kocham go bardzo a on mnie zostawia

jestem mężatka w niezbyt udanym związku. Poznałam faceta który był dla mnie cudowny powtarzał że kocha i jestem dla niego słońcem na niebie , a ja mu wierzyłam i równie mocno pokochałam Teraz oznajmił mi że dalej mnie kocha ale to koniec bo nie może mi poświecić tyle czasu co bym chciała. A ja tak go potrzebuje !! Wiem jestem głupia i naiwna ale miłość nie wybiera on był częścią mojego życia Czuje ze jakaś cząstka mnie umiera czy mam walczyć o niego??

walcz o swoje malzenstwo kobieto a nie motasz sie w jakies chore zwiazki.albo to albo to jesli nie kochasz meza to po co z nim jestes ?

walcz o tego,którego kochasz

Moim zdaniem powinnaś o niego zawalczyć mimo wszystko ... oczywiście jeśli naprawdę go kochasz... Jednak swoją drogą to dzinwe że facet mówi , że Cię kocha a odchodzi podając taki błahy powód.. Gdyby naprawdę mocno Cię kochał to napewni znalzłby jakiś sposób aby poświęcić Ci więcej czasu ... Spróbuj ... zawalcz .. może się uda ;] 3 mam kciuki :)

dlaczego jestem z mężem ??no właśnie nie wiem może dla dziecka może z obawy ze sama sobie nie poradzę?? sama nie wiem !! to nie jest wszystko takie proste życie jest okropnie trudne i bezlitosne!! Tak kocham tamtego i chciałabym go zatrzymać przy sobie ale czy za wszelka cenę a jak mnie znienawidzi bo przekroczę jakieś granice!! I co wtedy??

:o