mój mąż ma inną ...

chodzi o to że bardzo mi sie podoba nasz nowy nayczyciel z w-f jest taki przystojny no nie widziałam lepszego, z twarzy wyglada jak jan clot van dame, ciało ma takie opalone i wyrzezbione, no na maxa koleś daje rady. wiem że tez mu sie podobam bo nie jednikrotnie dał mi to znać, ale nie wiem jak by hmmm bardziej dac mu d zrozumienia ze podoba mi sie, ze wzajemnie czuje to samo.

sandii dziecko ten topik nie jest na ten temat zaloz wlasny jutro jak wrocisz po szkole i odrobisz lekcje

14 lat? bo wydaje mi się, że Cię znam...

dsfd popłakalam się czytając co napisałaś , ale dziękuję Ci za to :) Tak masz racje było minęło a skoro jest inna to tak naprawde walka o nasze małżeństwo to walka z wiatrakami. Nie bedę krzyczeć , wymyślać, postawię sprawę jasno, ma sie wynieść już jutro do niej i złożyć wniosek o rozwód z jego winy, powiedz mi tylko czy zrobić mu kawę rano czy nie?

nie jestem dzieckiem zadnym !!! myślałam że są tutaj ludzie na poziomie... Jutro sobota do szkoły sie nie idzie!!!!

Sandii a czujesz czaczę że ja przegrałam 15 lat życia??????????????

idę po wino

jesli pozwolisz, spytam...co sie stało??

Sandii >>>weszlas na topik i nie wiesz o czym jest ??? jestes delikatna jak slon w skladzie porcelany .... acha laską to bedziesz za pare lat teraz jesteś dzieckiem....

wiesz ja bym mu sie nie kazala wynosic u=juz teraz, rano go obudz, powiedz ze musiscie pogadac, zaytaj sie czy nie ma juz szans na uratowanie mlzenstwa i czy naprawde ja kocha, niech powie co go pochnelo do zdrady, sprobuj zrozumiec, ale pokaz mu ze bardzo cie to boli chociaz tka aprada ze zdrada to zecz ludzka. Jesli faktycznie on ja kocha nie ma sensu rzucac sie po sadach ani brac rozwodu z jego winy bo to sa tylko dodatkowe problemy, dogadajcie sie, podzielcie sie ladnie po polowie, jesli ja kocha daj mu np miesaic na wyprowadzke do niej lub znalezienie mieszkania, powiedz mu ze nie chcesz mu odbierac dzieci i ze bedzie super jesli poprostu bedziecie psrawolwail wspolna opieke ,wiesz tydzien mama tydzien tata, my tak robimy:) ja nie chowam urazy to obecnej zony mojego ze byla kochanka, milosc to milosc, nawet jesli jestesmy w zwaizku moze trafic kazdego ni z tad ni z owad, jesli to prawdziwe uczucie trzeba zlatwic sprawe polubownie bo wtedy utrzymuje sie najlepszy kontakt po sprawie i dzieci az tak tego nie odczuwaja. im musicie wytlumaczyc ze bardzo sielubicie i sznujecie ale czasmi tak jest ze mama i tat coz musza sie rozstac, kiedy dzieci widza ze nie ma awantur ze wszytko idzie gladko niema pozniej problemow. Mowie ci to z wlasnego doswidczenia, jesli jest to faktyczniemilosc odpusc i zalatwcie sprawe polubownie. jesli zdradzil z wycrachowania wtedy drzyj koty ale tak zeby dzieci nie widzilay. zycie sie ulozy, nie ma co sie martwic, i poznasz wkoncu tego ktry zawsze ci byl przeznaczony do konca tewoich dni :) nietore zwaizki nie wyplaja poprostu i trzeba na to w ten sposob spojrzec, bo malzenstwo to tak naprade swistek podpisanego papieru ktory sie nie liczy, zeby para szczesliwie trwala musi byc milosc, a gdy jej nie m nalezy sie rozstac i tyle

A mi kabel USB masz problem bo jestes stara??sorry przykro mi

i tu cie zadziwie dziecko ! jestem facetem...........

dsfd hmmm wiesz co, wiem ze to trudne do przyjecia do zaakceptowania ale związki najlepiej taktowac jak pewną lekcję dana od życia, jak nowe doświadczenie, może i nie zakonczyły sie happy endem ale mialas mozliwosc uczestniczenia w nim, spełnienia swojej roli, ten etap sie zakonczył, mozesz wyciagnac wnioski, wiem ze teraz to za wczesnnie na takie gadki, ale uwierz, nowa miłosc wszystko wyleczy.

nie ja jestem autorka topiku dziecko idz spac

A mi kabel USB no to jestes h....jowym facetem i juz, a dzieckiem nie jestem:) heh ty w moim wieku pewnie nie wiedzials co jest grane....tralalala....

czytam i powiem ze sandii to zartownis wielki:P haha az chce sie czytac...nie zakochuj sie dziewczyno...poczytaj troche i zobacz w jakim swiecie zyjesz:P zdrady wszedzie ciemno wszedzie...haha sandii nauczyciel git chlop:P

dsfd ok tak zrobię , bez żadnych emocji, moze da mu to do myślenia że i mi jest na ręke to rozstanie. Podpowiedz mi jeszcze czy mam położyć sie dziś w sypialni czy w gościnnym ???

poloz sie w goscinnym, jelis bedzie chcaila a ratowac malzenstwo i ty tez wroc do pokju, jutro wywal jego na kanape, dzis daj mu fory bo mysle ze facet maial wiekszego stresa niz ty powaznie, nie krzyc jutro, badz spokojna, jesli dojdzie do rozwodu to powiedz mu tylko ze liczysz na jego pomoc jako ze bylas gospodynia domowa, oczywiscie bedziesz wkoncu musiala isc do pracy ale co tam po 15 latcha dzieci juz sa duze przeciez, poznasz nowych ludzi, a on niech ci pomaga dokad nie staniecie obydwoje na nogi, najlepiej rozstac sie w przyjazni pomimo zadanego wczesniej bolu

nie nazywaj mnie dzieckiem!

o jesio to nie jest takie proste... boję się że nie dam rady :(

i cala naiwność kobiet mieści się w owym pytaniu:"gdzie mam spać?"

bo wiesz jak ja widze jak moi znajomi bija sie o kazdy grosz , nawet nie o dzieic!! o pieniadze mieskania domy, moim zdaniem to nie ma sensu, bedzie trzeba zacisnac pasa na jakis czas ale ile to jest mniej nerowow rozstanie sie po ludzku, potem tez nie bedzie kluni o dzieci bo ludzie przez ich urazona dume zazwyczaj walcza do upadlego zeby druga storna zostala maksymalnie ponizona, to jest ojciec twoich dzieci, kochalas go on ciebie tez, to byla piekna milosc o tym trzeba pamietac, minela bo nadszedl jej czas, trzeba pamietac dobre chwile i wspierac sie nawzajem w rozpoczynaniu nowego zycia, cala rodzina mniej wtedy cierpi :)

to jest proste :) ja tez bylam gosspodynia domowa, rozwiedlismy sie po 13 latach malzenstwa :) zaraz po rozwodzie moij ex bardzo mi pomagal, podzielilismy dom na 2 mieskznia odzielne, na poczatku dopuki nie stanelam na nogi on placil wszytko tak jak zawsze, potem wrowadzila sie jego obecna zona mieskzaj nad nami maja 2 dzieci :) rodzenstwo jest razem bawia sie wspolnie, widza ze mama i tata zyja jak ludzie bez klotni :) poszlam do pracy o 13 lentiej przerwie, jestem psychologiem, szukalam 3 miesaice, wkoncu stanelam na nogi poznalam po kilku miesaicach obecnego meza :) pobralismy sie poltora roku po rozwodzie :) dla chceco niema nic trudnego :)

Sandi Ty mala krowo za mojego faceta chcesz sie brac? Juz ja sobie pogadam jutro z dyrektorem Twojej szkoly i pokaze mu co wypisujesz..od mojego faceta wara Ci!!! nie wiesz ze niedlugo zostanie ojcem? i jeszcze jedno zabierz sie za nauke smarkata gowniaro(a nie za zajetego mezczyzne) bo nawet nie potrawisz poprawnie napisac Jean Cloude van Damme

mirrela tak dokładnie , gdzie mam spać ? bo skoro spałam w swoim łóżku , na swojej poduszcze i swoim jaśku przez 15 lat to co teraz jak potulna myszka mam zwolnic swoje miejsce innej, czy Ty wiesz jakie upokorzenie odczuwam i co wogóle czuje w tej chwili??? Jestem jak ta mrówka zdeptana trampkiem (

jak on spi w lozku juz to po co masz sie pchac do faceta ktory cie juz nie kocha, prekimaj dzis nakanapie a od jutra to bedzie jego miejsce i tyle, lozko jest twoje ;)

wiedzialam ze je znam :D rodzice beda z ciebie dumni

wiesz potraktuj to jako nauke, jako wstep do nowego rozdzialu twojego zycia, wszytko bedzie dobrze jesli sprawe sie zaltwia na spokojnie:)

jak dalej z tym żyć, bardzo mi przykro... Jakbyś była z katowic to bym się poszła z tobą upić teraz. No nic... musisz się jakoś pozbierać. Czasem życie kopie w dupe, ale to po to żeby pocałować w czoło.

a wiec pora na sen aczkolwiek nie wiem czy zasnę Dziękuję wszystkim za dotrzymanie mi towarzystwa Ranek juz blisko Wszystkie niejasności być może zostana wyjaśnione.