wypadanie włosów i chrosty na skorze głowy

witam wszystkich formułowiczów od miesiaca wypadaja mi włosy:( stosowałam witaminy miedzy innymi belisse,skrzyp polny oraz szampon seboradin z czarna rzodkwia ale niestety te preperaty nic nie pomogły mam wrażenie ze tylko nasiliły bo włosy wypadaja mi garściami a na skórze głowy wyczówam chrosty które swedzą. wybieram sie do dermatologa ale terminy są dosyć długie a ja coraz bardziej sie zamartwiam. bardzo prosze poradzcie co mam robić pozdrawiam

a co to są chrosty???????? :D:D:D

moj kolega w gimnazjum pisal "Malesniki" a ja za cholere nie wiedzialem o co chodzi, a on mowi no te do jedzenia

Hehe pewnie krosty :P Jak dla mnie to jakaś choroba skóry, niestety na to nikt ci tu raczej nie pomoze, biegnij do dermatologa i ci przepisze jakis antybiotyk moze.

mimo wszystko dziekuje