Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 13245ythgf

STAN PODGORĄCZKOWY OD 8 MIESIĘCY

Polecane posty

Gość 13245ythgf

Jakie są przyczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łech łech łech
ja mam tak juz od kilku lat doktorka mi powiedziała ze taka juz moja uroda :D cóż, albo pójdę do piachu :o albo ma racje :) nie wiem, unikam lekarzy jak ognia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
Taka uroda??? Przecież tak się nie da żyć. Jak mam czasem powyżej 37.5 to umieram :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łech łech łech
jak masz powyzej 37,5 to jest juz cos nie tak, organizm walczy u mnie jest co najwyzej 37,3 stale rozmawialas z lekarzem na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
A robiłyście jakieś badania krwi? Bo ja mam np. OB powyżej 30stu, a CRP 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łech łech łech
ja nie robiłam, od jakiegos czasu nie wierze w ich "wiedzę medyczna" jak zachodze do rodzinnej to mnie pyta: co Pani przepisac? :D no tak, bo to ja jestem lekarzem i wiem co mi dolega :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie miałam polecić
ja nie robiłam bo mnie lekarka wyśmiała. i ten jej kpiący uśmieszek-kocham lekarzy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
łech łech łech parę razy miałam 37.5-37.6, na ogól tak jak w tej chwili wzrasta do 37.4 :/ Rozmawiałam, od 8 miesięcy rozmawiam. Nie wiem co mam zrobić, jestem załamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie miałam polecić
ja miałam kilka dolegliwości których żaden durny lekarz nie umiał wyleczyć(np zapalenie spojówek-męczy mnie ze 3 lata,po 2 dałam sobie spokój z chodzeniem do lekarzy:o ) -zazwyczaj jest tak że ok drugiej wizyty lekarz taki zaczyna mi wmawiac ze nic mi nie jest,przesadzam i jestem hipochondryczką-ale kurwa np zapalenie spojówek widać gołym okiem-to jak sobie to wmawiam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam od lat stan podgorączkowy:) wszyściutkie badania w normie (zrobili wszystko co sie dało, łącznie z markerami rakowymi) mam 37,5 z natury, po prostu:) to 36,6 to jest umowna temp. ciała, ale wiele osób ma za niską albo za wysoką tak po prostu, zrób badania autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
Właśnie mnie tez to wkurwia bo mam wrażenie, ze wszyscy dookoła myślą, że jestem hipochondrykiem ale NIGDY nie miałam stanów podgorączkowych nie będąc chorą więc po co mam to wymyślać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łech łech łech
obserwując co się dzieje z naszą służba zdrowia, zaczynam sie zastanawiac czy nie zapisac sie do prywatnej kliniki. Moze tam powaznie podchodza do ludzi. Rozumiem, zeby czlowiek przesiadywal codziennie w gabinecie wynajdujac sobie rozne problemy i schorzenia ale raz na kilka lat wypadaloby czlowiekowi pomoc - choc to powinien byc ich zasrany obowiazek. W ostatnim czasie stwierdzilam ze lekarze naprawde pomagaja chorym na nowotwory :o a reszta niestety wymysla i na pomoc nie ma co liczyc :o przynajmniej ja mam takie doswiadczenia, mam nadzieje ze jestem jedyna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak lekarz cie olewa to zmień go, a w ostateczności zrób bad. na własną rękę i to jak najszybciej jeszcze jest coś - jak jesteś w stanie pernamętnego stresu też mozesz mieć temp. podwyższoną i somatyczne objawy, sprawdz wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
"W ostatnim czasie stwierdziłam ze lekarze naprawdę pomagaj chorym na nowotwory a reszta niestety wymyśla i na pomoc nie ma co liczyć przynajmniej ja mam takie doświadczenia, mam nadzieje ze jestem jedyna" Niestety muszę się z Tobą zgodzić. Nigdy nie chorowałam... prócz próchnicy, alergii i jakiegoś zakażenie ginekologicznego. Ale jak nie wiadomo co mi jest to nikt nie potrafi mi pomóc. Czego uczą się na tych studiach? Gorączka to podstawowy symptom chorobowy... chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
Aha, ja leczę się prywatnie. Lekarka chce pomóc ale brakuje Jej pomysłów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko idź do innego lekarza, ja zanim trafiłam na takiego, który mnie przebadał od góry do dołu, też szukałam i to kilka lat, zmieniałam tch lekarzy ciągle, większość to debile, co tylko potrafią recepte na antybiotyk wipisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie miałam polecić
lekarze w Polsce to *********(żeby nie przekląć:o) ja z głupim zapaleniem spojówek odwiedziłam chyba z 8-każdy mnie leczył na coś innego:O i leżałam kiedyś w szpitalu na "nie wiadomo co" :D nie wiedzieli co to i mnie leczyli:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak za bardzo to ci nie chce pomóc jak nie dała skier. na bad. podgorączkowy wyst. w wielu chorobach więc jest duże pole do popisu dla lekarza, który chce pomóc i drąży temat autorko a skąd jesteś? jak z mojego miasta to dam ci namiar na lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie miałam poleciec - hehe dokładnie, ale to myśle, ze nie tylko w PL, takie młoty są wszędzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
"nie wiadomo co" to ja mam chyba :P W poniedziałek odbieram kolejne badanie krwi, aż się boję tego OB. Ostatnio było 30, wcześniej 32, 28, 36. CRP powinno być do 5 a aj miałam 8.25, 11, 15 :( gg 6697082 zaraz zmykam jednak z chęcią o kimś o tym popiszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łech łech łech
przez 5 lat przyjmowalam tabl. anty i wyobrazcie sobie: Ani razu nie mialam zadnego badania oprócz cytologii. Tak babe zmieszalam z blotem ze popamieta mnie do konca zycia. Na dodatek jestem w grupie ryzyka zachorowania na zylaki i o tym doskonale wiedziala juz od 1szej wizyty, nic sobie z tego nie robiac. moge zrozumiec, że nie wszystko mozna wiedziec i byc znawca calego swiatka medycznego, ale jak sie nie wie, mozna zasiegnac porady znajomego lekarza, po fachu. Moja mama ma raka, jej onkolog tez wszystkiego nie wie ale dopytuje sie na roznych sympozjach, zjazdach, wyjazdach ... wydzwania po porady i konsultacje. Widac ze kobieta chce pomoc, jak nie ona to kto pomoze? Byc moze trzeba szukac az do skutku, az sie znajdzie dobrego lekarza, tylko czy nam zycia starczy? Ja sie juz chyba poddalam :o I pojde dopiero jak juz bedzie naprawde zle :o nie mam cierpliwosci, szkoda nerwow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
Ja jestem z Poznania :) Miałam następujące badania: - morfologia - ok. - OB - ok 30 - CRP - do 15 - wątroba - badanie krwi ok. -nerki też - RTG klatki piersiowej ok. - RTG zatok ok - gastroskopia ok. - zęby ok. - ginekolog ok. :P co dalej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej masz podwyższone wszystko, ty jesteś chora! temp. wysoką masz nie bez powodu teraz mszą drążyć co ci jest dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie miałam polecić
nie wiem czy wszędzie,bo niestety mieszkam w Polsce:D ale to wkurzające-chodzę do lekarza aż już nie mam cierpliwości/czasu/pieniędzy na dalsze leczenie i odpuszczam(mój rekord 2 lata chodziłam z zapaleniem spojówek)-chyba o to im chodzi-żeby sie pacjent w końcu odpieprzył od nich:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
Nie pracuję bo nie mam siły, po wysiłku temp. wzrasta. Ile tak mam żyć? :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też z poznania słuchaj ty masz popodwyższane te wyniki, oni ci muszą szukać choroby miałaś bad na bolerioze, toksoplazmoze, próby wątrobowe, wymazy z gardła, mocz = posiew itp, moze jakieś gronkowce masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
Wiem, ze jestem chora :( tylko co tu badać? gdzie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13245ythgf
"słuchaj ty masz popodwyższane te wyniki, oni ci muszą szukać choroby miałaś bad na bolerioze, toksoplazmoze, próby wątrobowe, wymazy z gardła, mocz = posiew itp, moze jakieś gronkowce masz" Nie... nic z tego nie miałam. Coś tam wątrobowe miałam, ALAT, nie wiem czy to to :P a i tarczyca też jest ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak lekarz ma takie wyniki to musi szukać dalj bo masz stan zapalny w organiźmie!!! idź do lekarza i powiedz że żarty się skończyły ma ci robić wszystkie badania na choroby w których sa takie podwyższone wyniki, poczynając od boleriozy, kończąc na stanie węzłów chłonnych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziczekkkkk
Miałam ten sam problem a może i mam.. już nie mierzę sobie temp. zaczęło się od tego że jakoś poczułam,że mam gorączkę i zmierzyłam.. była.. później sobie zmierzyłam za jakiś czas była.. i zaczęłam sobioe tam mierzyć i zawsze miałam, ale nie wysoko, bo do 37,6... Pomyślałam, że to "taki mój urok" zmieniło się to gdy przy bólu głowy wzięłam tabletkę i później zmietzyłam tamp była 36,5.. czyli to nie urok tylko faktycznie stan podgorączkowy. Trafiłam na bardzo dobrą lekarkę (dobrą w sensie że się przejęła) wysyłała mnie wciąż na nowe badania do nowych specjalistów wszystko było cudownie, jedyne co ob miałam wysokie zatrzymało się na problemach hormonalnych, że to wszystko na pewno jest przyczyną w sumie dzięki temu dochodzeniu i tym badaniam okazało się że mam PCOS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×