Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamany.81

czy dac jej szanse po zdradzie

Polecane posty

Gość zalamany.81

witam mam problem moja kobieta z ktora bylem 5lat przez ostatnie miesiace zdradzala mnie z jakims tam facetem gdy sprawa wyszla na jaw powiedziala ze kocha nas oboje ale ze znim nie moze byc bo on dowiedziawsze sie ze ma mnie olal ja i cche szanse odemnie zasluguje na nia? i czy moze kochac dwoch naraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie stwierdzisz,ze dobrze sie mowi ale najlepszym wyjsciem bedzie jak ja zostawisz.To jest trudne,ale kobieta udowodnila ci,ze po prostu cie nie szanuje. Nie sadze,ze mozna kochac dwóch mezczyzn jednoczesnie. A z drugiej strony,czy bylbys w stanie jeszcze jej zaufac?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamany.81
Ale ja kocham 5lat razem to troszke czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bedziesz z tym potrafil
zyc... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam 5 lat z facetem i poznałam drugiego ,który jest teraz moim mężem :-), ale jak poznałam męża to zerwałam z tamtym i nawet gdyby mi nie wyszło to nie wracałabym do poprzedniego ,tylko dlatego ,żeby z kimś być .... trzeba mieć honor , tzn jedna i druga strona powinna mieć honor.... Zdradziła raz ,nie wyszło -zdradzi znowu jak tylko znajdzie "lepszy" od Ciebie obiekt ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze -mój były też błagał ,żebym do niego wróciła , że wszystko mi wybaczy i tak dalej..... ale teraz ma żonę i pewnie jest szczęśliwy i może nawet dziękuje Bogu ,że do niego nie wróciłam :-D Znajdziesz sobie kogoś - to nie koniec świata :-) Jak pozwolisz jej wrócić to będzie myślała,że może wszystko a Ty jej i tak wybaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamany.81
Wiem ze macie racje moze jestem glupi ale swiata po za nia nie widze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja rada UCIEKAJ jak najdalej zdradziła już i to nie raz... jest duzo kobiet ktore zasługują na miłość... UCIEKAJ od dziwki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemyśl sobie to... Zdradziła Cię, sam ten fakt powinien być trudny do wybaczenia. Ale jest jeszcze druga sprawa. Powiedziała, że kocha was obu, tamten ją olał jak się o wszystkim dowiedział. A Ona nagle wraca i przeprasza. Ja bym się poczuł jak frajer... Nie dość, że mnie nie szanowała, to jeszcze cios poniżej pasa. Jeśli pozwolisz jej teraz wrócić, to tak jakbyś dał jej do zrozumienia:\"Rób co chcesz, zawsze masz do kogo wrócić\". A tak chcesz się czuć? Nie jak partner, ale jak alternatywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze
ja bym nie potrafila zyc z mysla,ze gdyby tamten jej nie olal,to by zostala z nim,a tylko jestes takim "second choice"..jak juz nie mam z kim,to moze byc i z toba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamany.81
macie wszyscy racje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sto lat sto lat
nie czytalam nawet tekstu tylko sam tytuł tematu i odpowiedam STANOWCZE NIEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa.. a pozniej bedzie caly czas rogi przyprawiala, bo wie, ze i tak jej wybaczysz. Szanuj sie chlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thelma11
Widzicie kobiety? Wy wybaczacie zdrady swoim facetom, a oni waszych juz nie, wiec zmadrzyjcie w koncu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie wybaczyla swojemu facetowi zdrady wiernosc a co za tym idzie zaufanie to fundament zwiazku i moj facet o tym wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba żartujesz
o ile można jeszcze wybaczyć jakis jednorazowy wyskok (ot, glupota, chwila slabosci) to cos takiego w życiu! perfidia do kwadratu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×