Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marekzalamany

kredyt gotówkowy a utrata pracy

Polecane posty

Gość marekzalamany

witam wziąłem kredyt w polbanku i straciłem prace:( jest on ubezpieczony tylko na wypadek zgonu co teraz moja żona nic nie wie, że go zaciągnąłem czy mogą się do niej przyczepić albo siąść jej na wypłate jeśli zgłosze utrate pracy orientuje się ktoś jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
dzięki za pełno odpowiedzi bardzo miło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz przesrane chybaa
wydaje mi się, że jej siądą na wypłate, ale na 100% nie jestem pewna powinieneś chyba jej powiedzieć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
ciekawe jak mam jej powiedzieć skoro ze sobą nie mieszkamy ale rozwodu nie ma.... ciekaw jestem jak to sie odbywa po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3465876
Zamiast siedzieć na forum,zadzwoń do banku i się zorientuj.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
dzwonilem ale tam coś się wyłącza i przerywa połączenie po prostu już jestem tak zdenerwowany....że pytam na forum... może jednak ktoś się orientuje coś na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
własnie przeczytałem że ubezpieczenie standard i tylko na wypadek zgonu....:( a nie utraty pracy na 100% jej siądą na tą wypłate? kurde mam przesrane!!!! ona mnie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
tam nie bylo o jakichś obciążeniach kogolwiek byl to kredyt w wys 9000 i tylko ja podpisałem ona nie bo ze mną nie mieszka ale rozwodu nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3465876
Dużo masz tego?Może Ci rodzina pomoże spłacić? Poza tym,możesz wystąpic do banku o zawieszenie spłacania rat.W międzyczasie na pewno znajdziesz pracę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
utrata zpracy z powodu redukcji etatów norma tak sie teraz wywala:) rata wysokości 300 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
na razie pracy nie będe miał na 100% przez jakiś okres:( a rodzina mi na pewno nie pomoże nie ma szans... i co oni jej siądą na wypłate pod jakim pretekstem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
no nikt sie oprócz mnie pod tym kredytem nie podpisywał... tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
jesli nie będe miał pracy siądą jej pewnie na ta wypłate... co? a kurcze tego bym nie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoń do banku i porozmawiaj, jakoś nie chcę mi się wierzyć, że nie są ubezpieczeni od utraty pracy dłużnika. Spokojnie od żony na razie nie będę nic pobierali, kredyt wziąłeś Ty i Ty musisz go spłacić póki żyjesz, chyba, że brałeś żyrantów. Idź na jakąś ugodę, póki nie wysyłają monitów. Ja kiedyś zawiesiłam spłatę kredytu na pół roku, może i Tobie się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3465876
Jeżeli twierdzi,ze sam podpisywał i nikogo nie podawał,to sam jest zobowiazany do spłaty! Zona,raczej,nic nie ma z tym wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
kurcze nie wpisywalem tam nikogo jestem pewny przecież byłoby to napisane w tej umowie... ale pisałem że mam żone... brałem ten kredyt w takim punkcie a kredyt we polbanku.. myślicie że to że napisałem tam że mam żone to to jest ten na którego przypada ten kredyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinsrwa
a dalej splacasz ? czy juz nie ? jak splacasz to po co informowac o tym bank? jak nie masz kasy to idz do nich i pogadaj z dyrektorem banku tylko niech cie nie splawia :P wytlumacz sytuacje popros o karencje w splacie albo dostosowanie rat do twoich aktualnych mozliwosci finansowych. Powinni sie zgodzic w koncu im tez zalezy na splacie :) Duzo tego do splaty zostalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinsrwa
dodam ze z zony sciagac nie beda bo nie moga choc moga ja straszyc :P tak banki sa okrutne :P Kredyt brales bez zgody malzonki a takze bez jej wiedzy wiec nic do niej nie moga miec :P ale jak juz napisalam banki rozne rzeczy stosuja nie zawsze zgodne z prawem i potrafia szarpac czlowieka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
wlasnie dzwonilem do banku kredyt nie jest ubezpieczony od utraty splaty a poniewaz jest nadlugi czas kredytowania nie mozna obniżyć raty jestem ciekawy czy jak oleje splaty co się bedzie działo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3465876
Co się będzie działo.......Będa Ci przysyłać upomnienia,a później komornik wkroczy!Módl się,że jakaś fima windykacyjna Cię nie scigała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
najgorsze jest to że nie jestem teraz nigdzie zameldowany nie mam pracy i mieszkam u matki bo moja żona znalazła sobie kochanka i w sumie to mogliby na nią siąść ale z drugiej strony nie jestem takim s....m i kurde ten komornik nie wiem z czego ściągnie jak nic nie jest na mnie kurde już nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekzalamany
no i jestem w kropce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinsrwa
jak naprawde nie ma z czego sciagnac to umozy lub bedzie czekal az najdziesz prace i wlezie ci na pensje a wtedy odsetki cie wykoncza :P tak wiec postaraj sie splacic :) Co do rozmow przez tel to glupota tak sie z bankiem nie rozmawia :P piszesz pismo o prolongate splaty i idziesz z nim do dyrektora banku i rozmawiasz .Tylko wczesniej umow sie na konkretna godzine bo cie nie wpuszcza . a z konsultantem przez tel to se mozna sex telefon zrobic a nie o pieniadzach rozmawiac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yrey
chłopie 300 złotyc raty to naprawde niewliele, piszesz ze mieszkasz teraz matki wiec mozesz sie "odciążyc" z opłatami za mieszkanie i jedzeniem (nie wiem czy jej cos dokładasz jej cos ale i tak na pewno mniej gdybys mieszkał sam), zatrudnij sie gdziekolwiek chocby na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli kredyt byl wziety bez zgody zony to nie moga jej wejsc na wyplate :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yrey
zreszta chyba nie przejadles 9tyś. pop prostu sprzedaj to co za to kupiłes, zawsze straczy choc na pare rat a w miedzyczasie sobie szukaj roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×