Ona chce sie spotykac tak czesto... co robic?

Mam dziewczyne od niedawna , bardzo ja lubie, ale mam tez swoje zycie , przyjaciol, zajecia. Ona wciaz narzeka, ze za rzadko sie spotykamy. A spotykamy sie conajmniej raz w tygodniu, przewaznie w piatek lub sobote. Czasem nawet w tygodniu gdzies skoczymy. Mi taka czestotliwosc spotkan w zupelnosci wystarczy, tym bardziej ze co za duzo to nie zdrowo :P Fajna jest , ale mam tez swoje zycie. Co robic?

hm wiesz tyle razy to ja sie spotykam z kumplem z facetem chcialabym czesciej ..nie wyobrazam sobie co tygodniowe spotkanka i tyle..powinienes skoro jest Twoja dziewczyna wprowadzic w swoje zycie , poznac ze znajomymi...a nie traktkowac ja jako dodatkowa rozrywke w tygodniu...

Zostaw ją w spokoju. Po co Ci taki dodatek do TWOJEGO ZYCIA, ktory Cie obciąża???????????????? :O

a ja Cie rozumiem porozmawiaj z nią i powiedz ze taki już jesteś. Niech wybiera. Przecież nie będziesz się zmuszc do spotkań:O

nie wiem szkoda mi jej zostawic, bo serio jest fajna. oczywiscie zapoznalem ja ze znajomymi, ale my tworzymy juz taka zgrana paczke z moimi przyjaciolmi, ze ona chocby nie wiadomo jak byla fajna nigdy nie poczuje sie tam ,,swojo". Mamy swoje teksty, swoje sekrety, swoje wspomnienia. Ogolnie o to mi chodzi, ze oprocz niej prowadze swoje zycie i ona nie bedzie moim calym swiatem, a ona chyba tego wlasnie oczekuje :O

Niech ona sobie znajdzie faceta, który będzie ją kochał i traktował tak jak na to zasługuje. Ty jej nie kochasz i nie jesteś gotowy na związek z nią. Mój mężczyzna spotyka się ze mną CO DZIEŃ i to on nie wyobraża sobie by było inaczej. Choć czasem musimy coś robić oddzielnie.

jestes dziwni..skoro nie pozwalasz jej by stala sie czescia Twojego zycia to po co CI ona ?...wiesz za jakis czas moze zlapac ze znajomymi wspolny jezyk i miec wspolne wspomnienia , ale Ty jestes egoista i na to nie pozwalasz, albo uwazasz ze jest na tyle glupia ze was nie zrozumie - co by tlumaczylo dlaczego jest z takim debilem;)

"bardzo ja lubie, ale mam tez swoje zycie " widzisz, cały problem w tym, że ona powinna być częścią twojego życia. A Ty ją traktujesz jak dodatkowe zajęcie, raz w tygodniu i koniec :O Ja nie mówię codziennie, ale raz w tyg. to dla mnie też by było za mało. Przemyśl sobie, czy Ty w ogóle chcesz tych spotkań. Bo jeśli ktoś jest z drugą osobą, to go do niej ciągnie. A Ty się zachowujesz jakbyś pańszczyznę odwalał :P

A ile Ty masz latek? Bo wiesz, raz w tygodniu to nie jest związek. Trzymasz ją na doczepkę bo \"fajna dziewczyna i szkoda zostawić\"? Dorośnij :o Zostaw ją, niech sobie poszuka kogoś dojrzałego. No chyba, że macie po 17 lat.

Gdybyś ją kochał to właśnie chciałbyś, żeby ona była całym twoim światem. szkoda tej dziewczyny dla ciebie - zostaw ją teraz, bo im później tym więcej bólu jej przysporzysz :-O

ile Ty masz lat? nie zalezy Ci na niej , tylko uwazasz, ze fajnie , ze jest TO ZA MAŁO daj jej spokoj, albo spotykaj się tak jak moj M ze mna, 6 razy w tygodniu:)))) w tym weekend caly razem , albo piatek dla kolegow ( on dla swoich ,ja dla swoich) jak go nie widze jeden dzien tęsknię, rozmawiamy przez telefon nawet w pracy czasami, choc na chwilke byc moze jednak Twoja \"dziewczyna\" bedzie na tyle bystra , ze szybko znajdzie sobie kogos innego

jak nie masz czasu na dziewczyne to lepiej odpusc ,nie dziwie sie ze jej ze chce sie czesciej spotykac ,dziewczyna to nie ROZRYWKA to ktos kto potrzebuje duzo milosci ..czulosci i czasu

ja bym skoczyła

Doczekamy się odpowiedzi na pytanie o wiek?

no , to interesujące. ja co prawda nie mam dziewczyny ale sądzę, że jak będę miał to bedzie ze mną podobnie jak z autorem topiku:) już możecie zacząć po mnie jeździć, choć sądzę, że wam się znudzi, bo nie wiem kiedy bede mial dziewczyne:P

:-P

kto woli chłopczyków? bo na pewno nie ja

Eh, doczytałam "mam dziewczyne od niedawna , bardzo ja lubie". Przesadziłam z tymi 17 latami. 15?

wiesz co? Ty poczekaj, aż będziesz miał dziewczynę na której Ci będzie zależało :P Wtedy pogadamy. Bo teoria to jedno, a jak się ma kogoś, na kim nam zależy, to poglądy się zmieniają :P

aaaa no tak może być:)

jakie nudne ...:O jak kogos kochasz to chcesz z nim spędzać czas ...nawet jak nie macie sobie nic do powiedzenia...tylko jesteście blisko siebie ....

A Ty po co codziennie tu siedzisz? Bo lubisz. I właśnie po to zakochani spotykają się codziennie, kumasz?

pewnie codziennie chce uprawiac seks a on nie ma czasu..

skoro nie ma ... tego no ... czasu nie ma... ;-) - to taką przypadłość powinien leczyć w specjalistycznej przychodni ;-)

No i tu was zaskoczę. Mam 21 lat. Na prawdę mam mało czasu, w dodatku ten czas tak szybko leci, zanim sie nie obejrze a juz koniec tygodnia czyli czas naszego spotkania Czyli dla mnie to i tak czesto ten raz na tydzien, bo jak mowie czas u mnie leci BŁYSKAWICZNIE.

Powiedzmy sobie szczerze? A wiesz co to jest związek dwóch ludzi?

Ja na miejscu tej dziewczyny to bym uciekla od Ciebie gdzie pieprz rosnie lub jeszcze dalej.

to jesteś do dupy facetem, ale w tak młodym wieku to trudno się spodziewać cudów :O normalny mężczyzna, któemu zależy na kobiecie będzie jej to okazywać co to za tekst, że będzie się nieswojo czuć wśród twoich znajomych?! czy oni są takimi pustakami intelektualnymi, że nie potrafią poznawać i akceptować nowych ludzi? oj daj kobiecie spokój co znajdzie kogoś a nie byle co

no wiec ja mam tak samo,nie lubie za czestych spotkan. O!! popieram autora:)

widocznie jej nie kochasz, bo jak się kogoś kocha to chce się z tym kimś przebywać jak najczęściej, chce się dzielić radościami i smutkami każdego dnia, chce się czuć, że jest się dla kogoś ważnym człowiekiem... długo by wymieniać. Krzywdzisz ją i to zło, które jej wyrządzasz do ciebie wróci. Na pewno ją stracisz.