Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama nastolatki.

Okres 12-latki a pani od wf-u.

Polecane posty

Gość Do Jussaa
jussaa jeszcze jedno, jak ja się uczyłam i któraś była niedysponowana nauczyciel kazał ustać gdzieś z boku i sie rozciągać.Nie było udawania bo wolałam ćwiczyć niż się nudzić sama. /////////////////////////////////////////////////////// Brawo Jussaa, swiom wpisem potwierdziłaś moją rację, co wyraziłem w poprzednich postach; masz za to 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼 👄 i 7🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z AWF
Nauczycielki wf-u nie tolerują zwolnień podczas miesiączki z jednej prostej przyczyny: na studiach na AWF-ie podczas sto razy intensywniejszych ćwiczeń niż w szkole średniej nikomu się nie wspomina o okresie bo by taki trener jeden z drugim śmiechem zabili. Wkłada sie tampon albo dwa, środki przeciwbólowe i gracz mecze, trenujesz, pływasz i biegasz na bieżni ile wlezie. A tu się niunie rozczulają... ech baby głupie jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semek1236
no sory ale to prwada bo moja siorka studiuje na awfie i czesto nażeka że ma okres a ma jakis ciężki trening. I musi iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z AWF
jestem kobietĄ i tak się zdarza że czasem trzeba włożyć 2 zapytaj starszych koleżanek, oczywiście tych powyżej 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko weźcie pod uwagę, że każda kobieta okres ma inny. Jedne boli bardziej inne mniej. Nie wierzę żeby na awf szły te które od młodości mają niezwykle bolesne okresy. Zresztą z wiekiem okres się normuje, w podstawówce czy w gimnazjum jest często nieregularny i dużo bardziej bolesny. Oczywiście że traktowanie okresu jako wymówki żeby nie ćwiczyć to błąd. I dziewczyny same robią sobie krzywdę, ale są dziewczyny które faktycznie ćwiczyć nie mogą. Ja sama jak mam pierwszy dzień okresu nie idę ani na fitness ani na siłownie, bo nie dam rady, albo zemdleje albo dostane krwotoku - taki mój urok. Moja mam do tego wymiotowała i miała biegunkę, dopiero po ciąży jej przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się ze w ogóle piszesz
jej zwolnienia. Za moich czasów wystarczyło poinformować nauczyciela "jestem niedysponowana" i nikt z tym nie dyskutował (chyba że zdarzało się to komuś częściej niż raz w miesiącu, wtedy należało przedłożyć zwolnienie od ginekologa). To zbyt osobista sprawa, czy boleśnie czy jak przechodzi. A dziewczynę wychowuje samotny ojciec, to niby co? Ma go prosić o zwolnienie na okres? Nie każda nastolatka ma dobre i bliskie stosunki z rodzicami, żeby o tym rozmawiać i to nie powinna być sprawa szkoły. A to, że na AWFie trzeba ćwiczyć podczas menstruacji - wybaczcie, ale to że ja na studiach musiałam przeczytać wszystkie dzieła Szekspira albo nauczyć się różniczkowania (i nic mi się nie stało) - to nie powód żeby wymagać tego od uczniów, którzy nie muszą pasjonować się akurat moim przedmiotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O przypomniało mi się. Moja mam też za czasów szkolnych nie musiala dawać zwolnien. Raz w miesiącu dziewczyna mogła nie ćwiczyć, ale oczywiście nauczyciel sobie wszystko zapisywal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z AWF
Problem w tym, że my też mamy czasem bolesne miesiączki ale im dłużej trenujesz tym mniej boleśnie miesiączkujesz, to kwestia pracy mięśni., macica zresztą też jest mięśniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a więc tak
17:43 [zgłoś do usunięcia] a więc tak Do "wyjaśnienie": masz jakieś dziwne pojęcie o szkole. Oczywiście że na wf w zwyczaju jest że osoby nie ćwiczące siadają na ławkach i się nudzą podczas zajęć. To najzupelniej normalne. Osobom zwolnionym nie wolno opuszczać miejsca w którym odbywają się zajęcia, bo nauczyciel jest za nie odpowiedzialny. Z tym, że w moich starych szkołach nigdy nie kazali nam sie przebierać. Tak więc Twoja propozycja jest bez sensu bo tak w szkołach jest. Jedynie zwolnienie od rodziców dane wychowawcy zwalnia z wf do domu i tylko wtedy gdy wf jest pierwszą lub ostatnia lekcją. ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Mówił dziad do obrazu a Ty dalej swoje!!!!!! Przebrać się w strój sportowy mają tylko te dziewczyny, które mają chwilowe prawdziwe/fikcyjne zwolnienie z powodu miesiączki. Uczennice mające całoroczne zwolnienie siadają na ławeczce w stroju cywilnym. Wpisz w Google "vademecum zdrowia- jak żyć żeby żyć", postudiuj "Regulamin z WFu" a może otrzeźwiejesz i przestaniesz, za przeproszeniem, głupa rżnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się ze w ogóle piszesz
Mniejsza o przebieranie, jeśli jakiemuś nauczycielowi do szczęścia jest potrzebne, żeby niećwicząca uczennica siedziała w stroju sportowym - to niech się przebierze. U nas siedziało się wtedy na ławce, nigdzie nie wychodząc, komu się nudzi, przecież może sobie ćwiczyć podczas okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więcej kultury. Vademecum znam więc sobie daruj. Uważam tylko że przebieranie się to żadna kara i nie zachęci żadnej do ćwiczeń. Co najwyżej dziewczyny sie przeziębią bo będzie im zbyt zimno. A siedzieć i tak muszą. Zresztą jesli faktycznie ta "kara" miałaby być skuteczna, to cierpiałyby i te udające i te co faktycznie ćwiczyć nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do leniwców
unikających WFu z powodu "głupiej" miesiączki, cyt. z "vademecum zdrowia- jak żyć...": Hipokinezja, czyli niedostatek ruchu, wysiłku fizycznego. POWODUJE: utrudnia wykorzystanie spożytych pokarmów, sprzyja obstrukcjom a one hemoroidom(żylaki odbytu) sprzyja otyłości a ona miażdżycy, utrudnia leczenie, upośledza krążenie wieńcowe i obwodowe krwi, zarazem tempo regeneracji tkanek. Wyobraź sobie: twój szkielet jest odbudowywany co 3 miesiące, krew regeneruje się co 100 dni, wątroba co 50 dni. Niewiele więcej czasu potrzebujesz na gruntowną odbudowę a nawet przebudowę własnej sylwetki. Tempo regeneracji tkanek organizmu uzależnione jest od odżywiania, treningu fizycznego, higieny osobistej (kąpiel hartująca, sen 8/24h, etc. reszta vide "4 warunki determinujące zdrowie") Regeneracji nie podlegają tylko szare komórki mózgu i nerwy. osłabia ścięgna i mięśnie; w skrajnych przypadkach powoduje zanik mięśni(przykładem chudość złamanej ręki po zdjęciu gipsu )powoduje nawet rakowacenie tkanki(przykładem rak prostaty jako efekt m.in. braku systematycznych ejakulacji, inaczej, jako efekt braku lub zaniedbań w seksie) osłabia koordynację ruchową, zwiększa ryzyko uszkodzeń stawów, zmniejsza odporność na przeziębienia, zmniejsza odporność na nieprzewidziane trudy życia, sprzyja osteoporozie (zrzeszotnieniu kości);a to jest przyczyną częstego łamania się szyjki kości udowej u kobiet a w ogóle kości u obojga płci. sprzyja paradentozie; a to jest przyczyną obruszania i wypadania zębów u obojga płci. Co prawda żuchwą nie można biegać po lesie, ale brak ruchu-wysiłku w postaci żucia pokarmu, a spożywanie rozdrobnionego sztucznie, może m.in. być przyczyną paradentozy. Najlepszym lekarstwem jest racjonalny ruch z optymalnym obciążeniem wg zasady: 3 x 30 x 130 gdzie: 3 - oznacza 3x tygodniowo, 30 - ciągiem przez 30 minut 130 - ćwiczyć (biegać) w takim samym tempie, by serce uderzało 130 ud/min. Tętno mierzyć na tętnicy szyjnej. Biegać bez względu na porę roku i pogodę, w przewiewnym stroju sportowym, butach sportowych o podeszwie amortyzującej wstrząsy wynikające z biegu a obciążające stawy. Unikać biegu po asfalcie, betonie. Po biegu konieczna kąpiel (prysznic) hartująca. Z punktu widzenia zdrowia kręgosłupa i stawów k.k. dolnych wartościowsza od biegania jest jazda na rowerze (w pozycji stojąc na pedałach i "ostrym trybie"),a jeszcze zdrowsze jest PŁYWANIE ze względu na wszechstronność ruchów i odciążenie wszelkich stawów. HIPOKINEZJA - jak widać - jest zjawiskiem negatywnie wpływającym na organizm człowieka, natomiast trening fizyczny (świadomie, wg pewnych reguł prowadzony wysiłek fizyczny) wpływa pozytywnie: powoduje odmłodzenie funkcji organizmu, cofnięcie wieku biologicznego. CIEKAWOSTKI!!! narząd nieużywany zanika, przykładem oczodół płastugi inaczej flądry (ryba głębinowa, której oko uległo zanikowi w wyniku braku promieni świetlnych czyli w wyniku braku ćwiczenia oka promieniami świetlnymi). po kilku miesiącach leżenia w łóżku, człowieka trzeba na nowo uczyć chodzić; drastycznie spada odporność na choroby!!! Organizm ludzki zaprogramowany jest na 130 lat życia lub 3 miliardy skurczów serca. Trening fizyczny obniża tętno, obniża ciśnienie tętnicze krwi, cofa wiek biologiczny; zatem warto dbać o zdrowie, jednym zdaniem, warto m.in. ćwiczyć! Standardem dla cywilizowanego człowieka powinno być posiadanie zegarka z pulsomierzem a niezbędnym luksusem posiadanie kardiolidera. Koszt kardiolidera jest kroplą w morzu w porównaniu z przeszczepem serca! A gdzie cena bólu, ryzyka śmierci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań cytowac vademecum! Nie dociera do Ciebie nic? Co ma hipokinezja do tego? Jeden do trzech dni dziewczyny nie ćwiczą w miesiącu i już musza być kalekami? Pozostaje jeszcze 25-27 dni jeśli dziewczyna ma okres co 28 dni. Więc o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO oooo nie wierzę
Widzę, że dysponujesz kulturą rysztokową, używając czyichś danych personalnych. Wyobraź sobie, że po IP możesz być zidentyfikowana/ny i postawiona/ny przed sąd? Zatem chamuj i więcej taktu, gdyż tu na Forum jest dyskusja nt. WFu i zdrowia a nie karczma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
posrani jestescie, jaki problem ze 12 latka nie bedzie ćwiczyła na 1 czy 2 godzinach wfu w ciagu miesiaca?? żadna tragedia i nie porównujcie 12 latki do doroslych kobiet jakimi sa studentki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się ze w ogóle piszesz
Ja w ogóle nie rozumiem, jakie można widzieć powody, by zmuszać dwunastolatkę do ćwiczeń podczas okresu. Z różnych powodów może być to dla niej niekomfortowe, choćby dlatego, że miesiączkuje od niedawna i nie nabrała "wprawy" w używaniu środków higienicznych albo np. pewności siebie w ich stosowaniu. Nie chcę demonizować tamponów, bo sama używam i to od podstawówki, ale są dziewczyny, ktore nie lubią, nie mogą, boją się ich używać i jest to ich prywatna sprawa. Moim zdaniem okres to zbyt prywatna sprawa, żeby na forum klasy, czy nawet między uczennicą i nauczycielem rozważać, na ile rzeczywiście przeszkadza w ćwiczeniach, a na ile dziewczyna wykorzystuje to z lenistwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Poli
tylko nie posrani!!! Kobieto, chyba znasz powiedzenie:"czym skorupka za młodu nasiąknie....." Pozwalanie za młodu na łamanie dyscypliny może dać w późniejszym życiu dorosłym tragiczne rozleniwienie i ślamazarność życiową. Akurat jestem kobietą i to dojrzałą, i wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vetaaaaa92
studentko AWF . Ok, wy ćwiczycie wiele intensywniej, ale nie porównuj przyzwyczajonego organizmu dorosłej kobiety, który jest już przyzwyczajony do takiego wysiłku, do dziewczynek które zaczynają miesiączkować, mają mega obfite i bolesne miesiączki, nie mówiąc o nieregularności.. to że ty musisz ćwiczyć na awf NIE MA NIC WSPÓLNEGO.. Zero porównania jak dla mnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vetaaaaa92
i głupota jest to że dziewczy nie ćwiczące muszą sięprzebierać.. u mnie nigdy takiego czegoś nie było i nie ma ;/ .. masz zwolnienie siadasz na cywila i nie ćwiczysz , nie masz zwolnienia a nie cwiczysz dostajesz kropke [ 2 możliwe w semestrze za każdą następną pała ] jedyne co, to kazali buty zdejmować i tenisówki zakładać żeby krech nie było na sali .. GŁUPOTY GADACIE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się ze w ogóle piszesz
12latka to już duża dziewczynka i nie jest szczeniakiem, któremu raz dasz jedzenie przy stole i utrwali to w nim negatywne zachowanie. A jaki wpływ może mieć na nią nieposzanowanie jej intymności? Jasne, że korona jej z głowy nie spadnie, ale w jakim celu ma się męczyć, jeśli nie musi? Nie zarabia na życie tym WFem, nie jest to wojna, gdzie musi biec bo zginie - po co ma się męczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vetaaaaa92
tak w ogóle to z czym wy tu wyskakujecie. przecież WF to nie jedyny ruch ;/ jaki ZANIK MIĘŚNI? normalni jesteście?? .. przecież ona sie rusza, chodzi, schyla każdy ruch jest ruchem mięśni. dzieci do szkoły nie chodzą i zaniku żadnego nie mają.. zanik mięśni to jest choroba, więc nie wyskakuj z takim czymś, że jak dziewczyna nie poćwiczy 2 dni na WFie to będzie miala jakieś zaniki , bez przegiinki ;/ stwierdzam, że ktoś chciał zabłysnąć, niestety mu nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrynbvb
Do lekarza po zwolnienie na jeden tydzień w miesiącu, wtedy nie może zmusić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbażyńca z frytką
:D:D:D:D:D:D chyba tu kogoś pogieło! Dziewczyna będzie miała zanik mięśni bo RAZ w miesiącu nie będzie ćwiczyć na wf:D:D A przepraszam którego mięsnia jej ubędzie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbażyńca z frytką
poza tym gdzieś tu widziałam faceta:D taaak, on ma najwięcej doświadczenia! co tydzień ma okres:D i aplikuje sobie po dwa tampony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vetaaaaa92
ja wam mówie co ja zrobiląm, i to jest najlepszy sposób.. zwolnienie od ginekologa i baba nie ma nic do gadania !!!! boli to boli a nie ze ktoś mi będzie wmawiał ze mam może brzuszki i szpagaty robić pod czas okresu !! .. parodia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×