorosłą osobą.

a zapytałas ja wprost?

brak zainteresowania a ja mam Problem :-O Nadal udawać i upychać cudze prezenty po kątach? Najśmieszniejsze, że dostaję prezenty ciągle po tej samej osobie. Aż mnie korci, by jej zasugerować co ma kupić naszej wspólnej znajomej w tym roku, bo i tak wszak ja dostanę ten prezent koniec końców :-O I nie mam serca do tych podarunków chociaż czasem mi się podobają. Skoro mi je chce dać to niech mi ich po swoich imieninach nie pokazuje :-O czego oczy nie widzą tego sercu nie żal...

O co miałam zapytac wprost? Przecież wiem :-O skąd te prezenty Kulturalnie cieszę się w momencie otrzymania. Jestem zwolenniczką starej szkoły dobrego zachowania i złe komentowanie prezentu byłoby niegrzeczne i mogłoby ją urazić. Wiem, ona mnie uraża, ale wiem, że nie ma złych zamiarów. Wolałabym jakby nie dała mi prezentu w ogóle. Wychodzi pożalić się na Kafe i cierpiec dalej :-O

Nikt nie widzi problemu? czyżby sami tak robicie?

no to może powiedz jej co byś chciala tzn. ze nie chcesz od niej prezentów.

no, to dosyc trudne, bo ona uważa za obowiązek obchodzenie jej imienin (więc pewnie innych też) i obraża się na tych, którzy zapomna o jej imieninach - więc ja jej sprawiam zawsze prezent, ale taki przemyslany i od serca

up :-O

A wiecie co? ja bym sie zapytala? albo w dniu imieniny bym tak otworzyl jej prezent razem z nia by go nie mogla dalej rozdawac, jak dla mnie to nie jest kultrulane zachowanie.

co byście chciały dostać

ja mysle ze mowienie nic nie da, moze kolezanka jest sknera i szkoda jej kasy wydawac poprostu bo i tak bywa :) ja bym wolala juz nic nie dostac.

ws, widzę, że pogląd masz taki jak ja :-) "albo w dniu imieniny bym tak otworzyl jej prezent razem z nia by go nie mogla dalej rozdawac, jak dla mnie to nie jest kultrulane zachowanie" --->> tylko jak piszę powyżej ona mi po swoich imieninach wręcz się chwali jaki prezent dostała od A --- a za pół roku daje mi go na moje imieniny, liczy na moja sklerozę? czy sama ma sklerozę, że mi go pokazała? Stąd wiem tak dokładnie jaki jest to prezent i skąd go ona dostała :-O

trudny temat, zjdenej strony fajnie , że pamięta , ale z drugiej??? ja bym następnym razem na widok prezentu jaki dostała powiedziała" super , bardzo fajne tez by mi sie takie podobało , ale w innym kolorze itd...może by sie zastanowiła:)

obawiam sie ,że za pół roku jak przyjdą moje imieniny to zapomni o moich preferencjach kolorystycznych

nie wiem, moze ja jestem zbyt konkretna .. albo np. " ojej, fajne.. czy takiego samego niedostalas od X w zeszlym roku?" i tak z dwa razy to w koncu zalapie...

daj jej ten prezent na jej imieniny i jak zalapie ze to bylo od nie to powiedz och tak pomylilam sie myslalam ze to bylo od np.krystyny :P albo zapytaj gdzie kupila bo do kompletu jeszcze cos z tej serii chcesz dokupic :P

"" ojej, fajne.. czy takiego samego niedostalas od X w zeszlym roku?" i tak z dwa razy to w koncu zalapie..." dobre ;-) może zastosuję - moje imieniny za trochę mniej niż rok, na razie zbliżają się jej imieniny :-D ja jednocześnie nie chciałabym jej urazić o rany, stare baby jesteśmy, ona sporo starsza ode mnie i taki głupi problem ... :-O

"albo zapytaj gdzie kupila bo do kompletu jeszcze cos z tej serii chcesz dokupic" kiedyś zapytałam, bo dała mi fajny kosmetyk (wtedy jeszcze nie do końca łapałam, że to prezent z drugim życiem) to podała jakiś sklep - a jak szukałam to okazało się, że takie kosmetyki są dostępne tylko w Wlk.Brytanii, skąd odwiedza ją ta druga znajoma, co daje jej prezenty.

Ja bym wywalił prosto z mostu żeby się \"dobrze\" wychowana pani zreflektowała i zastanowiła co wyprawia.

też tak poradziłabym komus w necie ;-) ale jak sie zna konkretna osobę i ma się z nią poza tym bardzo dobre stosunki, taka przyjaźń sąsiedzka, pomagamy sobie w potrzebie, lubimy pogadać to niełatwo tak wygarnąć i nie obrazić przy tym - a na zepsuciu komitywy wcale mi nie zależy ;-)

tylko tak mi trochę przykro, że ktos z kim darzymy się przyjaznymi uczuciami tak robi :-O

no to czego narzekasz, darowanemu koniowi się nie zagląda, daj jej ten sam wazon na jej imieniny z powrotem i powiedz, wiem, że Ci się podoba, bo sama go wybrałaś :D

a nie jest to tak, ze jej prezent sei tak podobał ze taki sam kupuje Tobie?????

denerwują mnie tacy ludzie, a w swoim mniemaniu są tak kulturalni i obyci :O sproboj zrobic podobnie, np. prezent ktory dostalas od niej podaruj jej ! a co, ona moze a ty nie? wiesz ze to troszkę niegrzeczne, ale moze do niej dotrze ! :)

Tak :-D kosmetyk, specjalnie sprowadza z Wlk.Brytanii ;-) A parka filizanek tak się jej podoba, że kupuje dla mnie identyczne - nawet z takim samym fabrycznym obiciem na jednej :-O ;-) Ta fabrycznie obita fiżanka to przykład z tego roku. A ja nie toleruję obitych filizanek. :-O

zachowaj ten prezent i daj go jej w przyszlym roku na jej swieto powinno dotrzec

"sproboj zrobic podobnie, np. prezent ktory dostalas od niej podaruj jej ! a co, ona moze a ty nie?" widzisz ja tak nie mogę :-O bo ja jestem dobrze wychowana ;-) tak mnie uczyli i nie umiem tego w sobie przełamać. Jest niegrzecznie źle się zachować, ale równie niegrzecznie jest wytykać komuś złe zachowanie - jeśli to nie jest dziecko, które jeszcze się uczy zachowania wśród ludzi.

no cóz widzę ,że ty się kręcisz w kółko. bo nie chcesz jej urazić, nic powiedzieć w żaden sposób zasugerować, że w jakimś stopniu jej zachowanie cie nie odpowiada. pozostaje Ci po prostu zaakceptować jej nietaktowne prezenty lub coś z tym zrobić. musisz wybrać i zadecydować bo inaczej cały rok będziesz o tym rozmyślać.

Słuchaj, a może ten prezent jakoś podpisać?\" Dla Krystyny\" np. :) Tak, żeby się nie dało usunąć.