Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brums

czy narawde ciążą zepsuła wasz wygląd zewnętrzny?

Polecane posty

Gość brums

mieszkam kolo duzego parku w ktorym codziennie widze cala mase mam z wozkami ale jakos specjalnie nie rzucilo mi sie w oczy zeby wygladaly one fatalnie......czasami w zwyjlym centrum handlowym widam mlode dziewczyny bez dzieci ale duzo bardziej zapuszczone...wydaje mi sie czy nie???sama jestem w 9 miesiacu.i ciekawe jak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booomi
sama nie wiem moze to kwestia braku czasu dla siebie po porodzie.....ale fakt faktem ze niektre kobiety zmieniaja sie na gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma juz
po tym co ja widzialam u znajomych kobiet to wydaje mi sie ze to zalezy glownie od ciebie, jak w ciazy zresz bez opamietania to tyjesz, a potem jak sie zapuscisz to wiadomo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w 41 tc i wyglądam jakby mi ktoś brzuch doczepił. Nigdzie mi nie przybyło, wg wielu wręcz wyładniałam, nie mam specjalnych rozstępów (właśnie tydzień - dwa temu pojawiło się kilka drobnych jasnoróżowych i ledwo widocznych linii nad kością łonową, czyli nie będzie nic widać nawet na plaży).Natomiast jeśli piszesz o zapuszczeniu, to nie trzeba być w ciąży, by o siebie nie dbać, mieć brudne włosy, paznokcie, niezadbaną cerę. Ja dbam o siebie w ciąży i bez ciąży. Myślałam, że chodzi Ci o takie zapuszczenie typu "wpieprzanie tego, co popadnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak tak patrzę na kolezanki, to cyce im się rozlały, ale poza tym to nie zmieniły się zbytnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka123
W wiekszosci przypadkow cialo juz nie jest takie jak przed ciaza, ale przeciez w ubraniu tego nie widac, chyba, ze kobieta nie schudnie po urodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brums
mi sie porobiły żylaki na nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka123
Co do tycia i wpieprzania, to wcale tak nie jest, ze te co jedza bez opamietania, tyja 20-30kg, a te co uwazaja, nie tyja. Mam kolezanke, ktora jadla sporo w ciazy i utyla zaledwie 13kg, 2 dni po urodzeniu miala tylko kilka nadprogramowych kilogramow. Moja siostra natomiast bardzo uwazala na jedzenie i utyla 22kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi hemoroidy
ale nie pokazuję ich w parku :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi hemoroidy
akurat uważała... :o tłuszcz nie bierze się z powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwszej ciąży prawie wszystkie znajome mi kobiety wróciły do poprzedniej figury, niektóre nawet jeszcze wyszczuplały i wyglądają super :) Gorzej jest po drugiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brums
dlaczego gorzej jest po drugiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka123
Tak, uwazala, chyba, ze dla ciebie 2000kcal dziennie, to wielkie obzarstwo:O Poczytaj sobie troche o rownowadzew hormonalnej i nnych czynnikach majacych wplyw na wage, a potem sie wypowiadaj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to też kwestia dziedziczenia w kwestii magazynowania zapasów. Ja w sumie jem na co mam ochotę ale nie mam specjalnych zachcianek ani napadów głodu np o 5 nad ranem, nie podjadam w nocy, nie wyżeram słodyczy (choć je kupuję i magazynuję, niewyjaśnione zjawisko, mam ich już całą reklamówkę, wszystkie nietknięte :D ).Jakkolwiek - można przytyć i przytyć. Jak ktoś na start przed ciążą waży 80 kilo przy wzroście 165 to też inaczej, gdy przytyje, niż osoba, która na starcie przy 165 cm waży 50 kilo i przytyje 20.A jeszcze zupełnie inna sprawa, że można przytyć i ładnie wyglądać. Mam kilka koleżanek, które tak fajnie się ubierają i malują, że w ogóle raczej nie można powiedzieć, by o siebie nie dbały.Czasem tylko widzę panie szersze niż wyższe, które siedzą i zajadają się frytkami i hamburgerami (niekoniecznie w ciąży), mające przetłuszczone włosy z odrostami, poplamione t-shirty. No fu. Bez względu na ciązę czy tuszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wszystko latwiej i szybciej sie rozlazi ale juz nie zlazi tak dobrze spowrotem jak za 1 razem cialo to nie guma niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka123
Brums, a moze dlatego, ze kobieta w drugiej ciazy jest zazwyczaj kilka lat starsza i skora sama w sobie juz nie jest taka jedrna i trudnej sie obkurcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może po drugiej po prostu trudniej wrócić do dawnej figury, czemu to nie wiem, ale widze po znajomych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brums
taaa.....dziwne to wszystko ale wiecie co moja kolezanka urodzila niedawno dziecko i przytyla w ciazy jakies 20 kilo z tym ze jest ze mna szczera i powiedziala ze byla dlugo na zwolnieniu bo miala zagrozona ciaze wiec z nudow ogladala telewizje i jadla po ciazy troche jej zostalo ale nie bardzo duzo a potem siedziala rok na macierzynskim i przytyla znowu okolo 15 kilo ale powiedziala ze to siedzenie w domu z dzieckiem bylo dosyc monotonne na dodatek urodzila pozna jesienia wiec nie mogla byc na spacerze cale dnie wiec jadla jadla i jadla...do tego niestety przestala myc wlosy bo twierdzila ze i tak nigdzie nie wychodzi a wieczorami jest padnieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAALLLLEEE
no ja na szczescie jestem chudsza po ciazy niz przed sama sie zajmowalam mala plus karmilam ponad rok i zeszlo wszystko z nawiazka ale biust mam mniej fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to ciąża poprawiła wygląd, bo: 1) w końcu wyglądam jak kobieta, a nie jak chuda szkapa, 2) tradzik ktorego od lat nie mogłam wyleczyć (hormony, antybiotyki, maści) przeszedł jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brums
chemical naprawdeminal Ci tradzik ? slyszalam ze u niektorych sie nasila w czasie ciazy a u niektorych znika ale podobno po urodzeniu wraca ze zdwojona intensywnoscia...ale jestes w ciazy czy juz urodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po 1 ciazy mam 24 lata
srzucilam 14 kg w 2 tygodnie, po tym czasie zostalo mi juz tylko 4 kg i szybko wrocilam do formy, teraz zobaczymy jak bedzie jestem juz w 34 tc wiec jeszcze troche, narazie przybralam 15 , jednak tym razem mam na brzuchu rozstepy [1 razem ani jednego], wiec bedzie ciezej doprowadzic brzuch do super stausprzed, ale napewno nadwage szybko "spale", zamierzam tez dlugo karmic, jak tylko mi Bozia da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem 10 miesięcy po porodzie i NIE MA :) W ciąży też nie miałam :) I te najgorsze syfy na plecach też znikły, a takie miałam ohydne że w stroju kąpielowym się nie mogłam pokazać. A teraz w lipcu byłam nad morzem i w końcu mogłam paradować nikogo nie gorsząc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz Ty...
tez slyszlam o tym ze znika i kolezanka urodzila 2 dzieci a przedtem lecyzla sie i lecyzla i nic a teraz ma zero pryszczy ..tylko niestety skady po nich, no ale samych pryszcyz ni ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brums
to super bo ja mialam z tradzikiem spory problem przed ciaza masakra w ciazy mi sie troche poprawilo nawet znacznie ale jakos nie łudzilam sie ze moze calkiem zejsc. slyszalam ze nawet jak zejdzie to potem hormony i wszystko wraca do stanu sprzed ciazy i pojawia sie tego wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy
Sa takie, ktore pieknieja po ciazy i wszyscy to zauwazaja (nie jest to wcale takie rzadkie :), sa tez takie, ktore rzeczywiscie brzydna i nie chodzi tu o brak zadbania, ale raczej o hormony zle wplywajace na cere, wage itd - takze po ciazy "traca cos", nieraz moze i na zawsze (cialo - np brzuch sflaczaly z rozstepami, niezalenie od wieku moze to sie przytrafic, choc nie jest regula)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colombinka
a mi po ciazy wyrosl cyc i zmalał brzuch :) no ale karmie juz 13 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja siostrzyczka
do 30-stki urodzila 3 dzieci (juz po studiach, w ciagu 5 lat :P ) i powiem wam, ze widuje ja bez ubrania i nic jej te ciaze nie zepsuly ciala ani figury, ma piekna talie, plaski brzuszek i ani sladu rozstepow . Moi znajomi jak ja poznaja nie wierza, ze w ogole ma dzieci. zylakow zero, piersi troszke wieksze. Piekne wlosy - po ciazy lepsze, bo jak jej zaczely wypadac po drugim dziecku, to strasznie o nie dbala i zapuscila takie piekne, ze szok. To co wypadlo, odroslo w koncu! Po pierwszej ciazy wygladala "najgorzej" - tzn. bez nadwagi, ale nosila inne ciuchy i troszke za luzne, jakby nadal w ciazy byla. Po drugiej schudla szybko do niedowagi (ze stresu z dwojka malych dzieci i karmienie piersia 2 lata pod rzad), wszyscy mowili, ze wyglada jak modelka (hmm, albo sie pytali, czy chora). ALE potem po 3. dziecku przepieknie wygladala, figura super, szczuplutka ale nie kosciotrup i skora jedrna. Jakosc skory jest genetyczna, nasza mama tez nie ma rozstepow, wiec jak ja urodze, mam nadzieje na te same geny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×