ZDRADA-dajcie rady

RAdy tutaj dla niego nie ma - albo wybaczy, albo nie. KAżdy musi w sobie znaleźć odpowiedź w takiej sytuacji.

ja proponuje rozmowe, szczera i gleboka, pozniej obserwacja czy cos sie zmieni w Was samych jak i w zwiazku, dlugo to trwac moze ale zalezy od Was samych, i wtedy gdy poczujesz ze znasz odpowiedz na nurtujace Cie pytania, podjac odpowiednie kroki, czlowiek jest tylko czlowiekiem, kazdemu nalezy sie szansa, powinienes jej sprobowac

zdrada jest zdradą i nie ma zmiłuj jeżeli chodzi ci tylko o tzw. męską dumę to ta nie jest warta utraty miłości, ale jeżeli chodzi ci o poczucie bezpieczeństwa, które zostało zachwiane przez jej zdradę to zastanów się czy jeszcze jej zaufasz? czy widzisz was za 10-15 lat? pamiętaj, że jeżeli wybaczysz(choć na pewno nie zapomnisz) to nie będziesz mógł do tego wracać, bo to by było chore zostawać po to by przy każdej sprzeczce wypominać (a tak się bardzo często dzieje w takich związkach) zapytaj ją co dalekj, jak sobie wyobraża was po tym wszystkim, bo przecież to się odbije na was obojgu! nie wspominając o dziecku, które już nie czuje się bezpiecznie

i jaka to zdrada? fizyczna?

nie wiemy, bo kolega na razie milczy

skoro facet wiedział jak pachnie itd. to chyba nie ma złudzeń :O

no tak.. wiedzil jak ubrana ia jak pachnie, to i moze rozebrana te widzial, moze autor mial na mysli takze bielizne

witam cie rf....moim zdaniem to nie zalezy tylko i wyłacznie od ciebie...dziecko powinno też być o takiej sytuacji poinformowane...zalezy ile ma lat....jak jest w wieku dorastajacym to powinno wiedziec.....a co do kobiety ja bym ja zostawił mam 12 lat i wiem z własnego doswiadczenia moja matka też sie rypała z jednym muwiła dla mego ojczulka ze go kocha gdy on sie dowiadzaił mówiła ze tylko on sie licZy itp.... ale gdy tylko on był zajety oa znowu szła sie rypać...niezła kurwa zniej była...ale co do twojej zalezy od sytuacji